Kontakt
Cześć 🙂 Przypuszczam, że chcesz się ze mną skontaktować. Jeśli celem jest szeroko rozumiana współpraca (w tym komercyjna), to zajrzyj najpierw na stronę dotyczącą współpracy PR i reklamy.
Dodatkowo chciałbym Cię ostrzec… Każdego dnia otrzymuję od Was kilkaset maili. Czasem więcej, czasem mniej. Kiedyś odpowiadałem na każdy z nich i prowadziłem indywidualne dyskusje mailowe. Niestety te czasy już minęły.
Mój blog czytany jest aktualnie przez ok. 250 tys. osób miesięcznie i dawno już doszedłem do momentu, w którym nie jestem w stanie odpowiedzieć na każdy email (pomimo spędzania w skrzynce po kilka godzin dziennie). Z jednej strony chcę Wam pomagać, ale z drugiej strony każda minuta spędzona na odpowiedziach na maile, uświadamia mi, że jest to bardzo nieefektywny sposób komunikacji z Wami (niestety w ten sposób pomagam tylko jednej osobie). Dużo lepiej wykorzystuję czas po prostu pisząc artykuły na bloga, które mogą być potem przeczytane przez tysiące osób. Nie ukrywam też, że od jakiegoś czasu po prostu więcej czasu poświęcam Rodzinie i moim prywatnym rozrywkom, i minimalizuję czas przeznaczany na pracę.
Zanim napiszesz do mnie jakiekolwiek pytanie, to:
- Sprawdź proszę „Spis treści” bloga. Jestem przekonany, że na wiele pytań znajdziesz odpowiedzi w moich wpisach.
- Jeśli chcesz zapytać o to „jak zainwestować X zł”, to koniecznie przeczytaj najpierw cały cykl „Elementarz Inwestora” – to miejsce, do którego i tak bym Cię odesłał.
- Jeśli masz długi i szukasz pomocy, to zarejestruj się w bezpłatnym kursie „Pokonaj swoje długi” (PSD).
Jeśli masz pomysł na kolejny wpis na bloga, propozycję współpracy lub po prostu chcesz utwierdzić mnie w przekonaniu, że warto prowadzić ten blog – to śmiało wypełnij poniższy formularz, ale miej proszę na uwadze, że możesz nie otrzymać ode mnie odpowiedzi (a nawet jest to wysoce prawdopodobne, bo na większość maili po prostu nie odpisuję).
Poza blogiem jestem także aktywny na Facebooku i Twitterze. Jeśli bardzo zależy Ci na kontakcie, to najłatwiej będzie mnie złapać na Twitterze.
Bez względu na to, czy do mnie napiszesz, bardzo się cieszę, że jesteś Czytelnikiem mojego bloga. Dziękuję!