O tym, że we wrześniu przebiegłem maraton wie już “pół” Facebooka i połowa czytelników bloga :). To czego nie wiecie, to dlaczego tak mi na tym zależało. No dobra… niektórzy z Was pewnie już wiedzą, jeśli czytali mój emocjonalny list do Pata Flynna. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, to zapraszam Cię do lektury jego rozbudowanej, polskiej […]