Hej, jestem Michał i jestem facetem po 50-tce. Mam to szczęście, że nie muszę już pracować zarobkowo. Ale pracuję, bo lubię. I opowiadam co u mnie… Kilka lat temu stary znajomy (swoją drogą ksiądz), którego spotkałem pierwszy raz po ponad 25 latach, powitał mnie pytaniem „to tacy starzy ludzie jeszcze żyją?!”. No fakt. Sam sobie […]