Polski Ład to największa reforma podatkowa od 30 lat. A mimo to rządzący uchwalili ją w dużym pośpiechu i nie pozostawiali podatnikom wystarczająco dużo czasu, by mogli zrozumieć wprowadzane zmiany i odpowiednio się na nie przygotować.
Moim skromnym zdaniem nikt tak skutecznie nie zachęca Polaków do kombinowania i unikania płacenia zbyt wysokich podatków jak rząd Mateusza Morawieckiego. Osobiście mam nadzieję, że cynizm i pośpiech, z jakimi PiS wprowadza kluczowe dla Polaków reformy, wyjdą rządzącym bokiem.
Dotychczas wielu przedsiębiorców (włącznie ze mną) karnie płaciło podatki i zamiast skupiania się na ich optymalizacji, po prostu koncentrowało swoją energię na rozwijaniu biznesu. Polski Ład zmusza ich jednak do skrupulatnego przyjrzenia się sytuacji, bo jeśli tego nie zrobią, to finansowo stracą – i to niemałe kwoty. Nie bez powodu podatnicy masowo ruszyli do doradców podatkowych. Ci ostatni chcą wręcz stawiać pomniki Morawieckiemu za to… jak wielu przyprowadził im nowych klientów zainteresowanych skutecznym i legalnym redukowaniem wysokości płaconych podatków.
Gdy kilka lat temu wprowadzono daninę solidarnościową (dodatkowy podatek 4% powyżej 1 miliona złotych dochodu), to sytuacja ta dotyczyła nielicznych. Polski Ład dotyka jednak wszystkich Polaków – w tym także pracowników etatowych.
Im więcej zarabiasz, tym bardziej dostaniesz po kieszeni – i to zarówno przez wzrost płaconych od stycznia 2022 r. podatków, jak i poprzez inflację, której wzrost dodatkowo stymulowany będzie właśnie przez Polski Ład. Jak myślisz? Na kogo przedsiębiorcy przerzucą wzrost obciążeń? To wszystko znajdzie się w cenie usług i produktów, więc jeśli nawet z wyliczeń wychodzi Ci, że zarabiasz na tyle mało, że skorzystasz dzięki Polskiemu Ładowi, to wiedz, że te rządowe „większość zyska” to tylko propaganda, która niewiele będzie miała wspólnego z rzeczywistością. Jeśli sami nie zatroszczymy się o optymalizację sposobu swojego zarabiania i opodatkowania, to Polski Ład porządnie trzepnie nas po kieszeni – jeśli nie od razu w 2022 r. to z pewnością w kolejnych latach – w rosnących znacznie szybciej cenach produktów i usług, i znacząco niższej sile nabywczej zarabianych pieniędzy.
Co w praktyce oznacza Polski Ład dla naszych portfeli? Jak zmniejszyć rozmiar tej klęski? Co mogą zrobić pracownicy etatowi, osoby wynajmujące mieszkania i przedsiębiorcy? Ile można zaoszczędzić odpowiednio przekształcając prowadzoną działalność gospodarczą i dobierając sposób opodatkowania? O tym wszystkim przeczytacie w dzisiejszym wpisie. Jego autorem jest Marek Golec – doradca podatkowy i jednocześnie mój znajomy, który najpierw był przedsiębiorcą… a dopiero potem został doradcą podatkowym i doskonale potrafi połączyć wiedzę podatkową z praktyką biznesową.
Zapraszam do lektury i przekazuję głos Markowi…
Kim jest Marek Golec?
Autorem poniższego artykułu jest Marek Golec:
- Autor bloga Mistrz Podatków.
- Autor nowej książki „Jak oszczędzić na podatkach i nie podpaść fiskusowi” – premiera już w styczniu 2022 r. Świetna! Miałem okazję już przeczytać. Dam znać, gdy będzie dostępna.
- Absolwent ekonomii i finansów międzynarodowych uczelni Université Sorbonne Paris Nord we Francji.
- Doradca podatkowy (numer wpisu 13709) z bardzo dużym doświadczeniem w rozliczaniu praktycznie każdej działalności. Specjalizuje się także w opodatkowaniu nieruchomości, kryptowalut, akcji i metali szlachetnych. Jego mocną stroną są również podatkowe aspekty związane z samochodami wykorzystywanymi w firmach.
- Współwłaściciel kancelarii księgowo-podatkowej działającej pod markami Mistrz Podatków i Wynajmistrz.
- A do tego przedsiębiorca i inwestor w nieruchomości.
Podwyżka podatków i mit kwoty wolnej
15 listopada 2021 r. Prezydent podpisał ustawę z dnia 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw. Tak więc Polski Ład w podatkach wchodzi w życie od 1 stycznia 2022 r.
Trudno zgodzić się z ustawodawcą, który twierdzi, że jest to historyczna obniżka podatków, gdyż jest to de facto największa od kilkudziesięciu lat reforma podatkowa, jak i podwyżka podatków.
Prawodawca w swoim stwierdzeniu ogranicza się do jednego rodzaju danin publicznych, którym są podatki i to sprawia, że społeczeństwo jest wprowadzane w błąd. Dokonując analizy naszych finansów osobistych nie należy patrzeć na zobowiązania wobec państwa przez pryzmat jednej daniny publicznej a całościowo.
Podatki są jednym z kilku rodzajów zobowiązań publicznoprawnych. Aby to potwierdzić, sięgnijmy do ustawy o finansach publicznych, gdzie znajduje się definicja dochodów publicznych. Jak wynika z art. 5 ust. 2 pkt 1 tej ustawy, dochodami publicznymi są daniny publiczne, do których zalicza się: podatki, składki, opłaty itd.
Jak wynika z powyższego, pomimo że składki ZUS nie są podatkami, to są one daninami publicznymi, czyli tym samym co podatki. Niektórzy nazywają składki ZUS parapodatkiem. Z punktu widzenia naszych finansów osobistych (i firmowych) podatki i składki ZUS należy traktować jednakowo.
W przeciwieństwie do ustawodawcy, w tym artykule spojrzymy na zagadnienie danin publicznych w 2022 r. całościowo.
Zanim zapoznamy się z faktyczną, mniej korzystną niż ją przedstawia prawodawca, skalą podatkową w Polskim Ładzie, przypomnijmy sobie cztery główne założenia tej reformy od strony podatków.
- Podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 30 000 zł – aktualnie (w 2021 r.) jest ona na bardzo niskim poziomie w porównaniu do innych krajów. Od dłuższego czasu oczekiwaliśmy na jej znaczące podwyższenie, co w praktyce tylko pozornie się stało. Ze względu na niepodlegającą odliczeniu (od 2022 r.) składkę na ubezpieczenie zdrowotne, kwoty wolnej od danin publicznych de facto nie będzie, o czym za chwilę się przekonasz.
- Podwyższenie progu podatkowego z 85 528 zł do 120 000 zł – w ostatnich latach bardzo zauważalne było, że wskutek inflacji i podwyżki zarobków coraz większy odsetek podatników podlegał opodatkowaniu w drugim przedziale podatkowym. Można wysnuć wniosek, że w ujęciu realnym jest to waloryzacja, a nie podwyższenie progu podatkowego. Niestety, przez brak możliwości odliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne, jest to tylko pozorna waloryzacja.
- Zniesienie prawa do odliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne – oznacza to dodatkową daninę nałożoną nawet na tych, których dochody nie przekroczą kwoty wolnej. Zatem z jednej strony proponuje się podwyższyć kwotę wolną i próg podatkowy, a z drugiej strony podwyższa się rzeczywistą stawkę opodatkowania poprzez odebranie prawa do odliczenia w PIT składki zdrowotnej.
- Wprowadzenie składki zdrowotnej liczonej od dochodu w przypadku przedsiębiorców rozliczających się według skali podatkowej lub podatkiem liniowym – w połączeniu ze wspomnianym wyżej zniesieniem możliwości odliczenia składki zdrowotnej, przełoży się to drastycznie na podwyższenie opodatkowania osób prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze oraz wspólników spółek cywilnych, jawnych i partnerskich. Wysokość składki zdrowotnej naliczanej od dochodu dla przedsiębiorców rozliczających się według skali podatkowej wyniesie 9%, a w przypadku „liniowców” 4,9%. Zagadnienie składki zdrowotnej „ryczałtowców” i „kartowiczów” (karta podatkowa) omówimy w dalszej części artykułu.
Z powyżej opisanych zmian można wysnuć wniosek, że pomimo podwyższenia kwoty wolnej i progu podatkowego niekoniecznie będziemy mieli obniżkę danin publicznych, do których zaliczamy chociażby podatki i składki ZUS.
Oficjalne vs faktyczne stawki podatku w 2022 r.
Spójrzmy jak prawodawca przedstawia skalę podatkową w ustawie o PIT. Miejmy świadomość, że kwota zmniejszająca podatek w wysokości 5100 zł to 17% z 30 000 zł, czyli kwoty wolnej od podatku.
Rzecz jasna, że w ustawie o PIT nie zostały uwzględnione składki na ubezpieczenie zdrowotne. Jednak to zaburza obraz faktycznej skali podatkowej (szczegóły niżej).
Na dodatek przedstawiając skalę podatkową ustawodawca nie uwzględnia w niej daniny solidarnościowej, która de facto jest podatkiem dochodowym. To dodatkowe 4% podatku płaconego od dochodów przekraczających 1 milion złotych rocznie. Tu warto pamiętać, że do dochodów takich zaliczają się nie tylko te uzyskiwane na skali podatkowej i liniówce, ale także zyski kapitałowe np. z inwestycji giełdowych (ale z wyłączeniem dywidendy) i obrotu kryptowalutami.
Faktyczna skala podatkowa składa się z czterech przedziałów. Na poniższej grafice, w trzeciej kolumnie, w bardziej przystępny sposób (w stosunku do ustawowej grafiki) wskazane są stawki PIT z uwzględnieniem podatku solidarnościowego. Natomiast ostatnia kolumna uwzględnia również składki na ubezpieczenia zdrowotne i daje nam jasny komunikat, że kwoty wolnej od podatku w praktyce w Polsce nie ma.
W związku z faktem, że jest to skala proporcjonalna, wskazaną stawkę stosujemy odcinkowo, czyli dla dochodów z danego przedziału kwotowego. Innymi słowy, jeśli dany podatnik zarabia ponad 1 mln zł nie oznacza to, że zapłaci 45% danin (PIT + składka zdrowotna + danina solidarnościowa) od całości swoich dochodów. Podkreślić jednak należy, że powyższa tabela nie uwzględnia składek na ubezpieczenia społeczne oraz Fundusz Pracy. Efektywny podatek przy uwzględnieniu tych składek byłby jeszcze wyższy w każdym przedziale. Na dodatek przedmiotem naszych rozważań w tym artykule jest wysokość stawek tylko na gruncie podatków dochodowych i ZUS. Przy uwzględnieniu podatków obrotowych i majątkowych poziom opodatkowania byłby wyższy i zapewne sięgnąłby aż 60–70% – głównie w przypadku osób zatrudnionych na umowę o pracę.
Faktyczne opodatkowanie przedsiębiorców od 2022 r.
Przejdźmy do omówienia sytuacji przedsiębiorców rozliczających się podatkiem liniowym. Zacząć należy od tego, że od kilku lat podatek liniowy w praktyce jest podatkiem progresywnym ze względu na objęcie go daniną solidarnościową. Skala składa się z dwóch przedziałów a stawki jeszcze w 2021 r. wynoszą 19% i 23%. Nakładając obowiązek zapłaty składki na ubezpieczenie zdrowotne w wysokości 4,9% dochodu, stawki z jej uwzględnieniem będą wynosiły 23,9% i 27,9%.
Powyższa tabela nie uwzględnia składek na ubezpieczenia społeczne i Fundusz Pracy. Biorąc pod uwagę pełny ZUS przedsiębiorcy rozliczającego się podatkiem liniowym przy rocznym dochodzie 100 tys. zł łączny podatek (PIT + pełny ZUS) wyniesie 39,3%. Przy dochodzie 200 tys. zł będzie to 31,1% a przy 300 tys. zł 28,6%. Stawka maleje ze względu na fakt, że składki na ubezpieczenia społeczne i Fundusz Pracy będą nadal opłacane przez przedsiębiorców w zryczałtowanych kwotach.
Warto zaznaczyć, że przy uwzględnieniu podatku dochodowego i ZUS, jak i podatków obrotowych oraz majątkowych finalny efektywny poziom opodatkowania u przedsiębiorcy powinien być niższy niż w przypadku pracownika, chociażby ze względu na fakt, że przedsiębiorcy mają wpływ np. na formę opodatkowania, formę prowadzenia działalności, wysokość kosztów uzyskania przychodów, status podatnika VAT czy wysokość składek ZUS.
Po zapoznaniu się z nowymi stawkami podatków dla skali podatkowej i podatku liniowego, przeanalizujmy jak na Polskim Ładzie wyjdzie osoba zatrudniona na umowę o pracę.
Pracujesz na etacie = raczej stracisz na Polskim Ładzie
Jak widać z poniższej tabeli, w której zostały uwzględnione wyliczenia ekspertów rządowych, osoby pracujące na etacie i zarabiające 3000 zł brutto, czyli 2203 zł na rękę (mniej niż wynagrodzenie minimalne), jak i te zarabiające 5000 zł brutto (około 3613 zł na rękę) zyskają na reformie w niewielkim stopniu i to tylko w ujęciu nominalnym. W sytuacji wysokiej inflacji, która jest prawdopodobna, m.in. w związku z wprowadzeniem programu Polski Ład, także i te osoby w ujęciu realnej wartości ich zarobków zapewne będą stratne.
Pracownicy etatowi zarabiający od 68 412 zł do 133 692 zł rocznie dzięki tzw. uldze dla klasy średniej pozornie będą pod ochroną przed negatywnym wpływem braku możliwości odliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne. Powyższe widać w wierszu z wynagrodzeniem brutto 10 000 zł/m-c.
Wspomniana pozorność wynika z faktu, że w społeczeństwo z dwóch stron uderzy tzw. podatek inflacyjny. Po pierwsze: wraz z inflacją spadać będzie siła nabywcza naszych oszczędności i wynagrodzeń. Po drugie: inflacja spowoduje, że pensje w ujęciu nominalnym z pewnym opóźnieniem będą rosły, ale – wraz z ich wzrostem, przy braku waloryzacji kwoty wolnej czy progu podatkowego, społeczeństwo będzie bardziej opodatkowane w ujęciu kwotowym i procentowym (efektywny podatek). W efekcie przez inflację i próbujący nadążyć za nią wzrost wynagrodzeń, etatowcom łatwiej będzie stracić prawo do „ulgi dla klasy średniej” i „wpaść” w drugi przedział podatkowy. Czyli osoby, które rzekomo miały nie odczuć skutków podatkowych Polskiego Ładu, zorientują się, że jednak na nim tracą…
Za sprawą wyższego procentowo efektywnego podatku osoby lepiej zarabiające jeszcze bardziej niż dotychczas dołożą się, m.in. do transferów socjalnych, co rządzący w kontrowersyjny sposób nazywają „sprawiedliwością społeczną”. Czy nie sądzicie, że płaski podatek np. w postaci dziesięciny, oprócz tego że byłby prostszy, byłby bardziej sprawiedliwy? Ten kto zarabiałby 100 tys. zł płaciłby 10 tys. zł podatku, a ten kto zarabiałby 10 tys. zł płaciłby 1 tys. zł? Jak widać, bez różnicowania stawek i tak osoby lepiej zarabiające płaciłyby wyższe podatki, a osoby mniej zarabiające płaciłyby podatki w niższych kwotach.
Pozostałe zmiany w podziale na pracowników, wynajmujących nieruchomości i przedsiębiorców
Zanim zapoznamy się z rozwiązaniami na Polski Ład, poza omówionymi w pierwszej części artykułu głównymi założeniami tej reformy, przyjrzyjmy się innym istotnym zmianom podatkowym, które czekają nas już od 2022 r. Co istotne, niektóre regulacje wejdą w życie dopiero od 2023 r. Przyjrzyjmy się im po przyporządkowaniu ich do jednej z trzech grup podatników, tj. pracowników, wynajmujących nieruchomości i przedsiębiorców.
Zmiany dla pracowników
- „Ulga dla klasy średniej” – osoby zatrudnione na umowę o pracę i zarabiające w przedziale od 68 412 zł do 133 692 zł rocznie nie odczują negatywnych skutków w związku z nieodliczalną składką zdrowotną. Tak ma się stać dzięki zaproponowanej uldze. Ta rekompensata oprócz pracowników obejmie również przedsiębiorców rozliczających się według skali podatkowej. Nie obejmie natomiast np. zleceniobiorców, twórców czy emerytów. Nota bene, konstrukcja tej ulgi jest daleka od prostych i zrozumiałych przepisów.
- Likwidacja wspólnego rozliczenia z dzieckiem przez samotnego rodzica – prawodawca w zamian wprowadza odliczenie od podatku w wysokości 1500 zł, które jest zdecydowanie mniej korzystne dla dobrze zarabiających samotnych rodziców, gdyż dotychczas mogli zyskać nawet ok. 12 tys. zł rocznie. To przykład podwyżki efektywnego opodatkowania.
- Możliwość rozliczenia się razem ze współmałżonkiem już w roku zawarcia małżeństwa – od dnia zawarcia związku małżeńskiego dochody mogą być rozliczane wspólnie, a nie dopiero od kolejnego roku podatkowego.
- Ulga w PIT dla osób powracających z emigracji – zwolnienie z podatku wyniesie 85 528 zł.
- Ulga w PIT dla osób aktywnych zawodowo 60/65+ lat z prawem do emerytury – zwolnienie z podatku wyniesie 85 528 zł.
- Ulga dla rodzin z co najmniej czwórką dzieci – zwolnienie z podatku wyniesie 85 528 zł dla każdego z rodziców.
Zmiany dla wynajmujących nieruchomości
- Brak możliwości rozliczania tzw. najmu prywatnego na zasadach ogólnych – pozostaje jedynie możliwość rozliczania najmu prywatnego ryczałtem. Uwaga, wejście w życie tych przepisów zostało przesunięte na 2023 rok. W ocenie autora kontynuacja rozliczania się na zasadach ogólnych przez tych podatników, którzy w taki sposób dotychczas się rozliczali, po 2022 r. powinna być możliwa ze względu na konstytucyjną zasadę ochrony praw słusznie nabytych.
- Koniec z amortyzacją budynków i lokali mieszkalnych – zarówno w PIT, jak i w CIT amortyzacja tych środków trwałych nie będzie stanowiła kosztów uzyskania przychodów. Uwaga, w ustawie nowelizującej jest przepis umożliwiający kontynuację amortyzacji jeszcze w 2022 r. dla majątku nabytego przed 2022 r. Według wielu doradców podatkowych kontynuacja amortyzacji po 2022 r. powinna być możliwa ze względu na konstytucyjną zasadę ochrony praw słusznie nabytych.
- Ulga mieszkaniowa będzie przysługiwała w razie spłaty kredytu i odsetek związanych ze sprzedawaną nieruchomością – wygląda na to, że Ministerstwo Finansów zmienia przepisy w związku z wyrokami sądów administracyjnych.
Zmiany dla przedsiębiorców
- Zryczałtowana składka zdrowotna dla przedsiębiorców rozliczających się ryczałtem – ok. 300 zł (podstawa to 60% przeciętnego wynagrodzenia za czwarty kwartał poprzedniego roku) dla przychodu do 60 000 zł, ok. 500 zł (podstawa to 100% przeciętnego wynagrodzenia za czwarty kwartał poprzedniego roku) dla przychodu do 300 000 zł, ok. 900 zł (podstawa to 180% przeciętnego wynagrodzenia za czwarty kwartał poprzedniego roku) dla przychodu powyżej 300 000 zł.
- Obniżenie stawki ryczałtu dla niektórych przychodów – z 17% na 14% (usługi w zakresie opieki zdrowotnej, architektoniczne, inżynierskie, badań i analiz technicznych, w zakresie specjalistycznego projektowania) i z 15% na 12% (branża IT).
- Zryczałtowana składka zdrowotna dla przedsiębiorców rozliczających w formie karty podatkowej – wysokość składki zdrowotnej w przypadku kartowiczów wyniesie 9% minimalnego wynagrodzenia, czyli 270,90 zł w 2022 r.
- Minimalna składka zdrowotna – jeśli przedsiębiorca rozliczający się według skali podatkowej lub podatkiem liniowym poniesie stratę albo jego dochód będzie niski – na tyle, że wysokość składki zdrowotnej spadłaby poniżej równowartości 9% minimalnego wynagrodzenia, wtedy wysokość składki zdrowotnej wyniesie właśnie 9% minimalnego wynagrodzenia, czyli 270,90 zł w 2022 r.
- Termin na opłacenie składek ZUS przesunięty do 20. dnia miesiąca – ujednolicenie z terminem zapłaty zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych.
- Obciążenie składką zdrowotną np. członków zarządu, prokurentów – osoby pełniące funkcje na mocy aktu powołania, które z tego tytułu pobierają wynagrodzenie będą podlegały ubezpieczeniu zdrowotnemu. Składki będą obliczane od wysokości wynagrodzenia a stawka wyniesie 9%.
- Brak możliwości wyboru karty podatkowej – podatnicy, którzy w 2021 r. rozliczają się według tej formy opodatkowania, będą mogli w 2022 r. kontynuować rozliczanie się w ten sposób. Karta podatkowa będzie niedostępna dla osób, które chciałyby ją wybrać po 2021 r.
- Opodatkowanie PIT w ramach działalności gospodarczej sprzedaży przedmiotów (np. samochodów) wykupionych z leasingu – opodatkowanie ma mieć miejsce nawet w sytuacji, gdy wykup będzie realizowany do majątku prywatnego, pomimo sprzedaży po upływie pół roku od wykupu. Jednakże nowy przepis ma dotyczyć przedmiotów wykupionych po 31 grudnia 2021 r. (spieszmy się kończyć leasing!).
- Niższa wartość początkowa składników majątku – w razie gdy były one wcześniej używane przez podatnika na cele prywatne a ich wartość rynkowa w dacie wprowadzenia do firmy jest niższa od ceny nabycia, wtedy za wartość początkową będzie przyjmowało się aktualną wartość rynkową. Jeśli natomiast wartość rynkowa będzie wyższa od ceny nabycia, za wartość początkową przyjmie się cenę nabycia. Innymi słowy, niższa z tych dwóch kwot będzie stanowiła wartość początkową.
- Zmiana limitu płatności gotówkowych z 15 000 zł na 8000 zł – limit dla transakcji gotówkowych między przedsiębiorcami zostaje obniżony. Co ciekawe, ustawa nowelizująca nie zmienia kwoty, powyżej której istnieje obowiązek zapłaty faktury z zastosowaniem mechanizmu podzielonej płatności (ang. split payment). Tak więc dla MPP limit pozostaje na poziomie 15 000 zł.
- Obowiązek wysyłki kolejnych JPK (od 2023 r.) – oprócz obowiązku wysyłki JPK_VAT zaistnieje obowiązek składania struktur: JPK_KR (księgi rachunkowe), JPK_PKPIR (podatkowa księga przychodów i rozchodów), JPK_EWP (ewidencja przychodów). Najprawdopodobniej powstanie nowa struktura JPK dla ewidencji środków trwałych i wartości niematerialnych i prawnych, gdyż te ewidencje też trzeba będzie wysyłać do urzędów skarbowych.
- Nielegalne zatrudnienie będzie ryzykiem wyłącznie pracodawcy – w razie zatrudnienia „na czarno” miesięcznym przychodem przedsiębiorcy będzie kwota w wysokości minimalnego wynagrodzenia. Przychody pracownika z tytułu nielegalnego zatrudnienia będą zwolnione z podatku. Pracodawca będzie obowiązany do zapłaty składek ZUS od tego wynagrodzenia i nie będą one stanowiły kosztów uzyskania przychodów.
- Obowiązek zapewnienia płatności w formie bezgotówkowej – instrument płatniczy będzie wymagany w każdym miejscu, w którym działalność jest faktycznie wykonywana. Dotyczy to przedsiębiorców, którzy mają obowiązek rejestrować sprzedaż na kasie fiskalnej.
- Obowiązek integracji kasy fiskalnej online z terminalem płatniczym (od 1 lipca 2022 r.).
- Odliczenie na nabycie terminala płatniczego.
- Nabycie sprawdzające – pracownicy urzędów skarbowych będą mogli kupowali od podatników towary lub usługi, żeby sprawdzić np. czy ci drudzy wydają paragony.
- Wydatki stanowiące „ukrytą dywidendę”, czyli wydatki na rzecz podmiotów powiązanych ze spółką lub wspólnikiem, nie będą kosztem uzyskania przychodu (od 2023 r.) – takimi wydatkami w uproszczeniu będą koszty: 1. uzależnione w jakikolwiek sposób od zysku, lub 2. w nierynkowych cenach lub 3. stanowiące wynagrodzenie za prawo do korzystania z aktywów należących do wspólników lub podmiotów powiązanych ze wspólnikiem przed utworzeniem spółki (np. wynajem nieruchomości, znaku towarowego lub innego majątku własnej spółce). Natomiast, w razie gdy ukryta dywidenda (dotyczy pkt 2. i 3.) będzie niższa od zysku brutto, spółka będzie miała prawo do zaliczenia tych wydatków do kosztów uzyskania przychodów. UWAGA: wejście w życie tych przepisów zostało przesunięte na 2023 rok.
- Podatek minimalny (od przychodu) dla spółek – w razie, gdy spółka poniesie stratę lub osiągnie dochód operacyjny mniejszy niż 1% przychodu, zapłaci 0,4% podatku od przychodu operacyjnego, przy czym nie dotyczy to nowych spółek (pierwsze 3 lata), gdy spółka ma spadek przychodów o 30% w stosunku do roku poprzedniego oraz spółek wyłącznie osób fizycznych.
- Większa dostępność i uatrakcyjnienie estońskiego CIT – więcej w dalszej części artykułu.
- Zwolnienie z CIT z tytułu sprzedaży udziałów w strukturach holdingowych – zwolnienie będzie dotyczyło spółki matki, która sprzeda udziały/akcje w spółce córce. Zwolnienie jest uwarunkowane spełnieniem kilku kryteriów.
Pomimo, że powyższa lista jest obszerna, nie obejmuje ona wszystkich zmian. Wprowadzane są również takie zmiany jak ulga na robotyzację, ulga na wprowadzenie nowego produktu, ulga konsolidacyjna, zmiany w podatku u źródła, grupy VAT-owskie, porozumienie inwestycyjne, zmiany w uldze B+R i preferencji IP Box, zmiany w przepisach o zagranicznych jednostkach kontrolowanych, wsparcie dla sportu, kultury, nauki i zabytków, ryczałt dla osób przenoszących rezydencję podatkową do Polski i inne.
Rozwiązania na Polski Ład dla pracowników etatowych
Zanim wskazane zostaną możliwe rozwiązania to należy podkreślić, że pracownicy otrzymujący wysokie wynagrodzenia, o ile są one ustalone w kwotach brutto (a tak zazwyczaj bywa), bardzo negatywnie odczują skutki reformy. W przeciwieństwie do przedsiębiorców, pracownicy mają bardzo małe pole manewru, gdyż nie mają wpływu np. na formę opodatkowania, wysokość kosztów uzyskania przychodów, status podatnika VAT czy wysokość składek ZUS.
Oprócz zdobycia wiedzy na temat korzystnych przepisów podatkowego Polskiego Ładu i skorzystania z nich (o ile w danym przypadku jest taka możliwość), pracownikom pozostaje negocjować na tyle wysokie podwyżki, żeby ich wypłaty netto przynajmniej nie zmniejszyły się. Jeśli tego nie zrobią, ich wynagrodzenia w ujęciu realnym drastycznie spadną. Stanie się tak za sprawą połączenia dwóch czynników: spadku wysokości ich pensji w ujęciu nominalnym i wysokiej inflacji.
Innym rozwiązaniem dla niektórych osób może być użycie niekorzystnych zmian jako bodźca do opuszczenia „złotej klatki” etatu i pójścia w kierunku przedsiębiorczości, gdzie oprócz perspektyw wolności finansowej jest po prostu więcej rozwiązań na Polski Ład. Nie jest to łatwa decyzja, jednak wielu Czytelników bloga „Jak oszczędzać pieniądze” zapewne od dłuższego czasu się do niej przygotowuje.
Rozwiązania na Polski Ład dla wynajmujących nieruchomości
Zgodnie z przepisami ustawy nowelizującej, która wprowadza podatkowy Polski Ład, jeszcze w 2022 r. będzie można amortyzować nieruchomości mieszkalne nabyte przed 1 stycznia 2022 r.
Odebranie od 2023 r. możliwości amortyzacji jest silnym uderzeniem w inwestorów i przeczy koncepcji podatku dochodowego. Pozbawienie prawa do zaliczania do kosztów uzyskania przychodów wydatków na zakup nieruchomości poprzez dokonywanie odpisów amortyzacyjnych, zwłaszcza według indywidualnych stawek, sprawia, że mamy tutaj do czynienia bardziej z podatkiem przychodowym niż dochodowym.
Zgodnie z konstytucyjną zasadą ochrony praw słusznie nabytych prawodawca nie powinien zabraniać kontynuowania dokonywania odpisów amortyzacyjnych po 2022 r. od tych nieruchomości mieszkalnych, które zostały nabyte przed wejściem w życie Polskiego Ładu.
Ponadto od 2023 r. zasady ogólne w najmie prywatnym mają zniknąć. Podatnicy, którzy dotychczas rozliczali się według tej formy opodatkowania, w ocenie autora, oprócz możliwości kontynuowania amortyzacji, powinni mieć możliwość kontynuowania rozliczania się według skali podatkowej. Zaznaczyć należy, że osoby prowadzące działalność gospodarczą i rozliczające się przed Polskim Ładem w formie karty podatkowej będą mogły kontynuować rozliczanie się na karcie podatkowej.
Zabieganie o prawa nabyte
Tak więc, jednym z rozwiązań dla inwestorów w nieruchomości jest śledzenie przez najbliższy rok czy prawa nabyte zostaną poszanowane. Można też złożyć wniosek do Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej o wydanie indywidualnej interpretacji przepisów prawa podatkowego. W razie negatywnej interpretacji można ją zaskarżyć do sądu administracyjnego. Wspomnieć należy, że w 2018 r., gdy wprowadzono przepis co do zasady zabraniający amortyzowania darowanych środków trwałych, prawa nabyte zostały poszanowane. Wątpliwości zostały rozwiane jeszcze tuż przed wejściem na drogę sądową.
Ryczałt w najmie prywatnym
Innym rozwiązaniem może być rozliczanie wynajmu nieruchomości ryczałtem w ramach źródła przychodów, którym jest tzw. najem prywatny. W ramach tego źródła przychodów nie opłaca się składek ZUS.
Osobom lokującym nadwyżki kapitału w nieruchomości na wynajem z pomocą przychodzi uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego z 24 maja 2021 r. Podejmując tę uchwałę sędziowie uznali z pewnymi zastrzeżeniami, że najem można rozliczać bez ograniczeń w ramach źródła przychodów „najem prywatny”. Więcej na temat tej uchwały możesz przeczytać na blogu mojego wspólnika Grzegorza Grabowskiego – Wynajmistrz.pl w tym artykule.
Dla przypomnienia: przy rozliczeniu najmu w sposób ryczałtowy płaci się podatek 8,5% od przychodu z najmu (bez możliwości rozliczania kosztów) do kwoty przychodu 100 000 zł rocznie. Jeśli podatnik uzyskuje wyższe przychody z tytułu najmu, to te powyżej 100 000 zł rocznie rozliczane są stawką ryczałtu 12,5%. Brak możliwości odliczenia kosztów (np. remontowych, wyposażenia, ogłoszeń, a także opłat za media i na rzecz wspólnot / spółdzielni – o ile nie uda się ich przerzucić na najemcę), amortyzacji oraz odsetek od ewentualnego kredytu powoduje, że większość podatników wynajmujących mieszkania przechodząc z rozliczania według skali podatkowej na ryczałt – po prostu straci. W efekcie taka zmiana może wpłynąć na dalsze podwyższenie czynszów dla najemców (przerzucanie kosztów przez wynajmujących na najemców). Już samo to może wyzerować korzyści, jakie rzekomo mieliby osiągać najmniej zarabiający Polacy w wyniku wprowadzenia „Polskiego Ładu” – skala podwyżek kosztów, które ponoszą, może być (i zapewne będzie) wyższa od deklarowanych przez rząd korzyści finansowych.
Rozwiązania na Polski Ład dla przedsiębiorców
Na szczęście przedsiębiorcy mają znacznie więcej możliwości ochrony swoich finansów przed negatywnymi skutkami Polskiego Ładu. Nie są to jednak zmiany łatwe do wprowadzenia, więc tym bardziej warto działać, aby już od stycznia 2022 r. być w pełni przygotowanym na nową rzeczywistość i legalnie płacić niższe podatki.
Poniżej omawiam kilka możliwych kierunków działania. Każdego przedsiębiorcę zachęcam do przeanalizowania swojej indywidualnej sytuacji oraz ewentualnej konsultacji z doradcą podatkowym. Dla ułatwienia udostępniłem także kompleksowy kalkulator, który pomaga znaleźć optymalną formę opodatkowania i pokazuje, jak zmieniają się całkowite obciążenia podatkowe i dochód „na rękę” w zależności od formy prowadzenia i rozliczania działalności. Kalkulator w Excelu dostępny jest po zapisaniu się na newsletter na moim blogu „Mistrz Podatków”.
Kalkulator podatkowy Polskiego Ładu
Marek Golec i Grzegorz Grabowski – autorzy blogów MistrzPodatkow.pl i Wynajmistrz.pl – opracowali świetny kalkulator podatkowy Polskiego Ładu, który pomaga wyliczyć efektywny podatek w ramach różnych form prowadzenia działalności gospodarczej. To:
- Podstawa do rzetelnego wyboru formy działalności i opodatkowania na kolejny rok – z uwzględnieniem różnych źródeł przychodów.
- Analiza działalności gospodarczej na skali, podatku liniowym oraz na ryczałcie.
- Analiza sp. z o.o./PSA, spółki z estońskim CIT, spółki komandytowej i SKA.
Jednocześnie arkusz jest całkowicie darmowy. Wystarczy zapisać się na newsletter na jednym z blogów.
Zmiana formy opodatkowania
Przedsiębiorcy prowadzący jednoosobowe działalności gospodarcze, a także będący wspólnikami spółek cywilnych, jawnych i partnerskich, w obliczu nadchodzących zmian powinni dokładnie policzyć, która forma opodatkowania będzie dla nich najkorzystniejsza w 2022 r. Co ważne, wspólnicy spółek partnerskich nie mogą wybrać ryczałtu.
W ramach jednoosobowej działalności gospodarczej, a także będąc wspólnikiem spółki cywilnej lub jawnej osób fizycznych, można rozliczać się na zasadach ogólnych, podatkiem liniowym, ryczałtem (który został bardzo zliberalizowany od 2021 r.) lub w formie karty podatkowej. W tym miejscu jeszcze raz należy zwrócić uwagę, że przepisy podatkowe Polskiego Ładu przewidują, że kartą podatkową w 2022 r. będą mogły opodatkowywać się jedynie te osoby, które wybrały tę formę opodatkowania przed 2022 r. Innymi słowy, od 2022 r. nie będzie można już wybrać tej formy opodatkowania.
W odróżnieniu od zasad ogólnych i podatku liniowego, zryczałtowany podatek dochodowy cechuje się tym, że jest on wyliczany w oparciu o przychód, a nie o dochód. Zatem ryczałtowcy nie mają prawa do pomniejszenia podstawy opodatkowania o koszty uzyskania przychodów (KUP).
Brak możliwości uwzględnienia kosztów nie w każdym przypadku przekreśla opłacalność ryczałtu. Jeżeli dany przedsiębiorca ma względnie niskie wydatki firmowe lub wysoką marżę, ryczałt może być dla niego atrakcyjny. Duże znaczenie ma też stawka ryczałtu, którą można stosować dla danych przychodów. Ponadto, w przeciwieństwie do skali podatkowej i podatku liniowego, przychody z ryczałtu nie podlegają daninie solidarnościowej.
Dla przedsiębiorców z niektórych branż stawki zryczałtowanego podatku są bardzo korzystne. Mowa m.in. o działalności polegającej na wykonywaniu robót budowlanych, opodatkowanej w stawce 5,5% i działalności handlowej, opodatkowanej w stawce 3%.
Wspomnieć należy, że od 2021 r. zryczałtowana forma opodatkowania stała się obiektem zainteresowania chociażby przedstawicieli branży szkoleniowej. Stosunkowo niska stawka ryczałtu w wysokości 8,5% dla przychodów ze świadczenia usług w zakresie edukacji (PKWiU dział 85), innych niż świadczone w ramach wolnych zawodów, może sprawić, że w przypadku części szkoleniowców ryczałt okaże się korzystniejszy niż podatek liniowy lub skala podatkowa. Stawka ta dotyczy również np. przedstawicieli handlowych, twórców filmów, niektórych informatyków, oraz osób świadczących usługi administracyjne.
Natomiast od 2022 r. ryczałt może być atrakcyjny np. dla branży IT ze względu na stawkę 12% oraz np. dla branży medycznej czy projektowej ze względu na stawkę 14%.
UWAGA: Pamiętaj, że wybierając w działalności gospodarczej podatek liniowy lub ryczałt, nie będziesz mieć prawa do wspólnego rozliczenia z małżonkiem.
Przechodząc do omówienia składki na ubezpieczenie zdrowotne, rozliczając się z podatku dochodowego na zasadach ogólnych wysokość składki zdrowotnej wyniesie 9% dochodu. U liniowców stawka składki zdrowotnej będzie niższa – 4,9% dochodu. Jeśli jednak przedsiębiorca poniesie stratę lub osiągnie niski dochód, składka zdrowotna nie może być niższa niż 9% minimalnego wynagrodzenia, czyli ok. 270 zł. Co więcej, w przypadku nadpłaty składek, przedsiębiorca będzie miał czas do końca maja następnego roku na zawnioskowanie o zwrot. Wniosek złożony po terminie zostanie pozostawiony bez rozpatrzenia.
Ryczałtowcy będą opłacali składkę zdrowotną w następujących wysokościach:
- ok. 300 zł (podstawa to 60% przeciętnego wynagrodzenia za czwarty kwartał poprzedniego roku) dla przychodu do 60 tys. zł,
- ok. 500 zł (podstawa to 100% przeciętnego wynagrodzenia za czwarty kwartał poprzedniego roku) dla przychodu do 300 tys. zł,
- ok. 900 zł (podstawa to 180% przeciętnego wynagrodzenia za czwarty kwartał poprzedniego roku) dla przychodu powyżej 300 tys. zł.
Co ważne, podane powyżej wysokości składek są miesięczne a przychody sumuje się od początku roku.
Kartowicze będą opłacali składkę zdrowotną w wysokości 9% minimalnego wynagrodzenia, czyli ok. 270 zł.
Jeśli chcesz policzyć, która forma opodatkowania będzie dla Ciebie najlepsza w 2022 r., skorzystaj z bezpłatnego kalkulatora Polskiego Ładu autorstwa Wynajmistrz.pl i MistrzPodatkow.pl, który otrzymasz jako subskrybent mojego bloga.
Spółka z o.o.
Innym rozwiązaniem od zmiany formy opodatkowania jest zmiana formy działalności gospodarczej np. na spółkę z o.o. lub prostą spółkę akcyjną (PSA). W tym artykule skupimy się jednak na spółce z o.o. Nie w każdym przypadku zmiana formy działalności gospodarczej będzie łatwym zabiegiem i wskazane będzie np. przekształcenie lub aport. Niemniej, te zagadnienia pomijamy w tym i tak obszernym materiale – indywidualną sytuację warto skonsultować bezpośrednio z doradcą podatkowym.
Pomimo bardzo atrakcyjnej stawki CIT w wysokości 9%, przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą w formie spółki z o.o., która w wielu przypadkach może skorzystać z tak niskiej stawki, zapewne odczują, że efektywny podatek z punktu widzenia przedsiębiorcy jest wyższy niż 9%. Jednak nie musi on być tak wysoki jak w przypadku podwójnego opodatkowania, czyli na poziomie 26,29%.
Niewątpliwą zaletą stawki 9% CIT jest możliwość reinwestowania przez spółkę aż 91% zysków.
Na potrzeby zrozumienia mechanizmu efektywnego podatku z punktu widzenia przedsiębiorcy przyjmijmy, że spółka nie reinwestuje zysków i po zapłaceniu podatku na pierwszym poziomie (CIT = 9%) wypłaca wspólnikom pozostałe środki w formie dywidendy (podatek od zysków kapitałowych = 19%). Jak już wiemy, w tej sytuacji mamy do czynienia z podwójnym opodatkowaniem i efektywny podatek od kwoty zysku wynosi 26,29%. Tytułem dopowiedzenia, nawet jeśli spółka nie wypłaca w danym roku dywidendy, podwójne opodatkowanie i tak zapewne kiedyś wystąpi. Tak się stanie, jeżeli np. w przyszłości spółka wypłaci dywidendy z tytułu zysków wypracowanych w poprzednich latach lub w razie likwidacji spółki, ponieważ od majątku dzielonego między wspólników likwidowanej spółki z o.o. też jest pobierany podatek 19%.
Jednak z punktu widzenia przedsiębiorcy efektywny podatek może być niższy niż 26,29%, ponieważ w kosztach uzyskania przychodów spółka może mieć różne wydatki związane z wynagradzaniem wspólników, którzy mają interakcje ze spółką.

Załóżmy, że członek zarządu, będący jednocześnie wspólnikiem pobiera wynagrodzenie z tytułu pełnienia tej funkcji. Jest ono opodatkowane według skali podatkowej. Od 2022 r. będzie ono podlegało również składce zdrowotnej. W Polskim Ładzie efektywny podatek uwzględniający PIT i składkę zdrowotną członka zarządu przy wypłacie 120 tys. zł wyniesie 21,75%. Trzeba jednak uważać, ponieważ te dochody sumują się z innymi dochodami opodatkowanymi według skali podatkowej, jeśli takie występują u członka zarządu.
Wspólnik może również współpracować ze spółką na zasadzie B2B. Faktury od wspólnika za wykonane zgodnie z umową czynności, przy zachowaniu pewnych formalności, będą kosztem spółki. Ważne, żeby te czynności nie pokrywały się z czynnościami wykonywanymi przez niego w ramach pełnienia funkcji członka zarządu, jeśli ten wspólnik taką funkcję w spółce pełni.
W razie rozliczania się podatkiem liniowym wysokość PIT i ZUS wspólnika co do zasady wyniesie 23,9% plus składki na ubezpieczenia społeczne oraz Fundusz Pracy. Jeżeli natomiast wspólnik rozlicza się ryczałtem, w zależności od tego jakiego rodzaju czynności na rzecz spółki wykonuje, ryczałt może wynosić od 3% do 17% plus składka zdrowotna, składki społeczne oraz Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy.
W sytuacji gdy wspólnik udzieli spółce pożyczki, odsetki od niej będą kosztem spółki, a co za tym idzie, pomniejszą jej dochód, natomiast przychód wspólnika z tytułu otrzymanych odsetek będzie opodatkowany 19% „podatkiem Belki”.
Istnieją jeszcze inne rodzaje kosztów w spółce, które są związane z relacją ze wspólnikiem, takie jak np. wynagrodzenie prokurenta (zakładamy, że prokurent jednocześnie jest wspólnikiem) czy wynagrodzenie udziałowca z tytułu wykonywanych czynności na podstawie art. 176 ustawy – Kodeks spółek handlowych. Natomiast w celu wynagradzania w taki sposób udziałowca należy zawrzeć stosowny zapis w umowie spółki i trzeba to zrobić u notariusza. Takie wynagrodzenie, jak i wynagrodzenie prokurenta na gruncie PIT, jest zakwalifikowane do przychodów z innych źródeł i opodatkowane według skali podatkowej. Wynagrodzenie prokurenta będzie podlegało składce zdrowotnej a wynagrodzenie udziałowca nie.
Jak widzisz, od kosztów spółki związanych ze wspólnikami płacone są daniny publiczne, jednak tylko na poziomie wspólnika. Nie występuje tutaj podwójne opodatkowanie. Poza tym te koszty pomniejszają dochód i CIT, a co za tym idzie, wysokość podwójnego opodatkowania.
Zatem w takiej sytuacji efektywny podatek z punktu widzenia przedsiębiorcy zapewne wyniesie więcej niż 9% i mniej niż 26,29%.
Jeśli chcesz policzyć ile on wyniesie w Twoim przypadku, skorzystaj z naszego kalkulatora podatkowego.
Pamiętać jednak należy, że koszty ponoszone przez spółkę nie mogą być sztuczne. Czynności muszą być faktycznie wykonane. Ponadto od 2023 r. trzeba uważać na wprowadzone przez Polski Ład przepisy o ukrytej dywidendzie.
Estoński CIT
Ryczałt od dochodów spółek, czyli estoński CIT polega na odroczeniu zapłaty podatku dochodowego od osób prawnych do momentu wypłaty zysku na rzecz wspólników. Tym sposobem, dopóki nie zostanie wypłacona dywidenda, spółka z założenia będzie mogła obracać całym zarobionym kapitałem.
Od 2022 r. ryczałt od dochodów spółek jest dostępny w zdecydowanie przystępniejszej formie niż w roku jego wprowadzenia, czyli w 2021 r. Na dodatek, w przypadku podatników rozpoczynających działalność gospodarczą oraz małych podatników (przychody do 2 mln euro brutto), stawka CIT wynosi 10%. Dla pozostałych spółek stawka wynosi 20%. Dzięki mechanizmowi odliczenia od podatku od dywidendy części CIT przypadającego zgodnie z udziałem w zyskach na danego wspólnika, efektywny podatek przy podwójnym opodatkowaniu (CIT + PIT), jak wskazuje Ministerstwo Finansów, wynosi 20% dla małych spółek i 25% dla dużych spółek. Niemniej, przepis można interpretować w taki sposób, że efektywny podatek wynosi 18,1% dla małych spółek i 21,6% dla dużych spółek.
W uproszczeniu, warunki do skorzystania z estońskiego CIT od 2022 r. będą następujące:
- Wspólnikami będą jedynie osoby fizyczne.
- Spółka nie będzie posiadała udziałów (akcji) w kapitale innej spółki.
- Większość przychodów spółka będzie uzyskiwała z działalności operacyjnej.
- Zatrudnienie w spółce będzie na poziomie co najmniej trzech pracowników lub zleceniobiorców podlegających z tytułu tego zatrudnienia składkom na ubezpieczenia społeczne. Muszą to być osoby spoza grona wspólników. Nowe spółki będą mogły stopniowo osiągnąć wymagany poziom zatrudnienia.
Trzeba jednak mieć świadomość m.in. tzw. podatku od wejścia, tzw. podatku od przekształcenia i uważać na pewne kwestie w okresie podlegania temu reżimowi (np. ukryte zyski), jak i po wyjściu z niego.
Spółka komandytowa i komandytowo-akcyjna
Pomimo faktu, że spółki komandytowe i komandytowo-akcyjne są podatnikami podatku dochodowego od osób prawnych, efektywny podatek w przypadku ich wspólników może być niewysoki.
Wynika to z faktu, że przy wypłacie udziału w zyskach spółki (dalej: dywidenda) wspólnikowi, który jest komplementariuszem, zostanie odliczona od podatku od dywidendy część CIT zgodnie z jego procentowym udziałem w zysku tej spółki.
Załóżmy, że spółka płaci 9% CIT od swojego dochodu. Przy wypłacie dywidendy komplementariuszowi, jak zostało wspomniane powyżej, zostanie odliczona od podatku od dywidendy część CIT zgodnie z jego procentowym udziałem w zysku tej spółki. Dlatego łączny podatek dochodowy (CIT + PIT, bez uwzględnienia ZUS w sp.k.) przy podwójnym opodatkowaniu w przypadku komplementariusza wyniesie przy małej spółce zaledwie 17,29%. Przy dużej wyniósłby tylko 19%.
Powyższe dotyczy zarówno spółek komandytowych, jak i komandytowo-akcyjnych.
W przypadku spółek komandytowych, wspólnikiem będącym komandytariuszem często jest np. spółka z o.o. a nie osoba fizyczna ze względu na to, że osoba fizyczna będąca wspólnikiem spółki komandytowej podlega z tego tytułu pełnemu ZUS-owi. Dodatkowo, spółka z o.o. może skorzystać ze zwolnienia z CIT od dywidendy, jeżeli nieprzerwanie – przez okres dwóch lat – będzie posiadała nie mniej niż 10% udziału w zyskach.

Natomiast w spółce komandytowo-akcyjnej na akcjonariusza często wybiera się właśnie osobę fizyczną, ponieważ wspólnicy spółki komandytowo-akcyjnej nie podlegają składkom ZUS. Nie pojawia się także potrzeba ponoszenia dodatkowych kosztów księgowości w związku z obsługą drugiej spółki.

Należy pamiętać, że komplementariusz odpowiada bez ograniczeń wobec wierzycieli za zobowiązania spółki. Dlatego też spółki komandytowe i komandytowo-akcyjne, w których komplementariuszem jest osoba fizyczna, wybierane są w przypadku przedsięwzięć o niskim ryzyku.
Zaradność i wiedza finansowa przyda się w Polskim Ładzie
Po lekturze tego artykułu wiesz już, jakie zmiany ze sobą niesie podatkowy Polski Ład i jaki będzie miał wpływ na pracowników, inwestorów w nieruchomości i przedsiębiorców. Skoro doczytaliście ten długi artykuł do końca, oznacza to, że jesteście wytrwali i zdeterminowani. Wierzę, że poradzicie sobie z podatkowym Polskim Ładem.
Oczywiście zachęcam jeszcze raz do skorzystania z bezpłatnego kalkulatora Polskiego Ładu autorstwa Wynajmistrz.pl i MistrzPodatkow.pl – do pobrania po zapisie na newsletter tutaj. Policz, która opcja będzie dla Ciebie najkorzystniejsza. Pamiętaj, że nie zawsze najlepszy z ekonomicznego punktu widzenia wariant jest właściwy. Należy kierować się również kwestią ryzyka i ochrony przed nim, czy chociażby poziomem sformalizowania i dostępności różnych wariantów w danych okolicznościach.
Jeśli chcesz ułożyć wiedzę o podatkach w jedną całość, to pragnę poinformować, że w styczniu będzie miała miejsce przedsprzedaż mojej pierwszej książki „Jak oszczędzić na podatkach i nie podpaść fiskusowi”. Będzie to praktyczny poradnik dla aktualnych i przyszłych przedsiębiorców. Książka, dzięki której każdy może przejść transformację z laika (lub nawet z osoby rozumiejącej podatki) do przedsiębiorcy potrafiącego skutecznie i wszechstronnie wykorzystywać wiedzę na temat optymalizacji podatkowej.
To poradnik prowadzący krok po kroku przez tematy związane z podatkami z punktu widzenia finansów osobistych i firmowych. Pomimo, że książka nie jest jeszcze dostępna, to już teraz zachęcam do lektury i przekonania się, że legalna optymalizacja podatkowa w Polsce jest możliwa!
Jeśli chcecie zostać poinformowani o rozpoczęciu przedsprzedaży i oferowanych w trakcie niej bonusach, to także zapraszam do zasubskrybowania mojego newslettera.
Kilka słów końcowych od Michała
Wiem, że niektórzy zarzucą mi, że we wstępie do tego artykułu cisnę po rządzie i nie potrafię zauważyć pozytywnych aspektów jego działalności. Zapewniam, że potrafię, np. jestem wielkim fanów pomysłu wprowadzenia w Polsce fundacji rodzinnych, które miały zadebiutować w ramach Polskiego Ładu… ale niestety nie trafiły do uchwalonego pakietu ustaw. Może to i lepiej. Mam nadzieję, że prace będą kontynuowane w spokojnym trybie z uwzględnieniem efektów szerokich konsultacji społecznych. Pożyjemy – zobaczymy.
Cieszę się także, że rząd poszedł po rozum w zakresie estońskiego CIT-u, który do końca 2021 r. był tworem tak absurdalnym (i niemającym nic wspólnego z tym co jest w Estonii), że skorzystało z niego zaledwie około 400 firm, chociaż rząd spodziewał się, że będzie ich 200 tysięcy. To doskonale pokazuje jak bardzo władza może zepsuć dobre skądinąd pomysły i jak bardzo może się również mylić w ocenie prognozowanych skutków swoich działań. Widać, że jakaś mądrość w narodzie jednak jest…
Zresztą nie tylko przedsiębiorcy widzą manipulacje ekipy Morawieckiego. Dobrym szerokim testem, pokazującym jak niskie jest realne zaufanie do władzy, było wdrażanie programu PPK. Skądinąd dobry projekt został tak obrzydzony nachalną i jednostronną „propagandą sukcesu” rządu i PFR, że aktywnie wypisało się z niego ponad 67% uprawnionych Polaków.
Mam wrażenie, że przy Polskim Ładzie mamy powtórkę z rozrywki i rządzący po raz kolejny próbują zrobić nam „wodę z mózgu” używając przeróżnych chwytów retorycznych. Dwa przykłady:
„Tylko ci, którzy żyją z cwaniactwa, mogą rzeczywiście stracić. Ogromna większość na tym zyska.” – powiedział Jarosław Kaczyński w radio RMF FM (2021–10–16) pytany o Polski Ład i zmiany podatkowe.
„Niższe podatki i więcej pieniędzy w portfelach Polaków” – głosi propagandowa ulotka Polskiego Ładu podpisana przez Ministerstwo Finansów i KPRM wrzucana do skrzynek pocztowych w Warszawie (i zapewne w wielu innych polskich miastach).
Tak się składa, że:
- Jestem obywatelem i przedsiębiorcą od lat uczciwie płacącym podatki, co należałoby raczej uznać za przeciwieństwo „życia z cwaniactwa”.
- Miałem solidnie stracić finansowo na wprowadzeniu Polskiego Ładu (gdybym nie wprowadził zmian), więc czytając literalnie ulotkę rządu należałoby uznać, że nie mieszczę się w definicji „Polaka”.
Nie to, że jakoś szczególnie zastanawiam się co myślą o mnie Panowie Morawiecki, Kaczyński i ich wasale, ale przyznam, że planowane wprowadzenie Polskiego Ładu skutecznie zmotywowało mnie do tego, aby przyjrzeć się jak mogę legalnie zoptymalizować i zminimalizować płacone przeze mnie podatki. Też chciałem być beneficjentem „wspaniałego” Polskiego Ładu i przy okazji wymknąć się z grona tych nie-Polaków i anty-polskich cwaniaków, do którego mnie zaszufladkowano.
Efekt? Korzystając ze sposobów przedstawionych w tym artykule udało mi się skutecznie ograniczyć wysokość przyszłych podatków. Co więcej, moje efektywne opodatkowanie będzie także zdecydowanie niższe niż w latach ubiegłych.
Krótko mówiąc upiekłem kilka pieczeni na jednym ogniu:
- uporządkowałem strukturę i zakres działalności moich firm przygotowując część z nich do łatwiejszej sukcesji,
- nie jestem cwaniakiem (bo nie tracę na Polskim Ładzie),
- jestem Polakiem (bo zyskuję),
- zapłacę niższe podatki niż dotychczas.
Mam tylko wrażenie, że rządzącym nie do końca chodziło o to, aby to osoby zarabiające miliony płaciły mniej. A może właśnie o to im chodzi i tylko wciskają nam kit opowiadając „bajeczki dla głupich wyborców”? Nie wiem. Szczerze mówiąc, to już nie chce mi się za nimi nadążać…
Kończąc ten subiektywny i zdecydowanie polityczny wywód, chcę wszystkim z Was życzyć, byście potrafili sprawnie odnaleźć odpowiedni (dla siebie) sposób poradzenia sobie ze skutkami Polskiego Ładu. A jeśli będziecie grzeczni, to być może Św. Mikołaj przyniesie Wam w tym roku jeszcze jeden prezent – case study jak zorganizowałem własną działalność. 😉 Ale szczerze mówiąc, to zastanawiam się, czy takie informacje powinny trafić poza „Klan Finansowych Ninja”. Tam o Polskim Ładzie i sposobach przygotowania na jego wprowadzenie dyskutujemy już od pół roku. Tam również – podczas specjalnego lajwa – Marek Golec wkrótce odpowiadać będzie na pytania Klanowiczów.
A swoją drogą, jeśli ktoś z Was rozważa przystąpienie do #KFN, to warto zapisać się newsletter na oficjalnej stronie. Prawdopodobny termin rozpoczęcia kolejnego naboru, to styczeń 2022 r.
Na koniec mam dwie prośby. Jeśli przydał się Wam ten materiał, to przede wszystkim podziękujcie proszę Markowi w komentarzach i udostępnijcie ten artykuł swoim znajomym. To kawał merytorycznej wiedzy, która sporej części z Was może zaoszczędzić sporo pieniędzy.
Dobrego dnia!
Źródło grafiki na początku artykułu: Podatki.gov.pl. Dopisek „Prześwietlamy!” własny. 😉
{ 361 komentarzy… przeczytaj komentarze albo dodaj nowy komentarz }
Cześć Michał
Dzięki za ten artykuł, a właściwie kolejną kopalnie wiedzy i zrozumienia tematu. Szczerze powiedziawszy mając inne sprawy na głowie nie miałem serca zapoznawać się ze wszystkimi niuansami tej wspaniałej reformy…
Najbardziej bolesny jest fakt, że reforma podatków powinna je upraszczać, a tu mamy przede wszystkim gąszcz nowych zasad, co tym bardziej wskazuje na polowanie na każdą złotówkę, także od tych gorzej sytuowanych.
Pozdrawiam, Bartek
PS. Oczywiście wielkie podziękowania dla Pana Marka za gigantyczny wkład w ten artykuł 🙂
Panie Bartoszu, bardzo dziękuję!
Michał, Marek – wielkie dzięki za super materiał! Siedzę w temacie odkąd zaczął się pojawiać w KFN (btw gdyby nie KFN to pewnie bym się nie ogarnęła, że opłaca mi się wcześniej wykupić auto z leasingu) i jedyny puzzelek informacji, jakiego mi brakuje do podjęcia decyzji jak się urządzić od nowego roku to stawki ryczałtu – moja księgowa zawalona robotą, więc rozumiem i czekam cierpliwie na odpowiedź, ale niesamowite jest dla mnie to że żadne googlowanie nie pozwoliło mi się jednoznacznie dowiedzieć, jaką stawkę powinno się stosować przy sprzedaży kursów online i sprzedaży własnych książek/ebooków – jak wiecie to będę wdzięczna za cynk!
Joanna, dzięki za miłe słowa. Przychody ze sprzedaży książek własnych (działalność wytwórcza) są opodatkowane w stawce 5,5%. Sprzedając czyjeś książki stawka wyniesie 3% (działalność handlowa). Odnośnie do kursów online i ebooków, jeszcze się w tym zakresie upewniam, ponieważ sam od kilku dni szukam jednoznacznej odpowiedzi 😉 Dam znać.
Dzięki wielkie Marek!
Joanna, podobnie jak Beata uważam, że przychody ze szkoleń i kursów online opodatkowane są stawką ryczałtu 8,5%. Przychody ze sprzedaży własnego ebooka rozliczałbym według stawki 5,5%, jednak jeszcze to potwierdzam.
Marek, „czyjeś” książki oznacza tylko produkcję/wytwórstwo, można sprzedawać książki własnego autorstwa ze stawką 3% o ile „ktoś inny” nam je wydrukował.
Cześć Jaca, dzięki, byłoby super. Znalazłem interpretację, w której organ uznał, że przychody ze sprzedaży własnej książki, zarówno w formie tradycyjnej, jak i ebooka są opodatkowane w stawce 5,5% ryczałtu. Jest tutaj też mowa o tym, że podatnik poniósł koszty druku. Podaję sygnaturę: 0113-KDWPT.4011.167.2020.1.MH z dnia 16 września 2020 r. Jeśli znalazłeś interpretację lub wyrok potwierdzający stawkę 3% w takiej sytuacji, byłbym wdzięczny za podanie sygnatury.
Ja sprzedają kursy i szkolenia, gównie online. Mam ryczałt 8,5 %, bo główne PKD mam 85.59b, wybrany przez doradcę podatkowego. Do tego podała mi 85.60z 58.19z 58.29z 47.612z właśnie z myślą o wydawaniu e-booków.
Dzięki Beata za podpowiedź 🙂
Beata,
kurcze, byłbym pewien, że podchodzi to pod 3% ryczałt, kursy online to w końcu handel produktami, tak samo sprzedaż e-booków.
Czy PKD 85.59A to również ryczałt 8,5%? Będę wdzięczny za podpowiedź
Rafał, tak, z wyłączeniem wolnych zawodów.
Joanna, po długich poszukiwaniach wyszło mi na to, że jeżeli tworzysz kursy online i nie mają one charakteru usług szkoleniowych, to stawka ryczałtu powinna wynieść 5,5%, czyli tak jak dla działalności wytwórczej. Taką samą stawkę, w mojej ocenie, należy zastosować dla sprzedaży własnych książek, zarówno w formie papierowej, jak i w formie ebook. Jeśli chcesz mieć pewność odnośnie do stawki, możesz ustalić PKWiU i wystąpić z wnioskiem o indywidualną interpretację przepisów prawa podatkowego.
Cześć Michał,
jestem programistą na UoP z autorskimi kosztami przychodu i niestety nie mam pojęcia ile będę dostawał pieniędzy po Nowym Roku 😉
Żadem kalkulator, ani rządowy ani inne nie uwzględniają podwyższonych KUP, wiesz może jak mógłbym to policzyć?
Pozdrawiam
Przemek
Idź w ipbox – to się naprawdę opłaca
Przecież Przemek napisał że pracuje na UoP, a ulga IPBOX dotyczy tylko przedsiębiorców. Ja wiem że to się fajnie mówi przejdź na działalność ale wystawianie jednej faktury miesięcznie dla jednej firmy przy pierwszej kontroli skarbówka potraktuje jako ukryty etat, nieprawdaż? Poza tym, nawet gdyby się chciało ryzykować, to niektórzy pracodawcy (np moja firma) nie zatrudniają indywidualnie na B2B, tylko przez kontraktornie – a tacy pracownicy mają gorsze benefity niż etatowcy.
Też chciałbym to wiedzieć! Michał jak będziesz wiedział to pisz!
Zgadzam się. Też chciałby wiedzieć jak to policzyć
Hej, dzięki za obszerny artykuł. Zastanawia mnie jedno, a odpowiedzi nigdzie nie znalazłam – jak to będzie wyglądało w przypadku osób „na etacie”, ale z podwyższonymi KUP (tzw. autorskie koszty). Załóżmy, że moje brutto wynosi 15000, a koszty uzyskania przychodu 6000. Więc dochód to 9000. Zatem jedynie tych 9ciu tysięcy dotyczy „polski ład”? Dobrze rozumiem?
Hej ML, w uproszczeniu, PIT będzie od dochodu minus odliczenia (Przychód – KUP – składki społeczne – inne odliczenia, ewentualnie „ulga dla klasy średniej”) a składka zdrowotna to 9% od wynagrodzenia brutto minus składki społeczne ale tylko pracownika. Wiem, dalekie to od prostych podatków 😉
Przeczytałem całość ale niestety tego polskiego ładu nie da się opisać w tak krótkim artykule. Mam pytanie może ktoś z czytelników wie. Czy apartament inwestycyjny 23 procent VAT będzie można amortyzować? Bo z tego co rozumiem to nowy ład nie zmienia nic jeśli chodzi o lokale użytkowe.
Hej Marcin, jeśli jest to budynek lub lokal niemieszkalny, to po 2022 r. będzie można go nadal amortyzować, ale w działalności gospodarczej a nie w najmie prywatnym. Pomijam zagadnienie praw nabytych odnośnie zasad ogólnych w najmie prywatnym, o których mowa w artykule.
Dzięki Michał za odpowiedz. Chce to doprecyzowac czy apartament inwestycyjny typu np apartament w hotelu nad morzem będzie moZna amortyzować. Bo nie do końca rozumiem definicje lokal
Mieszkalny.
Marcin, jeśli dostawa tego lokalu była opodatkowana podatkiem od towarów i usług (VAT) w stawce 23%, oznacza to, że jest to lokal niemieszkalny. W związku z powyższym analizując przepisy ustawy nowelizującej, amortyzacja tego środka trwałego w 2023 r. będzie możliwa.
Cześć Michał
Zastanawia mnie dlaczego żadna z dotychczasowych partii politycznych w swoim programie nie ma za cel uproszczenia podatków. Jestem etatowcem od zawsze. Na poczatku zostało użyte sformułowanie, że ZUS też jest podatkiem. Parząc na swój „pasek” mogę się zastanawiać po co jako szaremu pracownikowi informacja co odprowadza pracownik, a co pracodawca. WTF, przecież to całość idzie jako podatek. skłądka emerytlana, rentowa, fundusz pracy, dochodowy, zdrowotny. Według mojego skromnego mniemania umawiam się z pracodawcą na 10 000 PLN. Pracodawca co miesiąc przelewa ma 10 k na konto, a to w moim obowiązku jest zapłata podatku. JEDNEGO przelewu do 20. każdego miesiąca. Tak samo jak płacę prąd czy internet. W jakiej kwocie. To też proste. 15, 20, 25, 35, 45 % w zależości od przychodu. Likwidacja 500+ w zamian za możliwość rocznego odliczenia od podatku kwotu odpowiadającej, czyli powiedzmy 6000 PLN od dziecka. Proste? Nie pracujesz, nie otrzymujesz.
I podobne proste zasady dla przedsiębiorców.
Jak od przychodu i jeszcze stawka progresywna ?
Teraz masz 19% CITU od dużych spółek i dochodu kapitałowego. Małe spółki 9%. Etat miał 32% powyżej 85 tysięcy.
Nieruchomościowe asy miały 0% przez 10 lat jako tarcze podatkową przy odpowiedniej nieruchomości + brak podatku po 5 latach od zakupu !!!
Powinna obowiazywać taka stawka wszędzie po prostu jedna np. 19%, a nie jakieś poziomy oraz rozróżnienie. Bo jak w przykładach to potem wychodzi ,że bogate osoby majace nieruchomości nic nie płaciły, a etatowiec mega dużo.
Myślę bardzo podobnie. Pracując stałe na etacie tak bardzo chciałbym po prostu odprowadzać konkretny podatek i tyle. Ale jest to maksymalnie utrudnione, a we wszelkiej działalności to w ogóle jest fizyka kwantowa.
Co do odliczeń..kiedyś było ich więcej to ludzie uważali że nic od państwa nie dostają to teraz mają 500+(1000-)…
Bardzo dziękuję za ten artykuł i jasne, klarowne wyjaśnienie tematu. Mam bardzo podobne odczucia jeśli idzie o „wsparcie” dla klasy średniej. Czuję się uczciwie zarabiającą i płacącą wszelkie należne podatki Polką, a mam wrażenie, jakby obwiniano mnie za to, że dobrze sobie radzę i uczciwie zarabiam. Muszę za to zapłacić karę w postaci wyższych podatków. A zawsze myślałam, że kraje rozwinięte, bogate osiągnęły swoją pozycję dzięki tzw. klasie średniej, małym i średnim przedsiębiorstwom. Widocznie my nie dążymy do rozwoju i dobrobytu.
Aga, dziękuję. Niestety, takie jest aktualne podejście. Róbmy swoje i zdobywamy wiedzę oraz umiejętności, które pomogą nam sobie z tym radzić.
Polska2050 ma w swoim programie zdecydowane uproszczenie systemu podatkowego. Program jest dostępny na stronie Strategie 2050.
…dokładnie tak jest…. p2050 tak to widzi.
Wierzę w lepsze, prostsze jutro, gdzie każdy będzie mógł się skupić na tym co dobrze robi, a nie paplać się w gąszczu sprzecznych paragrafów….
…i jeszcze politykierom za ten syf płacimy, szok!
Potwierdzam
Postulujemy, chcemy, wiemy jak…ładnie opisane dla młodych naiwnych, dla doświadczonych zawodników ważne są konkrety. podanie wyliczeń w poszczególnych punktach i bilansu na końcu. jeśli do tej pory tego nie zrobili to później się okaże, że jednak nie wiemy jak……
Gdyby to było tak skonstruowane, ludzie dobrze by wiedzieli, ile im zabiera państwo.. A to nie na rękę rządzącym 🙂 Teraz nie widzą + nie potrafią liczyć (nie wszyscy, ale jak widać, sporo) i zganiają winę na złych, niedobrych pracodawców złodziei 🙂
Konfederacja ma to w swoim programie. Uproszczenie podatków, dowolny ZUS, inne ciekawe rzeczy.
konfederacja to program teoretycznie ma gospodarczy, a w praktyce zajmuje się tylko ograniczaniem praw kobiet.
Niby w jaki sposób? 🤔
PiS też zapowiadał uproszczenie podatków, ale jak widzimy, pomiędzy obietnicami a rzeczywistością jest przepaść.
10/10
Tylko KONFEDERACJA! 💪
W bałaganie przepisów można robic przekrety o ktorych udzie nie wiedza.. stad te mieszanie w tzw „prawie”.. jedno jest prawo – prawo natury, a ludzkie to bzdury.. 😉
Michale – „z ust mi to wyjąłeś” 😉
Dobre kompedium.
Co do nieruchomości. To było śmieszne do tej pory ,że amortyzacja była w przypadku lokalu mieszkalnego i odraczanie podatku na 10 lat 10% używane mieszkanie z rynku wtórnego. Jak rentowność była np. 8% to jeszcze dłużej nawet 12 lat bez podatku. Potem sprzedaż po 5 latach też bez podatku. Eldorado podatkowe było, bo inaczej nie da się tego nazwać.
Mega nieuczciwe w stosunku do dywiendy ze spółki giełdowej oraz wzrostu inwestycji. Zakup Reitu czyli alternatywa, czyli prawie to samo tylko ,że zarządzane przez inny podmiot pakiet nieruchomości i mamy 19% opłaty. A to jest prawie to samo, tylko że tutaj my mamy 1 lokal ,a tutaj pakiet zarządzany przez podmiot zagraniczny.
I na logikę dlaczego papier wartościowy tak tragicznie jest traktowany vs lokal fizyczny ? Moim zdaniem bardzo dobra zmiana. Ostudzi zapędy osób co tylko kupowały nieruchomości jako tarczę podatkową.
Cześć!
W artykule nie znalazłem informacji o autorskich kosztach uzyskania przychodu w przypadku umowy o pracę. Czy będą one działały tak samo jak do tej pory, czy też jakieś dodatkowe zmiany zostały tutaj wprowadzone?
Pozdrawiam
Cześć Mateusz, limit wzrasta do 120 000 zł.
Kwota wolna podobno działa np. dla wypłaty z IKZE gdy jesteśmy na liniowym lub na ryczałcie i nie mamy dochodów z tytułu UoP. Wypłaty z IKZE idą z podatku progresywnego czyli wypłacająć np. 15k nie płacimy od tego podatku bo łapiemy się na kwotę wolną. Ktoś potwierdzi ?
Cześć Ikus, też mi na to wychodzi, ponieważ wypłata pieniędzy z IKZE przed terminem jest opodatkowana według skali podatkowej (przychody z innych źródeł).
Przydałoby się słowo komentarza dla rozliczających się współmałżonków. Rozumiem że wyliczona kwota straty / zysku w przypadku UOP dotyczy pojedynczej osoby; przy dwóch osobach należy policzyć średnią i wynik przemnożyć przez 2?
Cześć Paweł, wyliczenia podatku małżonków dokonujemy w oparciu o cztery kroki:
1) sumujemy dochody,
2) dzielimy je przez dwa (ewentualnie zaokrąglamy do pełnych złotych),
3) wyliczamy podatek,
4) mnożymy go przez dwa (ewentualnie zaokrąglamy do pełnych złotych).
Cześć Marku, to ja bym miała tutaj pytanie. W czerwcu br. wzięłam ślub i ponoć wg nowych regulacji będę mogła już się rozliczać z małżonkiem od 2022 r.?
Jak to wówczas liczyć, skoro od konkretnego dnia dopiero możemy się rozliczać? Trzeba jakiś stosunek dni/miesięcy wyliczyć?
Z góry dziękuję za odpowiedź 🙂
Pozdrawiam,
Monika
Cześć Monika, możliwe będzie wspólne rozliczenie już w pierwszym roku małżeństwa. Niestety przepis art. 6 ust. 2 ustawy o PIT został skonstruowany w taki sposób, że pewnie z czasem dowiemy się jaka będzie praktyka.
Dzięki, tak właśnie sądziłem,
Pozdrawiam
A jak to się ma do ulgi dla klasy średniej, jeśli jeden ze współmałżonków mieści się w limicie, a drugi przekracza ten próg? Wtedy też zwyczajnie dzielimy na 2 i wychodzi, że obydwoje się mieścimy? Nigdzie nie ma kalkulatora dla rozliczających się wspólnie.
Super artykuł. Kalkulator zdobyty i aż zastanawiam się, czy nie byłoby szans na odpalenie naboru do KNF jeszcze w grudniu, by zdążyć zapoznać się z dobrymi pomysłami przed wejściem NŁ…
Hej Marcin,
Zapraszam do rejestracji na newsletter na stronie https://klanfinansowychninja.pl – będę informował co i jak. 🙂
Pozdrawiam!
Cześć, znowu spotykam się z tabelką, dla której roczna wartość różnicy po wprowadzeniu zmian, to po prostu przemnożenie różnicy miesięcznej x12. Proszę o wyjaśnienie jeśli ktoś się na tym zna. Skoro dla kwoty 10000 brutto różnica w zarobkach po zmianie to 0zl w skali miesiąca, to na logikę w skali roku powinno być te kilka (2-3) tysięcy na plus, w końcu przy tych zarobkach wpadało się w drugi próg podatkowy, a po zmianach już nie. Czyli na cały roczny dochód będzie nałożony mniejszy podatek, a przed zmianą przy tych zarobkach wpada się w drugi próg podatkowy jakoś w listopadzie – 120tys brutto rocznie = dochód do opodatkowania około 105 tysięcy. Czyli częściowe wynagrodzenie za listopad i cale za grudzień jest pomniejszane o dodatkowe 15% (32%-17%=15%). Ma ktoś jakiś pomysł?
Hej Michał,
Na szybko i bez wnikania: składka zdrowotna może robić różnicę. W 2022 r. jej nie odliczysz w PIT. Ot taka magia: rządzący jedną ręką dają, a drugą zabierają. My myślimy, że coś dostaliśmy a tu psikus – w portfelu mniej.
Pozdrawiam!
Dziękuję za odpowiedz, jednak nie do końca odpowiada to na moje pytanie. Zgadza się, składka zdrowotna to ‚ukryty’ koszt, ale właśnie dlatego różnica miesięczna wynosi 0zl (z jednej strony coś dorzucą, z drugiej coś zabiorą). Ja pytam o różnice roczną w kontekście zwiększenia widełek dla progów podatkowych. Bo zobacz, moje myślenie jest takie, ze skoro w skali miesiąca ktoś wyjdzie na zero, to jednak przy wyższym drugim progu podatkowym, w który już dana osoba nie wpadnie, a obecnie wpada, jednak w te dwa ostatnie miesiące w roku (w tym konkretnym przypadku i kwocie wynagrodzeni) netto zarobi więcej.
Michał, nie zarobi więcej netto przez nieodliczalną składkę zdrowotną. Dlatego wprowadzono tzw. ulgę dla klasy średniej.
Michał,
źle odczytujesz tą tabelkę. 0 zł na plus czy minus przy dochodzie 10k PLN jest uśrednionym efektem rocznym a nie miesiecznym. tzn. 12 miesiecy po 10k PLN wyjdzie ci na 0 po zmianie. oczywiscie w pierwszych 3 miesiącach będziesz bardziej na plus bo zamiast 17% podatku bedziesz placil tylko 9% składki, ale w 4, 5 i 6 miesiacu będzie to juz 9+17% a w kolejnych 9+17 minus ulga dla klasy sredniej (i to wgł dwóch różnych wzorów). sumarycznie efekt jest na zero, ale w poszczególnych miesiacach najpierw zostaje ci więcej a potem mniej (netto).
To chyba dobrze mieć wcześniej więcej niż później. zwłaszcza przy inflacji.
Przy dochodzie brutto 10.000 zł w skali roku wychodzisz w przybliżeniu na zero (dokładnie to odrobinę tracisz ok. 100 zł), inaczej natomiast będą się rozkładały kwoty netto w trakcie roku. W 2021 r.:10*7.140,39zł+6.144,30zł+5.839,39zł=83.387,68 zł.
w 2021 r.:12*6.936,39zł=83.236,68zł.
To co zyskasz na podniesieniu progu do 120.000 zł, wprowadzeniu kwoty wolnej 30.000 zł, uldze dla klasy średniej, stracisz na zdrowotnym, które nie będzie podlegało odliczeniu.
Cześć. Jestem „programistą na B2B”. Pobrałem Marku Twój kalkulator. Wpisałem odpowiednie wartości i wyszło mi z Twojego kalkulatora, że najlepiej będzie dla mnie przejść z liniówki na skalę podatkową (a nie na ryczałt). Zdziwiłem się, bo różnica jest znaczna i co najważniejsze różni się mocno od innego tego typu kalkulatorów, gdzie każdy jeden wykazuje, aby przejść właśnie na ryczałt. Czy zrobiłem coś nieoczywistego w wypełnianiu tego excela? Może nie do końca rozumiem zasady jego działania? 🙁
Cześć Darku, w skrócie, w komórce C12 wpisz przychody dla stawki 12% ryczałtu a w komórce C19 koszty uzyskania przychodów (bez składek społecznych, Funduszu Pracy, księgowości). W C20 wybierz wariant dla składek społecznych. Opcja dla wspólnego rozliczenia małżonków jest do wyboru w C23. Pamiętaj, że ryczałt i podatek liniowy pozbawiają możliwości wspólnego rozliczenia. Gwoli uściślenia, bazujemy na wersji kalkulatora z 03-12-2021 r. W Twoim przypadku pomyślałbym nad IP box. Kalkulator jeszcze tej funkcjonalności nie zawiera, ale wystarczy zrobić prosty zabieg w formule. W grudniu na spotkaniu Klanowiczów zapewne popracujemy z kalkulatorem.
o ile nie jestem zwolennikiem polskiego ładu bo pewnie będę więcej płacił w podatkach o tyle w artykule jest trochę populizmu. inflacja czy będzie polski ład czy nie raczej istotnie sie nie zmieni, więc oddzieliłbym efekt inflacyjny od efektu dochodowego. 7-8% inflacji to nie efekt polskiego ładu tylko kilkuletniego stymulowania popytu. polecam sobie „oczyścić” inflacje za 2020 rok z wpływu spadku paliw i analogicznie odjąć wzrost paliw w 2021 roku i zobaczyć że jak inflacja wzrosła w 2019 roku na ca. 5% tak siedzi na tym poziomie kolejny rok. w tym roku dorzuciły sie jeszcze problemy z łancuchami dostaw i drukowaniem pieniędzy co pompuje wyceny surowców i podwyższa koszty produkcji. analizując to w ten sposób i biorąc pod uwagę statystyki mamy średnią krajową na poziomie jakies 5.8k PLN, z kolei z innych statystyk wynika że 2/3 pracowników zarabia poniżej tej średniej (stąd mediana pewnie koło 4,8k PLN). wiec mamy pewność że te 2/3 pracowników będzie zyskiwać (może i kilkanaście złotych miesieczne ale zawsze in plus). Kolejny fakt to statystyki gus nie uwzgledniaja firm ponizej 10 pracowników, a te zazwyczaj płacą niżej. szacuje sież epowyżej 10k PLN zarabia jakieś 5% pracowników, a wiec 95% etatowców przynajmniej nie straci. etatowców jest 16m (około) więc 15m zyska . Sprawdziłem też z ciekawości emerytury – z blisko 6m emerytów „aż” 59tys pobiera emeryturę powyżej 7k PLN czyli jakiś 1%, co oznacza że ponad 99% emerytów też zyska na polskim ładzie (policzmy 6m zaorąglimy trochę) . no i zostają przedsiębiorcy oraz JDG – tutaj nie ma statysytyk, ale rzeczywiscie trzeba przyjąc że wiekszość będzie w plecy , przy czym mówimy o jakichs 3m osób a wiec mamy 15+6=21m vs. 3m. ewidentnie jest to obniżka, bądź neutralna zmiana podatkowa. trzeba wyjść z własnej bańki znajomych aby zobaczyć że jednak zarobki 15+ czy wiecej na JDG to nie jest standard ale raczej wyjątek w Polsce.
Hej Marcin,
Ale Ty się odwołujesz do inflacji przeszłej, a ja przyszłej – stymulowanej dodatkowo właśnie Polskim Ładem i tym, że dostawcy / usługodawcy / pracodawcy będą podwyższali ceny produktów i usług przerzucając dodatkowo koszty Polskiego Ładu na klientów.
I choćby nie wiem jak zaklinać rzeczywistość np. vide niegdysiejsze zapewnienia rządzących, że „klienci banków nie poniosą kosztów podatku bankowego”… to dobrze wiemy kto płaci za zmniejszenie marży dostawców produktów i usług – zawsze klienci na samym końcu tego łańcucha.
Tu nie trzeba z żadnej bańki wychodzić żeby dostrzec, że nie na długo ta obniżka wystarczy…
Zdradź mi, gdzieś wyczytał w tym wpisie, że rzekomo twierdzę, że zarobki 15+ to standard w Polsce?
Pozdrawiam
cześć Michał,
1. nie wydaje mi sie (oczywiscie wydaje sie, nie robiłem na to badań) aby usługodawcy krajowi mieli wysoką zdolność cenotwórczą. trzeba byłoby jednak popatrzeć na elastyczność cenową oferowanych usług, natomiast raczej stawiałbym na to że ceny usług będą wzrastać zgodnie z efektem Samuelsona–Balassy, (a fundusze płac w produkcji raczej przez polski ład nie ucierpią bo tam jednak gro osób zarabia w okolicy średniej) lub bezpośrednio powiązane z twardymi kosztami (i tutaj za większego winowajcę od polskiego ładu uważam wzrost pensji minimalnych, bo jak wzrosnie minimalna to osoby zarabiajace średnio będą chciały zarobić wiecej żeby się odróżniać).
2. wyczytałem to między wierszami, bo sam też żyję w takiej bańce i moją pierwszą reakcją było @#$%^ podwyższają podatki. ale prawda jest taka że polski ład jest obniżką podatków dla znacznej części społeczeństwa (pewnie jakies 80% rozliczajacych sie z podatków), nie aż takim jak w propagandzie (kwota wolna od podatków nie wynosi 30k PLN, stawka podatku nie wynosi 17% itp tu sie całkowicie zgadzam) ale jednak jest to nominalna obniżka podatku. podwyższenie kwoty wolnej do 30k nawet po odliczeniu zdrowotnego to dalej korzyść, podwyższenie 2 progu do 120k PLN to też korzyść, co z tego że powinno byc zrobione dawno temu. nie było i dopiero teraz zostało zrobione, (przecież ten próg to juz w 2008 roku pamiętam, przypuszczam że kwota wolna też, jakos poprzednia opcja polityczna nie ruszyła tych wskaźników).
Natomiast zakładam że trudno to zauważyć z poziomu wielkomiejskiego pracownika/JDG który pewnie za bardzo nie ma znajomych mogących skorzystać na proponowancyh rozwiazaniach, a i samemu bardzo oberwie chyba że sie zoptymalizuje. Dopiero przejrzenie statystyk pozwala zobaczyc że poziomy zarobków w kraju są własnie takie w jakie celuje PIS ze swoją kiełbasą wyborczą.
Głos rozsądku, brawo.
Marcin, jak ja Cię szanuję za merotyrykę 🙂 Aż pierwszy komentarz tu napisałem.
Nie zgadzam się z Tobą Michale, że przedsiębiorcy przerzucają na klienta dodatkowe koszty usług. Tym bardziej mnie dziwi fakt, że słyszę to właśnie z Twoich ust jako fachowca od finansów. To za ile są w stanie sprzedaż swój produkt/usługę przedsiębiorcy w ostatecznym rozrachunku decyduje klient. Jeśli więc klient nie zaakceptuje twojej ceny to nic ci się nie uda tam przemycić. Po prostu mimo dodatkowych kosztów będziesz musiał zejść ze swojej marży. Natomiast jeśli odpowiednio przekonasz klienta tak jak robią to sprzedawcy tzw. dóbr luksusowych to możesz mieć marzę i 5000% i żadne koszty nie będą ci straszne.
Obowiązek zapewnienia płatności kartą – czy tutaj nie powinno być informacji o tym że nie jest to tylko płatność kartą ale może być zamiast tego płatność np blikiem?
Hej Maciej,
Tak – masz rację. Tekst został już skorygowany. Generalnie jest to obowiązek zapłaty „instrumentem płatniczym”.
Pozdrawiam!
A to ciekawe. Obowiązek płatności instrumentem płatniczym 🙂 czyli przyjmowanie płatności w krypto spełnia ten obowiązek ? Z czystej ciekawość pytam bo oczywiście mam terminal w sklepie
Marcin, tutaj mowa o obowiązku zapewnienia płatności instrumentem płatniczym. Innymi słowy, jak będziesz nabywał towar lub usługę, to sprzedawca nie będzie mógł wymagać od Ciebie zapłaty gotówką.
Próbuję pobrać kalkulator polskiego ładu, ale link przerzuca na kurs Mistrzostwa Podatkowego. Co robię nie tak?
Przy okazji. Ile stracą osoby mające wysokie emerytury?
Cześć Jacek, w ramach subskrypcji mojego newslettera otrzymujesz (ZA DARMO) w jednym mailu kalkulator a w osobnych kurs Mistrzostwa Podatkowego (4 lekcje). Kliknij w link „Kalkulator podatkowy”, który znajduje się w mailu z podziękowaniem za subskrypcję.
Jacek, co się tyczy wyliczeń dla emerytur, kalkulator nie zawiera tej funkcjonalności. Można zrobić w nim takie wyliczenie, jednak niestety trzeba się trochę nagimnastykować. Może pokażę jak skorzystać w tym celu z kalkulatora na spotkaniu Klanowiczów.
Zabrakło opisu i komentarza na temat „cwaniaków emerytów” ukaranych przez PiS obniżką emerytur wynikającą z podwyżki składki zdrowotnej. Pominiętych w rekompensatach.
Dzięki za kolejny przydatny artykuł i za opisanie Polskiego Ładu (niestety po przeczytaniu artykułu bardziej bym się skłaniał ku nazwie wał). Niestety widzę że znów pracujący na etacie stracą dużo i nie mają jak się przed tym obronić.
Myślę, że wielu osobom pomogłaby jeszcze grafika obrazująca zasady opodatkowania obowiązujące dotychczas. Pozdrawiam
Trochę za dużo tej propagandy, źle to wygląda w niby rzetelniej analizie. No i to brzydkie wyłudzenie adresu mailowego za arkusz w excelu – serio?
Poza tym pytanie doradcy podatkowego i przedsiębiorcy co sądzą o nowych rozwiązaniach zakrawa na kpinę. Pozdrawiam!
Łukasz. Wyłudzenie adresu mailowego? Nikt Ci go nie każe podawać – nie podasz, nie dostaniesz arkusza, proste.
Dzięki Marek i Michał.
Marzę bym mógł się skupić po prostu na swoim biznesie a nie zajmować się formami opodatkowania i coraz bardziej skomplikowanymi przepisami.
Zamiast tego jest coraz gorzej i nawet mój doradca podatkowy czasem ma sporo do myślenia.
To jest zbyt skomplikowane a będzie jeszcze bardziej.
Michał, dziękujemy za pozytywną opinię. Damy radę.
Kto się wcześniej nauczył oszczędnie żyć, ten będzie miał dużo łatwiej przez najbliższe 7 (strzelam 😉 chudych lat.
Cześć,
Dziękuję za treściwy artykuł.
Jedna rzecz nie daje mi spokoju, a mianowicie rozliczenie wspólne z małżonkiem będąc pół roku na etacie pół roku na ryczałcie.
Czy pierwsze pół roku z etatu mogę rozliczyć wspólnie?
Wiadomo, że drugie pół roku oddzielny PIT z ryczałtu.
Cześć Krzysztof, wybierając ryczałt lub liniówkę tracisz prawo do wspólnego rozliczenia. Nie możesz wspólnie rozliczyć pierwszego półrocza.
Cześć Marku i Michale!
Świetny artykuł, bardzo dużo się z niego dowiedziałem. Uznałbym go za kompletny, gdyby nie jedna kwestia 🙂 Nie poruszono tutaj sprawy, co mogą zrobić osoby zatrudnione na UoP aby uchronić się przed niekorzystnymi zmianami. Takie opcje jak łączenie UoP z umowami zlecenia/o dzieło, przejście na samozatrudnienie przy uwzględnieniu restrykcji dla podmiotów współpracujących z byłym pracodawcą (brak ulgi ZUS, brak możliwości wyboru formy opodatkowania), przejście na spółkę…
Ktoś podejmował się analizy opcji w takiej sytuacji?
Pozdrawiam!
Cześć Piotr, dziękujemy. To zagadnienie wykracza poza ramy tego i tak obszernego artykułu. W książce poświęciłem temu zagadnieniu trochę miejsca.
Marku, a poruszasz może temat łączenia umowy o pracę i działalności gospodarczej? Znikąd pomocy, niestety 🙁
A najgorsze, że to jest kolejne podcinanie skrzydeł tych, którzy ten cyrk finansują.
Skutki będą trzy:
1) Część pop…li wszystko, bo po co ma starać się, ryzykować i harować
2) Część znajdzie jakieś wyjście z sytuacji (np. pisze o tym Michał), ergo ci co niby mieli skorzystać nie skorzystają bo pula do rozdawnictwa się nie zwiększy
3) Będziemy jeszcze bardziej podzieleni, skłóceni i okopani – ale to chyba był prawdopodobny scenariusz od jesieni 2015…
Poza tematem, Marcinie, jako że od zawsze mnie to zastanawiało i akurat dzisiaj mam okazję spytać u źródła – w jakim celu wstawiasz łacińskie wstawki? Obserwuję to u niektórych i zastanawiam się, z czego to wynika. Wszak zdecydowana większość takich zwrotów (jeśli nie wszystkie), jak np „ergo”, ma swoje bezpośrednie, słowo w słowo, odpowiedniki w języku polskim, które nie brzmią dziwnie. To nie jest tak, jak z anglicyzmami np. zapożyczonym „routerem”, gdzie zwyczajnie brakuje alternatywy. Ponadto, niejako ograniczasz zrozumiałość swojej wypowiedzi tym, którzy się łaciny nie uczyli. Nie podważam sensu nauki łaciny, ale uważam, że na forum o tematyce finansowej używanie łaciny jedynie jako ekskluzywnego substytutu języka ojczystego jest zbędne. Chyba, że istnieje jakiś inny powód.
Pozdrawiam
Dzień dobry Panowie -Michale i Marku,
Pana Marka znam bardzo dobrze z Wynajmistrza 🙂
Przy okazji chcialam podpytać. Moj mąż prowadzi działalność IT od 2006. Ma różnych klientów, oprócz tego pracuje na UOP. Zastanawiamy się czy istnieje możliwość rezygnacji z UOP i rozliczanie się w ramach działalności w formie ryczałtu (aktualnie firma opodatkowana wg skali) także z tym aktualnym pracodawcą, który równeiż jest klientem firmy w zakresie innym niż UOP. Mąż zmienia od stycznia stanowisko i będzie wykonywał inne projekty.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Basia
Pani Basiu, jeśli będą to inne czynności niż wykonywane w ramach umowy o pracę, utraty prawa do ryczałtu z tego powodu nie będzie.
Cześć! Wielkie dzięki za artykuł! Szczególnie końcówka odrobinę mnie zmotywowała, bo od jakiegoś czasu zastanawiam się nad rezygnacją z etatu i założeniem firmy, ale ilość informacji i zmian podatkowych bardzo mnie przerasta i chociaż marzy mi się, że kiedyś to wszystko ogarnę, to na razie czuję bardziej przytłoczenie, zwłaszcza podczas czytania o tych wszystkich rzeczach, których jeszcze nie ogarniam. Ale właśnie, przed lekturą myślałam, że to przedsiębiorcy mają przerąbane z tym „polskim wałem”, a teraz mam świadomość, że jednak my, zwykli ludzie, mamy prawdopodnie o wiele gorzej, bo optymalizacji w naszym przypadku właściwie nie ma, i dlatego co raz bardziej chce mi się zdobywać wiedzę na temat tego co i jak mogę zrobić, żeby jednak znaleźć się wśród tych, którzy mają optymalizacyjne możliwości i móc na tym zamieszaniu skorzystać. 😀
Hej Agata,
Niestety prawda jest taka, że to pracownik etatowy ma najgorzej z perspektywy efektywnie płaconych podatków. Osobiście żałuję, że tak późno się zorientowałem, że lepiej być przedsiębiorcą (po blisko 20 latach pracy etatowej).
Życzę owocnych przemyśleń.
Pozdrawiam!
Michał, na Boga, nie pisz takich rzeczy! Jak to nasz nierząd przeczyta, to jak nic wprowadzi przedsiębiorcom kolejne podatki w imię „sprawiedliwości społecznej”.
Ale artykuł super. Zaraz zamieszczam link na fp.
I po przeczytaniu dumna z siebie jestem, bo o tych pseudo-korzyściach z nie-ładu mówiłam od początku każdemu, kto chciał słuchać. I fajnie poczytać, że ktoś mądrzejszy ode mnie uważa tak samo. I na dodatek potrafi wyjaśnić mechanizm tych „chwytów marketingowych” polskiego wału w przystępny sposób. Dzięki wielkie :).
Iga, dziękujemy za pozytywną opinię i podzielenie się artykułem.
Dziękuję za artykuł. Liczę na to, że Michał podzieli się tym jak zyska na podatkach 🙂
Dzięki, Irena.
Dziękuję
Dzięki, Jacek.
Michał prosił o wpis.
Jestem pracownikiem etatowym bez możliwości przejscia na przedsiębiorczość. Tacy też są.
Rządzący zaliczyli mnie do grupy kombinatorów przeznaczonych do ogolenia i dokładnie to opisałeś.
Kasia, dziękuję i wierzę, że jednak będziesz mogła coś z tym zrobić.
Artykuł dobry i zawiera dużo wiedzy. Szkoda, że trochę tendencyjny i zawierający tezę.
Trudno się zgodzić ze stwierdzeniem, że Polski Ład będzie niekorzystny bo dochody „zje” inflacja. Inflacja jest/będzie bez względu na Polski Ład i nie tylko u nas ale w całej Europie. Więc bez Polskiego Ładu nasz dochód też będzie realnie spadał więc uważam, że ten czynnik powinien zostać pominięty. Bo nie wiemy jaka będzie inflacja w przyszłości.
Polski Ład będzie niekorzystny bo nie da się zabrać jednym, dać innym i żeby wszyscy byli zadowoleni. Jeżeli to technicznie się uda, to jedni będą się czuli wydojeni, a inni będą mieć poczucie, że dobrze zrobili zakładając, że nie opłaca się pracować, inwestować, czy ryzykować.
To technicznie się nie uda (przynajmniej nie w zakładanym stopniu) więc dojenie będzie połowiczne, a niesmak stuprocentowy.
Niezależnie od inflacji, która obiektywnie nas zubaża, a jej wysokość na tle Europy jest miarą rządzenia.
Jeśli mało zarabiający będą mieli więcej pieniędzy, to raczej ich nie odłożą ani nie zainwestują, tylko dodatkowe dochody przeznaczą na konsumpcję. Napędzi to inflację od strony popytowej.
Jeśli przedsiębiorcy dostaną po kieszeni, to przerzucą koszty na ceny swoich produktów i usług. Napędzi to inflację od strony podażowej.
Przemek, dzięki za z jednej strony pozytywną a z drugiej szczerą opinię.
Hej. A jak ktoś ma kilka UOP , w tym jedną na np. 11k, a drugą na 2 k, to faktycznie może liczyć się z tym,ze lącznie z tych 2 umów będzie miał mniej niż miał np. w 2021 ?
Cześć Javier, przy dwóch umowach o pracę nie ma zbiegu tytułów do ubezpieczeń, więc przy kwotach, które podałeś taka osoba na Polskim Ładzie straci.
Dziękuję za fachową lekturę:)
Cześć Marku i Michale,
Dzięki za wpis. Czy moglibyście proszę wyjaśnić jak te nowe podatki mają się do ulgi wynikającej z wpłaty na IKZE. Mianowicie, mój przypadek:
– pracownik etatowy
– szczęśliwy rodzic 4 dzieci 🙂
– wspólny, roczny dochód z małżonką nie przekracza 230 tys. PLN
Zatem nie płacę podatku dochodowego. Czy wówczas jedyną moja korzyścią z wpłaty na IKZE będzie 10% podatku po 65roku życia vs. 18% na tradycyjnym rachunku vs. 0% na IKE?
A może dodatkową korzyścią będzię bezkarne wypłacenie pieniędzy z IKZE, gdyż wciąż nie przekroczę 230 tys. PLN ? 🙂
Cześć Dominik, jeśli nie będziesz miał dochodu do opodatkowania, nie widzę możliwości odliczenia wpłat na IKZE. Ciekawy pomysł z wypłatą pieniędzy, które są opodatkowane według skali podatkowej (przychody z innych źródeł). Pamiętaj, że jeżeli drugi małżonek nie osiągałby dochodów, wtedy tylko ten pierwszy ma prawo do zwolnienia i wyniesie ono 85 528 zł a nie dwukrotność tej kwoty.
Uwazaj, bo te 10% placisz od calosci wyplaconej kwoty, a 19% od zyskow. Jesli wplacisz 1000zl, a wyplacisz 1100zl to zaplacisz: 110zl i 19zl odpowiednio.
IKZE w przypadku w ktorym nie korzystasz z ulgi podatkowej zacznie sie oplacac tylko jesli twoje inwestycje z 1000zl urosna do 2111zl lub wiecej.
Za namową Michała (mój pierwszy komentarz na JOP) wstukuję z radością WIELKIE DZIĘKI Marku i Michale!
Krzysiek, racjonalne i bardzo przystępne uzasadnienie dużego prawdopodobieństwa wysokiej inflacji. Do tego jeszcze dochodzi zwiększenie podaży pieniądza poprzez tzw. dodruk.
Dziękujemy, Krzysiek!
Wow ale merytorycznie. Chyle czoła!
Piszę w imieniu żony. Co byście polecilimy dla gabinetu psychoterapii? Od listopada już w drugim progu.
Ryczałt czy liniowy? Żona na jdg ale trz kółku pracowników zatrudnionych na zasadzie b2b
Łukasz, jednocześnie bardzo dziękuję za miłe słowa 🙂
Za mało danych, dochód pewnie ok 120.000 zł ale nie znamy przychodów ani kosztów.
Przy tym dochodzie lepsza skala niż liniowy ale trzeba sprawdzić ryczałt liczony od przychodów(12% od przychodów).
Jesteście wielcy 😉
Dziękuję
Good job chłopaki
Dziękujemy, Kasia 🙂
Serdeczne dzięki za porządną analizę. Ciekawi mnie jak z ulgą w działalności twórczej?
Do tej pory koszty uzyskania przychodu miałem 50% a składkę zdrowotną odliczałem od podatku. Czy składka zdrowotna 9% ma być obliczana od całości brutto?
Pozdrawiam,
Jerzy
Cześć Jerzy, przy umowie o pracę brutto minus społeczne pracownika.
Super artykuł, bardzo dziękuję za te informacje. Mam jednak pytanie o ulgę w PIT dla czynnych zawodowo 65+ do kwoty 85 528 zł z prawem do emerytury. Czy ta zmiana dotyczy tylko osób zatrudnionych czy również prowadzących JDG? Czy dobrze rozumiem, do w/w kwoty nie płacimy podatku dochodowego tylko naliczana jest składka zdrowotna?
Cześć Jakub, na JDG też. Składka zdrowotna jest płacona pomimo zwolnienia z PIT.
Pytanie może naiwne, i sorry jeśli gdzieś już jest odpowiedz (albo nie kumam): czy muszę tworzyć rezerwę na składkę zdrowotną przypadku jeśli wskoczę w kolejny próg? Przykład:
Zakładałem, że w skali roku będę miał przychód do 300 tyś. Wiec płacę 500 zł (co miesiąc?) I nagle wpada okazja by dorobić ale wywinduje mi przychód powyżej 300K. Czy w takim razie muszę „zrewaloryzować” wcześniejsze wpłaty o 400 zł czy też tylko w stosunku do miesięcy gdzie przekroczyłem 300k?
I dziękuję za post, mózg się lasuje.
Cześć Seweryn, po przekroczeniu 300 tys. zł przychodu na ryczałcie wysokość składki zdrowotnej wzrośnie do ok. 900 zł za każdy miesiąc roku. Oznacza to, że przekraczając 300 tys. nawet o złotówkę, składka zdrowotna będzie wyższa o ok. 5 tys. zł w skali roku. Niedopłaty będzie regulowało się w pierwszym kwartale kolejnego roku.
Ma-sa-kra. to tylko pokazuje, że Nowy Wał zachęca do rezygnacji z UoP… bo te progi jasno zakładają, że ktoś będzie w stanie przewidzieć swój przychód na rok do przodu. A to oznacza jednego stałego kontrahenta…itd.
Dzięki! Niesamowita wiedza! Świetny artykuł .
Joanna, dziękujemy 🙂
Łukasz, wychodzi na to, żona wykonuje wolny zawód, więc stawka ryczałtu to aż 17%. Nanieście przychody i koszty do kalkulatora i powinniście otrzymać odpowiedź.
Dzięki za świetny materiał!
Tylko jedna uwaga co do słów Michała na końcu: akurat wypisanie się z PPK świadczy tylko i wyłącznie o finansowym analfabetyźmie naszych rodaków, niestety.
Wszystko super ,
1. Tylko jak tu łączyć „przyszłą” inflację z nowym ładem? Nawet jakby nic nie zmieniali to zawsze byłaby jakaś inflacja i można by było pisać ze „przez bierność rządu Polacy też stracą w przyszłym roku”
2. Czy jeżeli jakimś cudem za kilka lat poradzimy sobie z inflacją to wtedy będzie można uznać ze jednak większość Polaków więcej zarobi dzięki nowemu ładowi ?
3. Ja niestety odebrałem ten artykuł jakby pisała go osoba z zarobkami >10k dla której 500+ to „upodlenie Polaków” , niezapomnianajmy ze dla większości pracujących 10 k to kwota nieosiągalna a każdy z nich ma również 1 głos wyborczy i to dla nich jest ta ustawa, niezależnie ile sam osobiście na tym stracę – co jest faktem.
4. Dla zarabiającego 4 tys miesięcznie te „marne grosze z pkt widzenia najbogatszych” które De facto taka osoba dostanie więcej to już będzie znaczna kasa.
5. Zaskakuje mnie wielkie oburzenie niektórych ze osoby ciężko pracujące są karane za swój sukces w postaci wyższych podatków – No heloł, to jest niestety podstawa podatków w rozwiniętych krajach – chcesz tego czy nie, w końcu doganiamy Europę pod tym względem.
6. Podsumowując: tak , ta ustawa to bubel, ale nie zapominajmy (tak jak PO przed utratą władzy) o najbiedniejszych obywatelach bo świat nie należy tylko do „młodych, wykształconych , z wielkich miast” 🙂
Szymon, bardzo dziękuję za ciekawą opinię. Może kiedyś rozwiniemy temat tzw. podatku inflacyjnego. W tym artykule został on tylko dotknięty.
Mam pytanie o ulgę dla klasy średniej i jej zastosowanie przy wspólnym rozliczeniu małżonków. Czy podobnie jak przy wspólnym rozliczaniu podatku PIT, gdzie próg podatkowy jest „podwójny” dla małżonków, zastosowanie ma również podwójny limit ulgi dla klasy średniej liczony łącznie dla obu małżonków? Czyli gdy jedna osoba nie zarabia, a druga ma wynagrodzenie na etacie przekraczające indywidualny limit do ulgi dla klasy średniej to rozliczając się razem będą mogli zastosować ulgę do wspólnych dochodów? Oczywiście zakładając, że razem nie przekroczą dwukrotności limitu dla tej ulgi.
Miłosz, wytłumaczę to na przykładzie. Jeden małżonek zarabia 200 tys. zł a drugi nie pracuje. Ten małżonek, który pracuje wyliczy kwotę „ulgi dla klasy średniej” od połowy sumy łącznych przychodów, czyli od 100 tys. zł. Jeśli potrzebowałbyś więcej szczegółów, zajrzyj do art. 26 ust. 4c ustawy o PIT w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2022 r.
Czy „nie pracuje” to w tym przypadku to samo co „nie osiąga dochodów podlegających opodatkowaniu wg skali”?
Świetny artykuł, bardzo dziekuje.
Jestem zatrudniony na umowę o prace (1/8 etatu, najniższa krajowa) + wypłacam wynagrodzenie z tytuły pełnienia funkcji prezesa zarządu w mojej społce. Czy oznacza to, ze od stycznia będę płacił podwójna składkę zdrowotna? Będę wdzięczny za odpowiedz.
Tak, z każdego tytułu osobno, 9% od wynagrodzenia z powołania
Co to jest za rada dla etatowców – dostań podwyżkę albo bądź przedsiębiorczy i załóż działalność?! Żarty sobie stroicie z czytelnika. Winszuję poczucia humoru.
I tylko tego się przyczepię, bo reszta artykułu merytoryczna i napisana przyjemnym, zrozumiałym językiem.
Vic, dzięki za ciekawy komentarz i docenienie reszty artykułu 😉
Dzięki Michał! Chciałbym dopytać o źródło informacji nt. twórców filmowych. W jakiej ustawie/dokumencie jest to wyszczególnione?
Dorzućcie do tego osoby współpracujące z samozatrudnionymi, które teraz – po odliczeniu składki zdrowotnej – płacą realnie około 55zł miesięcznie a będą płacić…600zł miesięcznie!!! Bez możliwości odliczenia! Dramat! Dotknie to wszystkie osoby współpracujące, także te zarabiające grosze…
Czy udostępniony kalkulator wynagrodzeń zawiera również wynagrodzenie członka zarządu pełniącego funkcję na podstawie powołania? Bo nie doszukałem się takiej informacji.
Hej Wojtek,
Tak – arkusz zawiera oddzielne pozycje dla wynagrodzenia członka zarządu z powołania (tu są składki zdrowotne) i wynagrodzenie członka zarządu określone w umowie spółki (art. 176 ksh – tu nie płaci się składek zdrowotnych).
Pozdrawiam!
A czy ktoś może wie jak będzie się wyliczać skł. zdrow. na ryczałcie? To będzie na podstawie przychodu każdego poprzedniego miesiąca bieżącego roku (2022), czy na podstawie całego przychodu roku minionego(2021)?
Również się nad tym zastanawiałem.
Według tekstu Pana Marka cyt. „Co ważne, podane powyżej wysokości składek są miesięczne a przychody sumuje się od początku roku” będzie to na podstawie każdego poprzedniego miesiąca.
Ewa, wpłaty będą miesięczne na podstawie przychodów osiągniętych od początku roku. W pierwszym kwartale kolejnego roku będzie wyrównanie, czytaj dopłata.
Bardzo fajny kalkulator, próbowałem zrobić podobną analizę samemu osiągając podobne wyniki. Brakuje mi uwzględnienia zysku na VAT dzięki kosztom. W zależności od kosztów i różnych stawek VAT, powoduje, to nieznaczne podniesienie zysku w przypadku liniowym/skala podatkowa, a obniżenie zysku na ryczałcie, gdzie nie odliczamy VAT tylko płacimy pełną kwotę brutto. W zależności od ilości stałych, prognozowanych kosztów może to być szala przechylenie, której w odpowiednią stronę pomoże dokonać wyboru.
Łukasz, zasada jest taka, że jeśli jesteś czynnym podatnikiem VAT, to wyliczasz efektywny podatek dochodowy (włącznie z ZUS) na podstawie kwot netto.
Co w sytuacji osób, które zarabiają na etacie 35-40 tys. brutto rocznie jako nauczyciel i oprócz tego mają drugie tyle na umowie o dzieło z kosztami autorskimi 50%? Czy dobrze liczę, ze takie osoby zyskają na zmianach, bo nie płacą składki zdrowotnej od umowy o dzieło?
Łukasz, w przedstawionych okolicznościach Osama ta trochę może zyskać, oczywiście w ujęciu nominalnym. Miej jednak świadomość, że dochód z umowy o dzieło będzie tak samo opodatkowany w tym konkretnym przypadku jak w 2021 r., ponieważ kwota wolna jest skonsumowana przez etat.
Niesamowita wiedza i świetnie przelana na tekst. Dziękuję.
Wynajmuję pokoje w ramach działalności gospodarczej na karcie podatkowej. Przeczytałem, że jeszcze w 2022 r. mogę stosować to rozliczenie, a wiadomo co będzie od 2023 r ? Będzie karta podatkowa ?
Rafał, dzięki miłe słowa. Ustawodawca nie zapowiedział definitywnej likwidacji karty podatkowej. Patrząc na brzmienie ustawy Polski Ład, karta podatkowa powinna być dostępna w 2023 r. dla tych, którzy kontynuują rozliczenie według tej formy.
jak najlepiej rozliczać się jeśli chodzi o podnajem mieszkania i wynajmowanie krótkoterminowo?
prywatnie ? działalność? jak to dobrze rozliczyć?
Dexter, ze względu na wyższe ryzyko, w mojej ocenie dla podnajmu dobra jest spółka z o.o. Natomiast usługi zakwaterowania własnych mieszkań rozliczałbym w ramach JDG. Forma opodatkowania zależałaby w dużym stopniu od kwestii amortyzacji.
Kochani rozgoryczenie podniesionymi podatkami wydaje sie troche dziecinne, przecież programy socjalne i tarcze dla przedsiębiorców w czasach 1ej fali covid to były pieniądze z przyszłości. Przyszłość, jak to przeważnie ma w swoim stylu, w końcu nadeszła.
Jeśli zrozumiemy że kraj to jest piaskownica w której robi się biznes, a nie jesteśmy przywiązani na stałe do jednego placu zabaw, to może tunelowe widzenie zaniknie. Ja wiem że łatwiej narzekać że jak ja przeniose biznes za granicę, bo tu szkoła, rodzina i dom.
Znam takich co rejestrowali aktywa w Czechach i na samym VAT byli setki tysięcy do przodu jak to było możliwe i takich co tylko wyliczali że ‘jeszcze tam trzeba biuro opłacić, księgową i pojawiać się tam’ i zyskali zero. Ale na to trzeba mieć w sobie tą iskrę, chęć działania i umiejętności odnalezienia się, bo na srebrnym talerzu raczej nic nam nie podadzą… albo podadzą taki właśnie nowy ład.
Fajny ten 8,5% podatek od wynajmu nieruchomości – lepszy niż 17% (pomijając sprawę kosztów). Ale co dalej? Hmmmm, moim zdaniem galopująca „inflacja” też go dotknie i przerobi z 8,5 na 10%, później 15%, a może już w 2024/2025 roku i 20% Pożyjemy, zobaczymy 🙂
Hej, czy tylko ja nie dostałem od wczoraj arkuszy mimo potwierdzenia subskrypcji (W spamie też nie ma)?
Jakub, ze względu na natężenie pojawił się kłopot techniczny. Podjąłem szybkie działania i już powinno być ok. Spróbuj np. jeszcze raz zapisać się na newsletter lub odpisz na maila ode mnie.
Już wszystko działa. ActiveCampaign poradziło sobie z problemem technicznym.
Cześć, chyba znowu nawaliło…
u mnie też problem – maile dotarły po ok 15 minutach, ale linki i tak nie działają, pojawia się błąd: 504 Gateway Time-out
Marek, ze względu na natężenie pojawił się kłopot techniczny. Podjąłem szybkie działania i już powinno być ok. Spróbuj np. jeszcze raz zapisać się na newsletter lub odpisz na maila ode mnie.
Dzień dobry, jakiś czas temu było głośno o ryczałcie 8,5% dla osób prowadzących działalność jednoosobową w obszarze IT ale nie piszących kodu. Np. testerów, scrum masterów, product ownerów, UX czy UI Designerów. Czy coś przez ostatni miesiąc się zmieniło? Widzę, że do ryczałtu 12% te profesję dopisano. Czy to prawda? Nie mogę znaleźć nigdzie źródła tych zmian.
Z góry bardzo dziękuję za informację.
Cześć Paweł, przychody np. ze świadczenia usług związanych z projektowaniem i rozwojem technologii informatycznych dla sieci i systemów komputerowych (PKWiU 62.01.12) są opodatkowane w stawce ryczałtu 8,5%.
Super materiał, pobrałam kalkulator, ale on chyba jest do bardziej skomplikowanych dochodów niż UoP. Chciałam sprawdzić jak zmieni się moja sytuacja, małżeństwo, każda osoba po 1 umowie o pracę, mąż 15.000 brutto/mc ja 8.000 brutto/mc i tylko podatki mi się policzyły od odchodu… W skrócie stracimy, będzie bez zmian czy będzie lepiej ? 😛
Anna, dzięki. Kalkulator rzeczywiście służy do wyliczenia efektywnego podatku oraz ile zostanie nam „w kieszeni” przy różnych wariantach prowadzenia działalności gospodarczej. Na szybko analizując podane liczby, wyszło mi na to, że mniej więcej wyjdziecie na tyle samo co w 2021 r., jednak żeby dokładnie policzyć potrzebowałbym troszkę więcej czasu.
Szanowni 🙂
jak zapatrujecie się na przeniesienie działalności za granicę – nie jakaś szczególna optymalizacja podatkowa – raczej korzystanie z prostego i przewidywalnego systemu podatkowego (skoro rezydencję podatkową wcale nie tak łatwo zmienić).
Jako podlegający nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu w PL musiałbym móc udowodnić swoje dochody za granicą, ale podstawowym dowodem byłby dokument z zagranicznego US czy może zbytnio to upraszczam? Czy taki kierunek zmian ma jakiekolwiek uzasadnienie i ew na jakich niedogodności się spodziewać?
Cześć Jaro, byłbym bardzo ostrożny. Bez faktycznej zmiany rezydencji podatkowej jest to bardzo ryzykowne działanie, zwłaszcza jeżeli działalność faktycznie byłaby prowadzona w Polsce a jedynie zarejestrowana w innym kraju.
Czesc, dzięki za artykuł i za kalkulator. Tak się skalda ze w 2022 przez 11 miesięcy będę na urlopie macierzyńskim a następnie rodzicielskim. W każdym razie czy dobrze mysle ze skoro dostając tak zwany zasilek macierzyński w 2022 będę na plus ponieważ podniesie mi się kwota wolna i drugi próg (składki zdrowotnej nie odprowadza się) a od 2023 będę już jak wszyscy ,,złodzieje-którzy zarabiają powyżej tego co PiS uznaje za klase
średnia” na minusie?
Oczywiscie jestem zatrudniona na etacie, zarobki w drugim progu powyżej ulgi dla klasy średniej.
Aga, dzięki. Nie podałaś wysokości dochodów na macierzyńskim, jednak wydaje się, że Twój sposób rozumowania ma sens.
Dochód wyniesie Ok 170 tys zł, liczony jako 80% wynagrodzenia za 12 miesięcy poprzedzających urlop macierzyński plus premia. Czyli łopatologicznie w związku ze zmiana kwoty wolnej z praktycznie 0 do 30 kpln oraz tym ze próg jest podniesiony i tym ze dla mnie przez ten jeden rok podniesienie składki nie ma znaczenia powinnam być na plus… i tak w 2023 to oddam 🙁
Dzięki za odpowiedz.
Aga, dobrze rozumujesz.
Dziś policzyłem ile stracę w rodzinie przy zarobkach 12 tyś brutto (moich) gdzie się rozliczamy z zona i wspólnie jesteśmy w 1 progu masakra jakaś…
Niestety po zapisaniu się do kursu link zwraca 504 Gateway Time-out
Hej Damian,
To dzisiejszy problem techniczny firmy obsługującej newslettery ActiveCampaign – Marek i ja korzystamy z tej samej. Gdy problem zostanie rozwiązany = linki w mailach zaczną działać. Po prostu wystarczy kliknąć w nie jutro. 🙂
Przepraszam za problemy w imieniu swoim i Marka.
Pozdrawiam!
Dzięki, Michał!
Już wszystko działa. ActiveCampaign poradziło sobie z problemem technicznym.
Znalazłem błąd w kalkulatorze – przełącznik „Rozliczenie wspólne z małżonkiem/małżonką” nie zmienia Obecnej Sytuacji (w rozliczaniu wg Skali).
A poza tym świetna robota – dziękuję!
Mateusz, dzięki. Formuła została poprawiona. Najnowsza wersja kalkulatora jest już dostępna. Możecie ją pobrać klikając w wysłany przeze mnie link. Mam nadzieję, że ActiveCampaign szybko upora się z problemem technicznym.
Cześć,
Dziękuję Marku za ten artykuł👍
Cześć Grzegorz, dziękujemy. Niech ta wiedza służy.
Marku, dziękuję za ten artykuł!
Jest to pierwsza moja lektura analizy polskiego ładu i cieszę się, że trafiłem na rzetelne opracowanie 🙂
Jako etatowca interesuje mnie obliczenie jaka dokładnie będzie różnica w moich dochodach netto (uwzględniając dodatkowe czynniki typu wspólne rozliczenie, ulgi na dzieci itd.). Czy w Twoim kalkulatorze mogę takie wyliczenia zrobić?
Pozdrawiam!
Cześć Staszek, dziękuję za pozytywną opinię. Kalkulator służy do wyliczenia efektywnego podatku oraz ile zostanie nam “w kieszeni” przy różnych wariantach prowadzenia działalności gospodarczej.
Jedni glosza propagande sukcesu, a inny mowi „mam nadzieję, że cynizm i pośpiech wyjdą rządzącym bokiem”, w taki sposob „wlasciwie” mnie ustawiajac do interpretacji zmian podatkowych i kazac myslec w okreslony sposob. Nikt nie daje mozliwosci, zeby wyciagnac wniosku samemu 🙂
Jestem przekonany, ze obszerna, merytoryczna i bezstronna analiza reformy wraz z obliczeniami jest wystarczajaca, zeby ludzie myslacy sami wyciagneli wnioski, bez upolitycznionych i mocno subiektywnych opinii autorow.
Poza tym, nikomu nie ujmujac, nie wydaje mi sie, ze ekspert od oszczedzania lub od podatkow moze z taka pewnoscia twierdzic o inflacji (ktora jest dziedzina makroekonomii), jaki bedzie jej poziom, a co gorsze dodawac poziom inflacji do poziomu stawek podatkowych. To jest oczywisty zabieg do uwypuklania negatywnych skutkow reform.
Dodatkowo, podczas rozpraw o byciu Polakiem lub Polakiem, autor podkeslil, ze dalo sie zoptymalizowac i bedzie sie placilo mniej, niz dotychczas. Nie wszystko zatem jest tak zle, skoro legalnie mozna placic mniej, nie?
Ja osobisice jestem Data Scientist, wiec podpadam pod ryczalt 12%, co dla mnie jest wyjatkowo oplacalne. Jak tez ktos slusznie zauwazyl tu w komentarzach, to jest wyborcza kielbasa dla wiekszosci Polakow, ktorzy jednak patrzac na mediane zarobkow w Polsce zarabiaja tak, ze wyjda na plus. Nawet ja wyjde na plus mimo zarabiania przyslowiowych 15K.
Jestem daleki od bycia fanem PiSu czy niniejszych reform, ale poniewaz jest to blog o wielkim zasiegu, to na nim ciazy ogromna odpowiedzialnosc opiniotworcza, a to z kolei
wymaga, zeby materialy byly merytoryczne, bezstronne i uczciwie przedstawione.
Hej Rostyslav,
Delikatnie mówiąc – mylisz się pisząc:
Nigdzie w tekście nie ma określonego poziomu przyszłej inflacji i nie jest ona „dodana do poziomu stawek podatkowych”. To co jest dodane, to składka zdrowotna i danina solidarnościowa tam, gdzie rzeczywiście podwyższają one opodatkowanie. Zresztą jest to jednoznacznie opisane w nagłówkach kolumn na grafice z tabelką.
Gdybym chciał moralizować na Twój temat tak jak Ty na mój czy Marka, to powiedziałbym, że jako Data Scientist powinieneś jednak przykładać większą uwagę do analizy podanych w artykule danych. 😉
Widzę, że jednak na podstawie tekstu jakoś udało Ci się wyciągnąć samodzielne wnioski, więc zarzuty o tym, że dzieląc się własną opinią (i wyraźnie oddzielając ją od faktów, które stanowią trzon artykułu) narzucam ją innym, są co najmniej przesadzone. Czy jako Data Scientist nie widzisz sprzeczności w tym co napisałeś (cytuję: „nikt nie daje możliwości żeby wyciągnąć wnioski samemu”)? 😉
Nie wiem też, gdzie we wpisie znalazłeś informację, że twierdzę, że „wszystko jest tak źle”. To jest Twoja interpretacja tekstu, której podobno miałeś nie mieć, bo rzekomo narzuca on sposób myślenia. 😉 Ja jedynie twierdzę, że bullshitem jest, że to, co opowiada władza i że to właśnie dzięki takim obrotnym przedsiębiorcom jak Ty wyjdzie to rządzącym bokiem. Ale niestety Twój kolega na etacie zarabiający podobną kwotę na tej reformie straci.
Czy to źle że straci? Czy to źle, że Ty w pierwszym roku zyskasz, ale w kolejnych – po wzroście płacy minimalnej i podwyższeniu składek zdrowotnych od ryczałtu – być może już nie? No wcale nie. Przecież dobrze zarabiający powinni płacić wyższe podatki, prawda? Tylko jak widać niekoniecznie się to rządzącym tu sprawdziło.
Jeszcze jedną rzecz Ci zdradzę – to jest BLOG. Mój osobisty blog, w którym dzielę się osobistym spojrzeniem na rzeczywistość. To, że przyzwyczaiłem Was do wysokiej merytoryki ukazujących się tu (bezpłatnie) treści nie daje Ci jednak żadnego prawa do domagania się bezstronności. ŻADNEGO – zapamiętaj to sobie dobrze. Blogi z definicji okraszone są subiektywizmem autora – czy Ci się to podoba czy nie. Ja i tak staram się jasno oddzielać ten mój komentarz od merytoryki właśnie po to, aby łatwiej było sobie wyrobić własne zdanie.
Obiektywne i suche informacje mają być podawane w mediach dziennikarskich (poza felietonem i formami podobnymi). Serio odsyłam tam, jeśli masz takie oczekiwania.
A już zawoalowane zarzucanie mi braku uczciwości – to po prostu przegięcie Panie Rostyslav. Ciebie ktoś zwolnił z odpowiedzialności za słowo?
Dobrego dnia!
Czesc Michal,
dziekuje za odpowiedz. Moze faktycznie jestem przyzwyczajony do bardzo wysokiej jakosci tresci merytorycznych na tym blogu, i po prostu ten akurat artykul kontrastuje mocno w moim mnemaniu z pozostalymi, poniewaz zawera sporo opinii subiektywnych i mocno upolitycznionych.
Przepraszam, jezeli Ci urazilem, bo nie to mialem na mysli. Odnosnie „darmowych tresci”, to nie sa one az tak bezinteresowne, bo osobiscie kupilem Twoje dwie ksiazki (Finansowy Ninja I ZCWP). Bardzo fajne, swoja droga, i goraco je polecam znajomym, daly mi osobiscie wiele do myslenia, jak naturalnie moga sie laczyc wysokie standardy moralne oraz przedsibiorczosc i bogacenie sie.
W nich odczytalem (zwlaszcza w ZCWP; moze to znowu moja niewlasciwa interpretacja), ze jestes czlowiekiem o wysokich wartosciach moralnych, a nie tylko ekspertem w dziedzinie finansow. To z kolei sprawia, ze majac ogromny wplyw na zycie wielu ludzi, ponosisz ogromna odpowiedzialnosc moralna, mimo ze to jest Twoj subiektywny blog, na ktorym mozesz pisac dowolne bzdury.
Nie domagam sie bezstronnosci, lecz pokladam gleboka nadzieje i oczekuje, ze tak powinno byc, skoro jestesmy ludzmi, a nie maszynami do zarabiania pieniedzy.
Wzajemnie zycze milego dnia, Michale!
Michał,
bezapelacyjnie robisz świetną robotę.
Zastanawiam się jednak gdzie leżą granice w zestawieniu subiektywność vs. rzeczywistość?
Patrząc na statystyki GUS dla przeważajacej części etatowców ta reforma jest korzystna. I inflacja nie ma tu nic do rzeczy bo działalałaby niezależnie od reformy. I bez niej więcej osób weszłoby w drugi próg i płaciło wyższe podatki. Punkt widzenia zawsze zależy od punktu siedzenia i bezporny jest fakt, że reforma jest niekorzystna dla dobrze sytuowanych, których w Polsce jest mniejszość. Generalnie ta reforma jest fatalna m.in. za koszmarną komplikację rozliczeń, samo przygotowanie i polityczny cel ale nie jest tak niekorzystna jak to wynika z tekstu.
Pozdrawiam
Przemek
Dziękuje za dobre podsumowanie Nowego Ładu. Chciałbym się jeszcze upewnić. W Nowym Ładzie nie można składki zdrowotnej odpisywać od podatku ale czy można ją odpisywać od przychodu w przypadku umowy o pracę?
Grzegorz, niestety, nie będzie można odliczyć składki zdrowotnej ani od podatku ani od dochodu/przychodu.
Moje nadzieje właśnie umarły. Jednym słowem jeśli pracujesz na etacie to będziemy cię doić ile tylko można i jeszcze więcej. Nie masz gdzie uciec :).
Tak, a propo ucieczki, czy ktoś natknął się na dobre opracowanie na temat zmiany umowy o pracę na B2B i współpracy z obecnym pracodawcą?
Jedynym sensownym „opracowaniem” będą wewnętrzne regulacje pracodawcy – czy to spisane czy ustalone w czasie rozmowy z szefem/HR.
Przecież wiele firm po prostu nie chce zatrudniać kontraktorów. Żadne cudowne teksty znalezione w Internecie tego nie zmienią.
Te wszystkie wygibasy i kombinacje też nie mają wielkiego sensu w długim okresie. Ogromne skomplikowanie polskich podatków i problemy z ich ściągalnością wynikają przecież właśnie z naszej wrodzonej „przedsiębiorczości”.
Gdyby niemal wszyscy Polacy pracowali na UoP – tak jak pracuje się w większości krajów EU – to nie mielibyśmy teraz poczucia „dojenia etatowców”. Wszyscy płacilibyśmy w miarę tak samo, według określonych stawek. Widać by było dokładnie, jak rząd stara się przelać z „bogatych” do „biednych”, z „singli” do „rodzin wielodzietnych” tudzież „z jeżdżacych dieselami” do „lubiących elektryki”.
Dziękuję za materiał. Wgryzam się w temat optymalizacji podatkowej po jakimś czasie prowadzenia działalności jako osoba fizyczna i jednocześnie od jakiegoś czasu jako wspólnik spółki cywilnej. Od 01.2022 planowałem jednak zmiany gdyż rozstaję się ze wspólnikiem. Część działalności prowadzonej na spółkę przenoszę na swoją działalność (Os. Fiz). Będę się więc zajmował szkoleniami (dotychczasowa działalność) oraz sprzedażą pojazdów elektrycznych (przeniesiona ze spółki). Pytanie jest takie. Jeżeli przeszedłbym na ryczałt to płaciłbym 3% podatku z działalności handlowej i 8,5% z działalności szkoleniowej, zgadza się?
Cześć Waldemar, tak, przychody z działalności handlowej (oprócz nieruchomości) opodatkowane są według stawki ryczałtu 3% a szkoleniowej 8,5%.
Świetna praca Panowie!
Czy Panowie mają jakieś rady dla etatowca, który prowadzi swoją jdg? DO tej pory koszt prowadzenia takowej był zachęcający do eksperymentowania ze swoim biznesem. Przy zmianach w składce zdrowotnej, sytuacja się dla wielu drastycznie zmienia.
I co z tą ulgą dla klasy średniej? Będzie mnie dotyczyła i na etacie i jako jdg na zasadach ogólnych? Co w sytuacji kiedy np limit zarobków (68-133 tys) osiągnę na etacie, a na jdg nie? Przychody będą się sumowały ? Mam mętlik w głowie. Myślałem, że finanse i podatki ogarniam bardziej niż mniej, ale polski ład szybko mnie z tego błędu wyprowadził 🙂
Cześć Misza, dziękujemy! Nanieś dane do kalkulatora i porównaj jak sytuacja zmieni się w 2022 r. w stosunku do 2021 r. Zobacz też, która forma opodatkowania będzie dla Ciebie najlepsza. W przypadku „ulgi dla klasy średniej” kwoty z etatu i działalności gospodarczej opodatkowanej według skali się sumują. Jeśli potrzebowałbyś więcej szczegółów dotyczących tej ulgi, zajrzyj do art. 26 ust. 4a-4c ustawy o PIT w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2022 r.
Cześć
Przyłączę się do pytania kolegi Misza bo tez liczę i kombinuje ale w całej tej układance brakuje mi jednego kawałka 🙂 Czy będąc jednocześnie na etacie i na liniówce kwoty przychodu/dochodu do wyliczenia ulgi dla klasy średniej również się sumują?
Jestem w tej chwili na etacie i mieszczę się w widełkach ulgi. Oprócz tego mam jdg na zasadach ogólnych i gdybym to zsumował to przekraczam próg 133 tys. W związku z powyższym kombinuję nad zmianą zasad ogólnych jdg na liniówkę żeby nie sumować przychodu/dochodu i na etacie skorzystać z ulgi. Ale czy to tak działa?
A tak w ogóle to ogrom wiedzy w artykule, dziękuję za podzielenie się nią. Niestety widać, że to kropla w ogromnym morzu nowych przepisów i łatwo nam nie będzie…
Witam, dziękuję za artykuł. Proszę o wyjaśnienie w praktyczny sposób, w jaki sposób rozliczamy i stosujemy składkę zdrowotną jak od przychodów uzyskanych w grudniu. Czyli jak mam pracownika, który w grudniu przejdzie na 17/32 to jak? Odniesienie do 12/2021 mnie dobija. Czyli jak zarobię 0, bo jestem na zwolnieniu lekarskim (zasiłek) to nie płacę składki zdrowotnej do zmiany przepisów?
Marzena, dzięki. Pytasz o konieczność zapłaty składki zdrowotnej na macierzyńskim w Polskim Ładzie. Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy. My piszemy o braku możliwości odliczenia składki zdrowotnej.
Marku, Michale dziękuję za bardzo przydatny artykuł i praktyczny kalkulator 👍 Gdy czytam lub jestem zmuszona do wymówienia frazy lub frazesu „Polski Ład” od razu mam obraz najsłynniejszego astmatyka Lorda Vadera i „Nowy Porządek” jaki wprowadzał w kultowych „Gwiezdnych Wojnach”. Nie wiem, może to zbyt daleko idące skojarzenie 😉 Pozdrawiam i jeszcze raz ogromne dzięki!
Maja, dziękujemy za pozytywną opinię na temat artykułu.
Cześć,
Super artykuł, bardzo przyjemnie się czyta! Niemniej jednak chętnie dowiedziałbym się, jaki wpływ ma Polski Ład dla osób poniżej 26. roku życia zatrudnionych na UoP? A w szczególności, czy bardziej opłaca się korzystać z ulgi dla młodych czy 50% KUP?
Cześć Sebastian, dziękujemy za miłe słowa. Bez wchodzenia w szczegóły, Polski Ład w praktyce nie będzie miał wpływu na osoby zatrudnione na umowę o pracę, które nie ukończyły 26. roku życia. Jakiś wpływ mogą odczuć takie osoby, o ile zarabiają powyżej 85 528 zł. Aby odpowiedzieć na drugie pytanie, potrzebne byłyby dane i głębsza analiza.
Cześć Marku, dzięki za odpowiedź! Jeśli chodzi o drugie pytanie, to bardzo chętnie dowiedziałbym się jak wygląda to dla progów:
– UoP, 5000 brutto, 50% KUP dla 80% przychodów
– UoP, 10000 brutto, 50% KUP dla 80% przychodów
– UoP, 15000 brutto, 50% KUP dla 80% przychodów
Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc w rozwiązaniu tego zagadnienia lub za skierowanie na odpowiednie materiały 🙂
Sebastian, takie analizy robimy w formie konsultacji.
Wiedziałem, że Michał wrzuci coś dobrego na ten temat. To było kwestią czasu. Podziękowanie również dla Marka za ogrom wiedzy i pomysłów na to jak wyjść na tym wszystkim z tarczą, a nie na tarczy.
Dziękujemy, Grzegorz!
Odnośnie „Koniec z amortyzacją budynków i lokali mieszkalnych”.
Czy jeśli mieszkanie będę wynajmował na cele niemieszkalne, tj. na prowadzenie działalności gospodarczej lub jako lokal turystyczny (faktura z 23% VAT) to czy będę je mógł amortyzować?
Grzegorz, nie ma znaczenia na jakie cele będziesz wynajmował lokal mieszkalny. W uproszczeniu, przepis mówi, że amortyzacji nie będą podlegały nieruchomości mieszkalne.
Kiedyś myślałem że wyrzucajäc religie ze szkòł i zastępując ją przedsiębiorczością będzie można odpowiednio przygotować ludzi do finansów ale im więcej dokształcam się w tym kierunku sam, to widzę że nawet to mogłoby nie wytarczyć. Chciałem serdecznie podziękować autorowi bloga za jego pracę i wysiłek.
„Wypełniaj tylko żółte pola w arkuszu” to chyba nie dowidzę bo nie ma żółtego pola do wpisania przychodu z działalności KPiR i stawka podatku liniowego 19%. Jest przychód UoP i stawki ryczałtu od 2-17 %. A gdzie 19% liniówki?
Jacek, wpisz kwotę przychodów do właściwej komórki od C9 do C18. W ten sposób będzie można porównać wszystkie trzy formy opodatkowania. Ponadto jutro wysyłam subskrybentom link do nagrania, który zawiera instrukcję obsługi kalkulatora.
W przypadku gdy jeden z małżonków osiągnie przychody np. 150 tys., a drugi 50 tys. czy będzie możliwe skorzystanie z ulgi dla klasy średniej przez obydwie osoby, ponieważ (150+50)/2 = 100, czy może ulgę nalicza się osobno od przychodów osiągniętych indywidualnie?
Łukasz, przepis art. 26 ust. 4c ustawy o PIT w brzmieniu od 1 stycznia 2022 r. wskazuje, że w przypadku wspólnego rozliczenia każdy z małżonków może odliczyć „ulgę dla klasy średniej” od połowy sumy łącznych przychodów uzyskanych przez małżonków w roku podatkowym.
Jak rozumieć w takim razie ostatni fragment tego ust. 4c?
4c. (…) przy czym przepisy ust. 4b i art. 6 ust. 3 stosuje się odpowiednio.
Przy czym 4b mówi, że:
4b. Kwota ulgi dla pracowników (…) w wysokości określonej w ust. 4a jest stosowana, jeżeli suma uzyskanych w roku podatkowym przychodów obliczona zgodnie z ust. 4a wynosi co najmniej 68 412 zł i nie przekracza kwoty 133 692 zł.
Natomiast 4a mówi o wyliczeniu dochodu dla pojedynczego pracownika i wzory są podane dla jednej osoby.
Czy to w takim razie nie jest tak, że uprawnienie do ulgi przysługuje tylko tym osobom, które indywidualnie mają przychody w przedziale 68,4 – 133,7 tys., natomiast w drugim kroku ulgę danej osoby odejmuje się od połowy sumarycznego dochodu małżonków? Bo taka wykładnia przewija się we wszystkich artykułach w internecie (m.in. pit.pl). Różnica jest dosyć znacząca, ponieważ w tym przykładzie według Twojej wykładni wyszłaby ulga ok. 20 tys., a według wykładni z pit.pl ulgi nie byłoby wcale (bo jedna osoba jest poniżej progu ulgi, a druga powyżej progu ulgi).
Łukasz, szczegółową analizę przepisów przeprowadzam w ramach indywidualnych konsultacji. Niemniej, słusznie zauważyłeś, że przepis jest napisany w taki sposób, że można go różnie interpretować. Moja interpretacja jest taka, że jeżeli jeden małżonek zarabia 120 tys. zł a drugi 80 tys. zł, to oboje mają prawo do ulgi od połowy sumy łącznych zarobków. Innymi słowy, na każdego z małżonków przypada kwota 100 tys. zł do wyliczenia „ulgi dla klasy średniej”.
Łukasz, tytułem uzupełnienia poprzedniego mojego komentarza, jeżeli jeden małżonek zarabia 150 tys. zł (przekroczenie progu ulgi) a drugi 50 tys. zł, to w mojej ocenie małżonkowie tak samo mają prawo do ulgi od połowy sumy łącznych zarobków. Innymi słowy, na każdego z małżonków przypada kwota 100 tys. zł do wyliczenia “ulgi dla klasy średniej”.
Oby się to Panie Marku sprawdziło, bo jednak jest to rzecz fundamentalna i sporo może zmienić – na plus, albo minus.
To nawiasem co najmniej irytujące, że tak istotny zapis jest tak niejednoznaczny.
Misza, zgadzam się. Uważam, że zastosowanie powinna znaleźć zasada in dubio pro tributario, w myśl której niedające się rozstrzygnąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść podatnika. Zakładam, że Ministerstwo Finansów w objaśnieniach potwierdzi, że przepisy należy interpretować w korzystny dla podatnika sposób.
A kiedy takie rozstrzygnięcia będą przedstawione? U mnie wolałbym, aby taka ulga była per osoba…
Chyba pan Marek jest jedynym doradcą interpretującym ulgę dla klasy średniej na korzyść podatnika ( w przypadku małżeństwa). Wszędzie spotykam się z interpretacją, że przy zarobkach 50/150 tys. zł, ulga nie przysługuje żadnemu z małżonków vide najnowsze artykuły :
” Od stycznia 2022 r. zacznie obowiązywać nowa ulga podatkowa – ulga dla klasy średniej. Będą mogli z niej skorzystać podatnicy uzyskujący przychody ze stosunku pracy i działalności gospodarczej opodatkowanej wg skali podatkowej w roku podatkowym w wysokości pomiędzy 68 412 zł a 133 692 zł. Uwaga: ulga będzie naliczana oddzielnie dla każdego z małżonków. W praktyce chodzi o to, że przed zsumowaniem przychodów uwzględnia się ulgę dla klasy średniej, a dopiero potem dodaje przychody. Jeśli jeden z małżonków uzyska przychody poniżej 68 412 zł albo powyżej 133 692, to z ulgi nie skorzysta. Ulgę odliczy tylko drugi z małżonków i po jej uwzględnieniu przychody obojga będzie można zsumować cele wspólnego opodatkowania.”
lub komentarze internautów:
„nic się nie zmieni? mamy z żoną niepełnosprawne dziecko. nie będę się rozpisywał co się z tym wiążę i jaka jest pomoc państwa…
naszą wspólną decyzją było to że żona zostaje praktycznie w domu z dzieckiem a ja ciągnę praktycznie 2 etaty. I teraz wychodzi na to że żona zarabia za mało by stosować ulgę dla klasy średniej a ja za dużo (niecałe 30 tys żona ja ponad 130 tys.) do tej pory łącznie po zsumowaniu dochodów byliśmy w I progu podatkowym z 17% podatkiem a teraz wychodzi że ja będziemy płacić 26% podatku ze składką zdrowotną pomimo że połowa dochód po zsumowaniu przy wspólnym rozliczeniu do opodatkowania mieści się w starym I progu podatkowym.
Kalkulator polskiego ładu kłamie że nic nie tracę ale liczy jakbym rozliczał się sam i był w 2gim progu podatkowym a nie byliśmy…”
I jeszcze krótkie info: polecam dyskusję na konkurencyjnym portalu / blogu byłego dziennikarza ogólnopolskiej gazety. Jest tam mnóstwo postów dotyczących ulgi dla klasy średniej w przypadku wspólnego rozliczania.
Jacek
przepraszam za „zaśmiecanie” forum, ale chyba znalazłem odpowiedź,
tak jak p. Marek interpretował . Brawo !
rp_prawo 27 grudnia.
W jaki sposób rozliczana będzie ulga dla klasy średniej w przypadku małżonków? Czy będzie obliczana odrębnie od przychodów każdego z małżonków, czy już po podziale sumy ich przychodów na połowę?
Z ulgi skorzystają podatnicy osiągający przychody pomiędzy 68 412 a 133 692 zł rocznie. Małżonkowie korzystający ze wspólnego rozliczenia, ustalają PIT w podwójnej wysokości podatku obliczonego od połowy łącznych dochodów. Małżonek ma prawo do ulgi dla klasy średniej w dwóch sytuacjach. Pierwsza, to jeśli jego indywidualny przychód mieści się we wskazanym przedziale. W tej sytuacji ulgę można stosować w trakcie roku, przy opłacaniu zaliczki na podatek. Druga, to gdy w tym przedziale mieszczą się uśrednione przychody małżonków (połowa sumy ich łącznych przychodów). Tu z ulgi korzysta się w zeznaniu podatkowym. W tym ostatnim przypadku, przykładowo jeśli jeden z małżonków osiąga 60 tys. zł, a drugi 140 tys. zł rocznie, to dla celów ulgi dla klasy średniej każdy z małżonków oblicza ulgę od kwoty 100 tys. zł. Podobnie jeśli jeden z małżonków zarabia 140 tys. zł rocznie, a drugi nie pracuje, ulgę odlicza się od kwoty 70 tys. zł.
Jacek
Dziękuję za obszerny, klarowny artykuł i kalkulator. To duża pomoc!
Aleksandra, dziękujemy za docenienie.
Bardzo pomocny i ciekawy wpis:) . Sam zajmuje się budżetami domowymi. Jakbyś chciał kiedyś współpracować czy dać jakiś fajny wpis na bloga to odezwij się. Pozdrawiam i jeszcze raz propsy za wpis:)
Szymon.
Marku, Michale,
mam takie pytanie, może będziecie wiedzieć jaka stawka ryczałtu będzie właściwa dla afiliacji (jaka stawkę ma wybrać przedsiębiorca na ryczałcie, którego 100% przychodów to prowizje z programów partnerskich, referralowych itp.)?
Jeśli dobrze rozumiem, w przypadku usług niewymienionych wprost w ustawie o podatku ryczałtowym na liście usług z konkretnymi stawkami stosuje się stawkę 8,5%?
Tak rozumiem ten fragment ustawy: „5) 8,5%: a) przychodów z działalności usługowej, w tym przychodów z działalności gastronomicznej w zakresie sprzedaży napojów o zawartości alkoholu powyżej 1,5%, z zastrzeżeniem pkt 1–4 oraz 6–8,”
Z góry dziękuję, oczywiście zdaję sobie sprawę, że trzeba będzie i tak spytać KIS/GUS
Marcin, dobrze rozumujesz, że w przypadku usług nieprzyporządkowanych do jakiejś stawki ryczałtu stosuje się ryczałt w wysokości 8,5%. Dobrze się również domyślasz, że w pierwszej kolejności najlepiej byłoby ustalić symbol PKWiU, żeby mieć pewność, że usługi, które świadczysz nie są przyporządkowanie do innej stawki.
Michał, Marek & Marek, Michał. Dzięki za kompendium. Już liczę „redukcje” netto, która dotyczy kwoty netto wchodzącej na konto. I środki zaradcza. Niestety zaczynam się zastanawiać, po co więcej pracować… Wiem, wiem – ku chwale….
Roman, dziękujemy. Życzę Ci, żeby Twoje netto nie zmalało. Chyba nic Cię nie kosztuje rozmowa na temat podwyżki. Wysoka inflacja i Polski Ład są silnymi argumentami. Do tego zapewne dochodzą Twoje kompetencje. Trzymam kciuki.
Hej, niestety po rejestracji do newslettera e-maile znowu nie przychodzą (poczta gmail). W SPAMie również nie ma.
Hej Andrzej, mam wrażenie, że od kilku dni pojawiają się problemy techniczne firmy obsługującej newslettery i dlatego maile docierają z opóźnieniem, za co przepraszam. Jeśli jeszcze nie otrzymałeś kalkulatora, napisz proszę na [email protected].
Hej Andrzej! Mam wrażenie, że od kilku dni pojawiają się problemy techniczne firmy obsługującej newslettery i dlatego maile docierają z opóźnieniem, za co przepraszam. Jeśli nie otrzymałeś jeszcze kalkulatora, napisz do mnie wiadomość e-mail.
W jaki sposób można subskrybować?
Chyba coś popsuło się na stronie bo nie ma linka na:
https://mistrzpodatkow.pl/darmowe-materialy/#newsletter
Karol, pod tym linkiem można subskrybować jak i na głównej stronie bloga. Niestety, mam wrażenie, że od kilku dni pojawiają się problemy techniczne firmy obsługującej newslettery i dlatego maile docierają z opóźnieniem, za co przepraszam. Jeśli nie otrzymałeś jeszcze kalkulatora, napisz do mnie wiadomość e-mail.
Marku,
Nie wiem czy jesteś w stanie mi pomoc ale mam pytanie . Moj mąż zarabia około 17000 miesięcznie brutto natomiast ja mam własna działalność i rozliczam się z małego ryczałtu . Moje przychody to około 7000 brutto miesięcznie .
Czy warto przejść na podatek progresywny i razem z małżonkiem się rozliczać na wspólnym picie od nowego roku? Dziękuje za odpowiedz .
Cześć, chyba nie do końca działa pobieranie tego kalkulatora – zapisałem się, potwierdziłem subskrypcję i nic nie przyszło…(spam oczywiście sprawdzony)
Cześć Piotr, jeszcze czasami firma obsługująca newslettery wysyła maile z opóźnieniem. Zakładam, że już otrzymałeś kalkulator. Jeśli jest inaczej, napisz do mnie maila, proszę.
Ja obecnie też mam ten sam problem. Nie przyszedł do mnie mail po zapisaniu się na newsletter. Spam sprawdzałem.
A ogólnie super artykuł, masa wiedzy podanej w bardzo przystępny sposób.
Andrzej, dziękujemy i cieszymy się, że artykuł się podoba. Zakładam, że kalkulator już dotarł. W przeciwnym razie proszę o maila.
Świetny artykuł! Jak zawsze. Dziękuję 🙂
Dziękujemy, Michał 🙂
Aniu, aby móc odpowiedzialnie udzielić odpowiedzi potrzebowałbym jeszcze kilku informacji. Skorzystaj z kalkulatora. Miej świadomość, że w przypadku wzrostu dochodów, czego Ci życzę, rozliczanie się na skali w niektórych przypadkach może być bardzo niekorzystne ze względu na dużo wyższą stawkę efektywnego podatku.
Panie Marku,
czy w kalkulatorze polskiego ładu jest gdzieś w kolumnach przy obecnych zarobkach pozycja podatku liniowego 19%, tak żeby będąc aktualnie na podatku liniowym można wpisać swoje przychody i koszty wg podatku liniowego?
Widzę w kalkulatorze przy obecnej działalności gospodarczej tylko ryczałty, a nie do końca pozwalają na porównanie linowego, bo są tam stawki 2-17%, a podatek liniowy to 19%.
Czyli w skrócie, gdzie wpisać dane do porównania jeśli jest się na podatku liniowym 19%?
Czy może coś nieumiejętnie przeoczyłem w tym fajnym kalkulatorze?
Panie Grzegorzu, proszę wpisać kwotę przychodów do właściwej komórki od C9 do C18. W ten sposób będzie można porównać wszystkie trzy formy opodatkowania. Ponadto jako subskrybent powinien mieć Pan dostęp do nagrania, który zawiera instrukcję obsługi kalkulatora.
Zastanawia mnie to – co byłoby korzystne dla mało kosztowego „przedsiębiorcy” (m.in. paliwo, leasing) jakim jest radca prawny czy też adwokat mając na uwadze nowy „ład”?
Bartek, możesz skorzystać z kalkulatora i instrukcji jego obsługi w formie nagrania z jednego z naszych webinarów. Te materiały są dostępne dla subskrybentów mojego bloga.
Mam UOP 20000/m-c do tego JDG, z miesięczna fvat ok. 1000 PLN. Rozliczam się skala podatkowa jako rodzic samotnie wychowujący dziecko. Czy opłaca mi się kontynuować w 2022 JDG czy raczej przejść z tą firmą na umowę zlecenie? Niestety nie mam możliwości przekształcenia UOP na B2b.
Aga, przez minimalną składkę zdrowotną w działalności gospodarczej zlecenie może być korzystniejsze, jednak nie zawsze tak musi być. Przy względnie wysokich kosztach uzyskania przychodów w działalności może się zdarzyć, że działalność będzie nieco korzystniejsza.
Cześć. Nie wiem czy inni mają podobny problem, ale chyba dzisiaj nie działa pobieranie tego kalkulatora – zapisałem się, potwierdziłem subskrypcję i nic nie przyszło…(spam oczywiście sprawdzony)
Okazuje się, że działa, tylko trzeba poczekać około 30min…
Cześć Paweł, dzięki za update. Niestety, jeszcze czasami firma obsługująca newslettery wysyła maile z opóźnieniem, za co przepraszam.
Marku,
Robicie świetną robotę z Grzegorzem. Nie wiem tylko dlaczego nie trąbicie, o problemie związanym z brakiem uwzględnienia różnić remanentowych do wyliczenia składki zdrowotnej. Temat na pewno dotyczy fliperów, ale poza nimi całej rzeszy przedsiębiorców w branży handlowej rozliczających się na KPiR metodą uproszczoną.
Polski ład określa, że do wyliczenia składki zdrowotnej należy określić dochód w 2022, ale do wyliczenia tego dochodu nie bierze się pod uwagę różnic remanentowych.
Proszę sobie wyobrazić, że przedsiębiorca prowadzący działalność handlową kupuje towar w grudniu 2021 za 98 tys zł (na koniec roku robi remanent i wartość nie sprzedanego towaru to właśnie wartość różnic remanentowych) i sprzedaje go w styczniu 2022 za kwotę 100 tys.
Podatek do zapłaty będzie liczony od dochodu tj od kwoty 2 tys, natomiast do wyliczenia składki zdrowotnej nie można wziąć różnic remanentowych, więc podstawą do jej obliczenia będzie 100 tys zł. Czyli ktoś zarobi 2 tys zł i od tego zapłaci (na podatku liniowym), 19% x 2000 zł podatku + 4900 zł składki zdrowotnej. Jeżeli ktoś działa na skali będzie to wyglądać następująco: 17%/32% x 2000 zł podatku + 9000 zł składki zdrowotnej.
Innymi słowy, przedsiębiorca wypracuje jakiś zysk, ale nie tylko 100% tego zysku pójdzie na zapłatę podatku i składki zdrowotnej, ale przedsiębiorca będzie musiał jeszcze dołożyć z własnej kieszeni.
O tym trzeba mówić głośno, bo z tego co mówił Grzegorz można się przed tym zabezpieczyć przechodząc na zasadę memoriałową, ale trzeba o tym wiedzieć i zrobić to w grudniu. Jak ktoś przeoczy temat i się zorientuje w styczniu, to już będzie za późno. Może warto byłoby napisać artykuł na ten temat? Tak jak napisałem – tysiące przedsiębiorców handlowców nie spodziewa się tego co ich czeka w styczniu….
Znakomity artykuł. Wszystkie nowe zawiłe przepisy wyjaśnione w sposób jasny i klarowny. Gratuluję!
Agnieszka, dziękujemy 🙂
Adrian, dziękujemy za miłe słowa. Sprawa uwzględniania różnic remanentowych w podstawie wymiaru składki zdrowotnej, w mojej ocenie, nie została jeszcze definitywnie rozstrzygnięta, pomimo że Ministerstwo Finansów wystosowało już jedno pismo w tej sprawie. Zauważmy, że jeśli różnice remanentowe nie miałyby być uwzględniane przy wyliczeniu podstawy wymiaru składki zdrowotnej, to towar nie zostałby „wyksięgowany” z kosztów na koniec roku dla celów ZUS a dla celów PIT już tak. Zatem, na koniec roku to podstawa do składki zdrowotnej byłaby „zaniżona” w stosunku do dochodu do opodatkowania w PIT. Wierzę, że Ministerstwo Finansów uzna, że do podstawy wymiaru składki zdrowotnej będą uwzględniane różnice remanentowe. Niemniej, poczekajmy na ostateczne stanowisko Ministerstwa.
Marek,
Dziękuje za odpowiedź.
Zgadzam się, że to jest absurd i totalna niespójność (podstawa w PIT i do składki zdrowotnej). Też mam nadzieję, że ktoś się ogarnie w MF i to zmienią, ale z drugiej strony przepis to przepis i mamy już nawet potwierdzenia, że tak ma być (nie wiem czy to pismo miałeś na myśli):
https://www.facebook.com/anna.kedzierska.adamczyk/posts/353855446543901
W związku z tym, że zostało 2 tygodnie do końca roku, chyba nie można tego tak sobie zostawić licząc, że MF zmieni interpretację tego przepisu. W biurze rachunkowym macie wielu przedsiębiorców zajmujących się nieruchomościami i chyba nie ma już czasu, żeby czekać. Trochę z tym roboty, ale trzeba zmieniać cały rok, tak żeby można przyjąć, że za cały rok DG było na zasadzie memoriałowej.
Wg mnie skutek tego przepisu, który ma bardzo duże finansowe konsekwencje + bardzo mało czasu do końca roku, wymuszają działanie. Może jakby się zrobiło o tym głośno, to MF by się przyznało do błędu, ale po takich odpowiedziach jak zacytowane powyżej w linku, zaczynam mieć przypuszczenia, że zrobiono to umyślnie….
Adrian, jak się dokładnie wczytasz w mój poprzedni komentarz, to powinieneś dojść do wniosku, że przy takim podejściu docelowo będzie można jeszcze lepiej niż dotychczas zadbać o cashflow. Przecież na koniec roku, przy wyliczaniu podstawy wymiaru składki zdrowotnej nie będziemy „wyrzucać” z kosztów niesprzedanych towarów. Nie wiem też skąd Twój niepokój o termin na wybór metody memoriałowej. Czy znalazłeś jakiś przepis wskazujący na konieczność zawiadomienia naczelnika urzędu skarbowego o przejściu na metodę memoriałową przed rozpoczęciem roku podatkowego? Od kilku lat nie trzeba tego robić nawet przy przejściu na księgi rachunkowe. Robi się to po zakończonym roku w zeznaniu podatkowym. Natomiast o zmianie metody z uproszczonej na memoriałową lub odwrotnie, w mojej ocenie, nie trzeba w ogóle o tym fakcie zawiadamiać organu podatkowego. Niemniej, dużo łatwiej zarówno dla przedsiębiorców, jak i księgowych będzie, jeżeli podejście zostanie ujednolicone na gruncie wyliczania podstawy PIT i składki zdrowotnej.
Marek, zgadzam się, że nie trzeba zawiadamiać urzędu o zmianie metody. Natomiast wg mnie trzeba zmienić metodę na memoriał już za cały 2021. Nie można dokonać zmiany w trakcie roku i jak zmienimy od stycznia 2022, to chyba jednak będzie remanent na koniec 2021 i problem pozostanie? Czyli zostaje zmiana metody za cały 2021 i korekta księgowań. Na pewno masz większe doświadczenie ->czy wg Ciebie wystarczy zmiana metody z kasowej na memoriałowej od 1 stycznia 2022? Czy w takim przypadku nie wylicza się już remanentu na koniec 2021? Być może się mylę i wystarczy przejść na memoriał od stycznia 2022 i po prostu nie robić remanentu?
Adrian, nie widzę potrzeby przejścia na memoriał w 2021 r. Jeśli chcesz przejść z metody uproszczonej na memoriałową, możesz to zrobić od 1 stycznia 2022 r. W takiej sytuacji remanent jak najbardziej należy zrobić na 31 grudnia 2021 r.
Cześć,
Artykuł otwiera oczy na różne sprawy, szczególnie jaki maja wpływ na nasze przyszłe zarobki, które niestety zmaleją a nie wzrosną 🙁
Mam pytanie jak to jest z ta tzw. ulga dla klasy średniej? Czy dotyczy ona tylko pracowników na etacie czy również osób z umowa zlecenie lub dzieło? (Innymi słowy Czy dotyczy tylko wynagrodzenia z tytułu umowy o prace? czy również z tytułu innych umów razem i osobno?)
Pytam ponieważ pracuje na etacie i brutto mam koło 5700 oraz dodatkowo na umowę zlecenie (u innego pracodawcy), gdzie wysokość wynagrodzenia w każdym miesiącu jest rożna. Pytanie czy te dwa wynagrodzenia sumują się do tej ulgi czy ulga dotyczy tylko wynagrodzenia z tytułu umowy o prace (tylko etat)?
Kolejne pytanie w tym temacie: czy wniosek o zaliczenie ulgi lub rezygnacji z jej można składać co jakiś czas np. raz na miesiąc (w zależności od tego czy łapie się w danym miesiącu czy nie), czy raz na rok? Tu nasuwa sie pytanie jak przewidzieć w styczniu ile zarobi sie do grudnia?
Pozdrawiam
Michal
Cześć Michał, dzięki za pozytywną opinię. „Ulga dla klasy średniej” dotyczy pracowników i osób osiągających przychody z pozarolniczej działalności gospodarczej, pod warunkiem że rozliczają się według skali podatkowej. Zatem, osiągając przychody np. z umowy zlecenie lub o dzieło, nie skorzystasz w tym zakresie z przedmiotowej ulgi. W odpowiedzi na drugie pytanie zacytuję przepis art. 32 ust. 2b ustawy o PIT w brzmieniu od 1 stycznia 2022 r. „Jeżeli podatnik złoży sporządzony na piśmie wniosek o niepomniejszanie dochodu o kwotę ulgi dla pracowników na podstawie ust. 2a, płatnik nie pomniejsza dochodu najpóźniej od miesiąca następującego po miesiącu, w którym otrzymał wniosek. Wniosek ten składa się odrębnie dla każdego roku podatkowego”.
Czy w nowym ładzie jest coś o dochodach z umów o dzieło, w tym dochodów z działalności autorskiej ?
Agnieszka, z rzeczy, które mi się rzuciły w oczy, to podwyższenie limitu dla 50% kosztów uzyskania przychodów z 85 528 zł do 120 000 zł.
Marek, dlaczego w ryczałcie 2022 uwzględniasz koszty uzyskania przychodów (K8) z komórki C19? Nie wiem jak rozumieć Twój komentarz „koszty […] wpływają kwotę która pozostaje nam w kieszeni”.
Rysiek, zachęcam Cię do obejrzenia nagrania webinaru, który stanowi darmowy materiał dla subskrybentów. Jego druga część jest instrukcją obsługi kalkulatora. Odpowiadając w skrócie na Twoje pytanie, w wierszach 23 i 55 są wyliczane kwoty, które pozostają przedsiębiorcy „w kieszeni” w różnych wariantach, już po zapłaceniu danin publicznych, faktur za usługi księgowe i uwzględnieniu innych wydatków. Ponadto w wierszach 22 i 54 jest wyliczana stawka efektywnego podatku. Aby dobrze policzyć efektywny podatek i kwotę, która pozostaje przedsiębiorcy „w kieszeni”, w każdej opcji uwzględniamy daniny i koszty.
Chłopaki,
wielkie dzięki za ten artykuł! Będe do niego wracała, bo jednak ciągle trudno przebić mi się przez te zawiłości. Jako etatowiec od dawna zastanawiający się nad przejściem na swoje chyba jednak czuję, że poczuję wiatr w żaglach 🙂
Pozdrawiam Was serdecznie.
Alicja, w imieniu Michała i swoim bardzo dziękuję za Twój komentarz. Też przechodziłem przez ten etap i pomógł mi wtedy m.in. właśnie wiatr w żaglach, który wtedy złapałem. Powodzenia!
Przeraża mnie poziom skomplikowania tej reformy, która jest przecież reformą już skomplikowanego systemu. Cieszę się, że od kilku lat utrzymuję się jedynie z zysków kapitałowych i ta reforma mnie (przynajmniej bezpośrednio) nie dotyczy.
Mam pytanie odnośnie do stawki ryczałtu.
Pracuję na JDG. Moje usługi to głównie:
1. Przygotowanie do publikacji oraz publikowanie w Internecie (YouTube, CDA) materiałów wideo (filmy fabularne, dokumentalne, bajki). Firma, dla której pracuję, zakupuje licencje na filmy, inna firma przygotowuje pliki video, a moja działalność polega na zamieszczeniu już gotowych plików wideo na platformach internetowych w sposób maksymalizujący zysk – przesyłanie na platformy, odpowiednie opisywanie, publikowanie dla widzów
2. Zabezpieczanie transmisji wydarzeń sportowych na platformie YouTube. Różne wydarzenia sportowe transmitowane w systemie Pay Per View są piracone na YouTube. Moim zadaniem jest automatyczne oraz ręczne wyszukiwanie i kasowanie pirackich transmisji.
3. Piszę teksty na blogi/robię korektę tekstów
I teraz pytania:
a. Czy dobrze klasyfikuję moją działalność główną ( 1 oraz 2 ) jako 59.12.Z – Działalność postprodukcyjna związana z filmami, nagraniami wideo i programami telewizyjnymi
b. Jeśli tak, czy może być ona rozliczna ryczałtem i przy jakiej stawce ryczałtu?
c. Czy dobrze klasyfikuję działalność z punktu 3. jako 90.03. Z i jaka byłaby stawka ryczałtu?
PS. Zapisałem się na darmowy kalkulator, potwierdziłem mailowo, ale żaden kolejny mail nie przychodzi od 1,5h. W spamie też nic.
Karol, na Twoim miejscu w pierwszej kolejności zadałbym pytanie do Ośrodka Klasyfikacji i Nomenklatur Urzędu Statystycznego w celu ustalenia PKWiU. Odnośnie do kalkulatora, od kilku dni pojawiają się problemy techniczne firmy obsługującej newslettery i dlatego maile docierają z opóźnieniem, za co przepraszam. Jeśli jeszcze nie otrzymałeś darmowych materiałów, napisz proszę do mnie maila.
Marku, dziękuję za odpowiedź. Materiały faktycznie dotarły około godzinę po napisaniu przeze mnie zapytania tutaj 🙂 Napisałem też wiadomość do Ośrodka Klasyfikacji i Nomenklatur Urzędu Statystycznego. Pozdrawiam,
Marku, czy do ustalenia ewentualnej stawki podatku potrzebne są kody PKWIU czy PKD? Po naszej krótkiej rozmowie wysłałem do Ośrodka prośbę o oba zestawy kodów i do tej pory nic nie dostałem. Przed chwilą rozmawiałem z Panią przez telefon i usłyszałem to, czego się spodziewałem… Mają tyle wniosków, codziennie od listopada setki nowych, że nie są w stanie tego przerobić. Ponoć odpowiedź o PKD jest już w sprawdzaniu i być może uda się ją dostać w przyszłym tygodniu, ale jeśli chodzi o PKWIU, to odeślą mi pismo, z zapytaniem do czego jest mi ta informacja (czy związana z podatkiem od towarów i usług), i jak im odpowiem, że w celu ustalenia formy opodatkowania, to pewnie dopiero się za to wezmą – to już nie mam nadziei na odpowiedź do końca miesiąca. Czy na podstawie kodów PKD da radę określić ewentualne stawki podatkowe ryczałtu dla wykonywanych przeze mnie usług?
Pozdrawiam,
Cześć,
Marek, Michał,
Dziękuję za kalkulator, który jako jedyny ( a widziałem do tej pory 3 takie opracowania ) prawidłowo pokazuje różnice dla ryczałtu 2021 vs 2022. Utwierdziłem się tylko, że będąc na ryczałcie w 2021 roku, w 2022 nawet zyska!!
Raz jeszcze dzięki
Dzięki, Paweł!
Dziękujemy, Paweł!
Czy tylko ja nie dostałem excella? Newsletter przychodzi a excell nie dotarł. 🙁
Edward, były kłopoty ze strony firmy obsługującej newslettery. Gdyby kalkulator jeszcze do Ciebie nie dotarł, odpisz na maila, w którym potwierdzałeś subskrypcję.
Dziękuję za kompleksowe opracowanie !!! Panowie wykonaliście ogromną pracę. Artykuł będę polecać Klientom mojego biura rachunkowego.
Jolanta, bardzo dziękujemy za miłe słowa i polecanie artykułu.
Witajcie. Dzięki za dużą ilość konkretnych informacji, fajny artykuł. Podsumowując będzie nam trochę lżej 😉 wg tvpis ale tylko w portfelach ;(.
A tak na poważnie czy jest jakiś sensowny sposób na wykup/pozbycie się auta z leasingu przy jdg w nowym ładzie? Leasing wzięty w zeszłym roku i na tym etapie nieopłacalnym jest wcześniejsza spłata, nie minęły 2 lata.
Czy karta podatkowa w branży turystycznej będzie lepszym rozwiązaniem zamiast jdg na skali, która na tę chwile z punktu widzenia rozliczania kosztów była do tej pory korzystniejsza?
Ps. Dziękuję również za kalkulator podatkowy!
Paweł, jest kilka rozwiązań. Z takich bardzo bezpiecznych jest przejście na ryczałt. Oczywiście pojawia się pytanie czy Ci się to opłaca. Możesz policzyć w kalkulatorze. Przychody ze sprzedaży auta są opodatkowane ryczałtem według stawki 3%. Karty podatkowej od 2022 r. już nie wybierzesz. Niektórzy myślą o darowiznach w „zerowej grupie podatkowej”, jednak takie czynności nie mogą być sztuczne ze względu na klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania. Ponadto na wiele innych rzeczy trzeba uważać. Nadmienię, że w mojej książce, która będzie miała swoją premierę w styczniu jest obszerny rozdział „samochód w firmie”.
Bardzo dziękuję Michał za super przydatny artykuł i kalkulator. Pozdrawiam!
Już wiem że ryczałt to nie ta furtka, więc muszę szukać innych rozwiązań.
Pisząc o karcie podatkowej miałem na myśli założenie działalności do końca roku w tej formie ( jako druga osoba prowadząca firmę w turystyce). Pytanie czy karta się utrzyma na dłużej.
Jaką stawką ryczałtu powinna być opodatkowana działalność z zakresu handlu b2b, jeżeli sprzedawane produktu są wykonane na podstawie dokumentacji klienta. Można powiedzieć, że są one wykonywane na specjalne zamówienie. Czy w takim przypadku możemy zastosować stawkę 3% czy jednak 8.5%.
Czy taka sprzedaż, z uwagi na fakt, że jest to wykonanie specjalne nie będzie traktowana jako usługa?
Produkty, które są sprzedawane nie są modyfikowane czy zmieniane. Nie są to też części do pojazdów mechanicznych. Są to elementy maszyn, które są na stałe zamocowane do fundamentów.
Z góry dzięki
Esz, znalazłem interpretację sygn. 0115-KDIT1.4011.450.2021.2.MK z dnia 10 września 2021 r., w której organ wskazuje, że wykonując wyroby na zlecenie osób prawnych Wnioskodawca nie prowadzi działalności wytwórczej w tym zakresie, ponieważ produkowane przez Niego przedmioty mają cechy indywidualnie określone przez zamawiającego. W konsekwencji do przychodów ze sprzedaży tych produktów nie znajduje zastosowania 5,5% stawka ryczałtu. Jak uznał Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, stawką ryczałtu właściwą do opodatkowania tych przychodów jest stawka 8,5%.
Marek, Bardzo dziękuję za informację i zaangażowanie. Tym bardziej, że teraz masz pewnie gorący okres. Chciałbym się umówić do Ciebie na konsultacje 🙂
Sprostuje trochę swój poprzedni wpis. Schemat wygląda w ten sposób:
– Kupujący zamawia u mnie wykonanie części
– Ja zlecam wykonanie części mojemu Podwykonawcy
– Podwykonawca sprzedaje mi części
– Ja sprzedaje części Kupującemu
Generalnie moja firma nie wykonuje części, ani nie prowadzi żadnej działalności wytwórczej. Sprzedawane części zamawiam ‚na zewnątrz’.
Moja wątpliwość co do stawki ryczałtu pojawiła się po konsultacjach z jednym doradcą, który zasugerował, że sprzedaż jaką się zajmuję (wykonanie części na specjalne zamówienie lub na podstawie dokumentacji Klienta) może być traktowana jako usługa.
Dość duże znacznie ma wysokość stawki, ponieważ przy 8,5% ryczałt wychodzi mniej korzystnie niż liniówka, natomiast przy 3% ryczałt jest bardzo atrakcyjny.
Pozdrawiam
Esz, dobrze się domyślasz, mamy bardzo gorący okres. Mam nadzieję, że po tej gorączce pojawią się wolne terminy konsultacji. Przechodząc do merytoryki, z powołanej interpretacji też wychodzi, że właściwa stawka to 8,5%, jednak możesz wystąpić z wnioskiem o interpretację w swojej sprawie i tym sposobem rozwiać wątpliwości.
Marek. Bardzo Ci dziękuję.
Będę próbował Cię łapać w sprawie konsultacji 🙂
Pozdrawiam
Witam,
Michal, Marek. Swietna robote wykonaliscie tworzac ten artykul. Mysle ze wyjasnia on duzo watpliwosci dotyczacych Nowego Ladu.
Nie moge natomiast znalezc nigdzie w artykule, ani nigdzie w internecie, jak wyglada sytuacja wspolrozliczajacych sie malzonkow przy relatywnie wysokich dochodach rocznych i duzej roznicy w dochodach obydwu malzonkow. Czy jesli wspolne dochody przekrocza 267 tys rocznie (polowa z 2 x 133.7 tys dla ulgi kl. sredniej) to nie nalezy sie zadna ulga tytylu tej ulgi zadnemu z malzonkow?
Czy w takiej sytuacji trzeba uznac ze podatek po prostu wzrosnie znaczaco (brak ulgi dla klasy sredniej i efektywny wzrost o ponad 7% skladki zdrowotnej)?
Mysle ze oddzielne rozliczanie sie byloby jeszcze bardziej niekorzystne, i tym bardziej niekorzystne, im wieksza roznica miedzy dochodami malzonkow (z powodu wyzszej kwoty „wpadajacej” w 32% prog u malzonka z wyzszymi dochodami).
Czy dobrze rzumiem , ze w takiej sytuacji zwiekszanie wspolnych przychodow powyzej 267 tys rocznie moze przyniesc realna strate w porownaniu z zarabianiem tuz ponizej 267 tys (2 x limit dla ulgi kl. sredniej)?
Bede wdzieczny za odpowiedz
Pozdrawiam
Marcin
…dodam jeszcze, że cały dochód w przypadku obydwu osób pochodzi z umowy o pracę.
Pozdrawiam
Marcin
Marcin, dziękuję za informacje uzupełniające. Tak się domyśliłem, jednak przy okazji podzieliłem się ciekawą informacją dotyczącą przekroczenia innego limitu w przypadku ryczaltowców.
cześć Marcin & Marek,
Od kilku dni zgłębiam temat ulgi dla klasy średniej przy wspólnym opodatkowaniu małżonków i dużej różnicy w ich dochodach.
Niestety, we wszelkich interpretacjach (+kalkulacjach), przyjmuje się opcję taką, że osoby o dochodach spoza przedziału ulgowego, w ogóle nie skorzystają z ulgi, nieważne, że ich dochód łączny mieściłby się w „teoretycznym” przedziale preferencyjnym (133,7 tys. zł *2 = 267 tys. ). Tak więc, jak jedno z małżonków zarabia poniżej 68 tys. zł, a drugie powyżej 133 tys. zł, to żadne z nich nie skorzysta z ulgi. Najlepsze jest to: jak zarabiasz 100 tys. i żona 100 tys. to macie ulgę oboje, jak żona 150 tys., a Ty 50, to już nie. Idąc dalej ty tropem, 267 tys. nie ma żadnego znaczenia; jak masz więcej niż 133 tys, nawet o 1 (jeden !) zł (), to automatycznie tracisz ulgę.
Z tego co wiem, niektóre firmy już teraz proszą pracowników o składanie oświadczeń dot. chęci korzystania z ulgi, gdyż dla tych zarabiających w przedziale „ulgowym” czyli od 7,7 do 11.1 tys. /miesiąc, ulga będzie automatycznie naliczana (zaskoczenie może być później przy naliczeniu podatku w maju 2023 r, jak przekroczyli próg o przysłowiową złotówkę i czeka ich zwrot ulgi). Pozostali dostaną wypłaty bez ulgi.
Wydaje mi się, że w ten sposób dostawcy usług HR konfigurują swoje systemy.
pozd/Jacek
Cześć Jacek, ten wątek wyczerpaliśmy we wcześniejszych komentarzach. Poszukaj ich i tam znajdziesz odpowiedź.
Marcin, dziękujemy za pozytywną opinię. Przy „uldze dla klasy średniej” nie ma takich obaw. Im bliżej limitu, tym korzyść wynikająca z ulgi maleje. Przy przekroczeniu tej kwoty daniny publiczne nie wzrosną skokowo. Natomiast ryczałtowcy muszą uważać na limity 60 tys. zł i 300 tys. zł. U nich przekroczenie limitu chociażby o 1 zł spowoduje wzrost składki zdrowotnej o kilka tysięcy zł w skali roku.
Mam 3 pytania odnośnie ulgi na 4 i więcej dzieci.
1. Przeczytałem na stronie pit.pl że limit przychodów dla tej ulgi w rzeczywistości będzie wyższy dla małżeństw:
od 2022 r. rodzic co najmniej czwórki dzieci, który zarabia do 85 528 zł, nie będzie płacić PIT. Rodzice opodatkowani na zasadach ogólnych skorzystają dodatkowo z podwyższonej kwoty wolnej, która ma wynosić od stycznia 2022 r. 30 tys. zł. Stąd Ci rodzice będą wolni od PIT przy zarobkach do 115 528 zł. Dla małżonków, którzy rozliczają się wspólnie, kwota bez PIT będzie wynosić 231 056 zł.
Stąd pytanie: co się stanie jak przekroczę ten limit 231 tys? Czy wtedy ulga całkowicie „zniknie” i będę rozliczał się jakbym od początku nie miał tej ulgi? Czy po prostu po 231 tys. wpadnę w pierwszy próg podatkowy? Czy może od razu drugi próg?
2. Czy ta ulga obowiązywać będzie w całym 2022 roku nawet jak urodzi mi się 4te dziecko w trakcie roku? Czy jakoś proporcjonalnie albo dopiero od 2023?
3. Czy zasiłek macierzyński będzie wliczał się do limitu wspólnych przychodów 231 tys.?
Z góry dziękuję
Paweł
Paweł,
Ad 1. Najpierw zwolnienie do 85 528 zł, później dopiero zaczyna się skala. Nie tracisz prawa do tego zwolnienia po przekroczeniu jakiegoś progu.
Ad 2. i ad 3. Raczej znam odpowiedź, jednak mam cień wątpliwości, dlatego wolałbym na tę chwilę nie odpowiadać.
Paweł,
Ad 2. Jeżeli czwarte dziecko urodzi się w trakcie roku, zwolnienie na dany rok będzie przysługiwało w całości.
Ad 3. Przychody z tytułu zasiłku macierzyńskiego nie mogą korzystać z tego zwolnienia.
Witam,
Jestem jedynym opiekunem prawnym swego dziecka i oczywiście rodzicem samotnie je wychowującym. Pracuję na etacie. Żadnej dodatkowej pracy zarobkowej, działalności gospodarczej. Co i czy mogę coś zrobić, by w warunkach „polskiego ładu” nie wpaść w drugi próg podatkowy?
Będę wdzięczna za podpowiedź.
pozdrawiam
Ola
Dzień dobry, bardzo dziękuję wartościowy artykuł. Mam pytanie czy do powtarzających się świadczń niepieniężnych oraz wynagrodzenia udziałowca na podstawie zapisów w umowie spółki będzie miała zastosowanie kwota wolna od podatku w wysokości 30 tyś. zł podczas rocznego rozliczenia? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
Sławomir, dziękujemy za miłe słowa. Tak. Wynika to z faktu, że to wynagrodzenie jest opodatkowane według skali podatkowej.
Bardzo dziękuję za konkretną wiedzę przekazaną w artykule i kalkulator.
Czy będąc na ryczałcie mogę być jednocześnie VATowcem i odliczać VAT od zakupów na firmę np. od zakupionego komputera, mimo że na ryczałcie nie rozliczam kosztów?
Hej Jarek,
Tak – możesz i tak właśnie należy robić jeśli się jest VAT-owcem.
Pozdrawiam!
Cześć Michale i Marku,
Ogromne podziękowania za przegryzienie się przez temat. Odkąd przeczytałam Finansowego Ninje, czuję, że mam narzędzia do radzenia sobie z polskim systemem finansowym. Bardzo doceniam Waszą pracę.
Obecnie mam sp. z o.o. i JDG, wystawiam faktury ze spółki poza Polskę, działalność IT (na JDG mam IPBOXa). Na początku myślałam o wystawianiu faktury z jpg do spółki, bo wszystkie zmiany wskazują na to, że przy IPBoxie i tak wszystko wyglada całkiem ok. Chciałabym jednak zoptymalizować VAT. Księgowy zaproponował zamknięcie JDG, najem mieszkania, auta itp i w ostateczności wypłatę dywidendy. Czy otwarcie spółki komandytowej mogłoby tu coś zmienić?
Pozdrawiam serdecznie!
Agnieszka, dziękujemy za miłe słowa. Pamiętaj, że osobami uprawnionymi do doradzania są doradcy podatkowi. Na moim blogu jest artykuł „Kiedy opłaca się być vatowcem” a 3 stycznia odbędzie się webinar „Działalność czy spółka a jak spółka, to która”. Tam za darmo otrzymasz sporo wiedzy w tych tematach. Żeby jednak indywidualnie Ci pomóc, musiałbym poznać więcej szczegółów. Pewnie najefektywniejsza byłaby konsultacja. Mam nadzieję, że niebawem pojawią się wolne terminy.
Cześć Marku,
Dziękuję za odpowiedź. Będę obserwować 🙂
Panie Marku, jeszcze jedno.
A co w sytuacji kiedy pracuje się na zasadzie uop (załóżmy 100 tys.) i obok tego czasami się wykonuje umowę o dzieło z tym samym pracodawcą na łączną kwotę 40 tys? Wtedy ulga przysługuje, czy już nie?
Z góry serdecznie dzięki za odpowiedź
Misza, moim zdaniem przysługuje. Natomiast umowa o dzieło z pracodawcą będzie podlegała składkom ZUS, tak jak umowa o pracę.
Bardzo dziękuję za artykuł. W kwestiach podatków i Nowego Ładu byłam zielona, a teraz czuję się gotowa, żeby porozmawiać z księgową o tym, co będzie mi się bardziej opłacać.
Alicja, dziękujemy za pozytywną opinię. Pamiętaj jednak, że osobami uprawnionymi do doradzania są doradcy podatkowi.
Jeżeli rocznie na UoP zarabiam 200 000 pln ( będę się rozliczać z żoną – która nie pracuje) to ile zapłacę podatku.
Czy będzie ula od podatku na dzieci?
Jednego nie rozumiem
Pokazane jest w tabeli iż zarabiając 15.000 po reformie stratnym jest się około 163 zł w skali miesiąca. Ale to zdecydowanie zbyt mała wartość. Ja swoje obecne wynagrodzenie, wpisując gdziekolwiek (13500) otrzymuję netto 8900. Więc, jeżeli różnica w moim wypadku to ponad 600 zł netto na rękę miesięcznie, w przypadku 15.000 będzie to strata jeszcze większą. Dlaczego w tabeli są podane tak małe sumy odejmujące?
Bo pewnie rozliczasz się z żona. 160 zł jest porównaniem dla singla, także stracisz 600 zł miesięcznie. Najlepsze jest to ze jeśli twoja żona nie pracuje a macie razem 12*15 000= 180 000 to zapłacisz o 3600 zł więcej podatku niz małżeństwo które ma 130 000 + 130 000 =. 260 000
Cześć,
mam pytanie w sprawie ulgi dla klasy średniej. Jej próg to 133.692,00zł rocznie. Czy po przekroczeniu tego progu składka będzie naliczana za cały rok, czy tylko za nadwyżkę powyżej progu? Jeśli ktoś w roku zarobi załóżmy 133.700zł (zwykła umowa o pracę), czyli minimalnie więcej niż próg – będzie musiał zapłacić składkę za cały rok? Czyli tak naprawdę lepiej, aby obniżyć swoje wynagrodzenie tak, aby złapać się w progu? Nie wiem, czy wyjaśniłam swoją kwestię jasno, o ile w ogóle można o tym „ładzie” rozmawiać jasno…
Asia, „ulga dla klasy średniej” nie ma wpływu na wysokość składki zdrowotnej. Jest to odliczenie od dochodu w podatku dochodowym od osób fizycznych. Przekroczenie progu nie wiąże się ze skokowym wzrostem podatku.
Asia, Oczywiście będzie trzeba całą ulgę zwrócić przy rozliczeniu PIT, gdzieś czytalem że moze to wynieść 15 tyś
Wielkie podziękowania. Naprawdę potrzeba wielkiego nakładu pracy, żeby zrozumieć o co chodzi w tym całym bagnie, które zaserwowali nam rządzący.
czesc,
Mam taki case, który ciężko mi podpiąć pod którykolwiek kalkulator na rynku. Mam 2 firmy, jedna na zoo (mianowanie na prezesa pensja 10 tys brutto – do tej pory bez zus), + jdg (skala) gdzie świadczę usługi szkoleniowe (inne niż wynikają z obowiązków jako prezes) = przychód ok 80 tys ale koszty małe do 10 tys (głownie amortyzacja i kredyt) wiec lapie sie na mały zus plus czyli de facto przychod 200 tys a koszty 10 tys
Na początku liczyłem ze bardziej opłaci mi sie ryczałt (moge miec 8,5proc), jakby zmniejszyć mianowanie na prezesa (bo wpada zus) i zwiększyć świadczenia dla własnej spółki ale im wiecej opcji licze tym bardziej już sam nie wiem czy nie lepsza obecna sytuacja ;/
Czy jesli na jdg wezme ryczałt (bez ulgi dla klasy sredniej) to przy miansowaniu mi sie ona w pełni odliczy (jesli mam w tym rpzedziale do 133 tys) ?
Witam.
Mam pytanie odnośnie skorzystania z ulgi dla klasy średniej.
Konkretnie jestem zatrudniony z tytułu umowy o pracę i mój przychód roczny w przyszłym roku powinien wynieść w granicach 120 ty zł. Ale mam jeszcze drugie źródło przychodu konkretnie umowa zlecenie z innym pracodawcą (gdzie w poprzednim roku od tej umowy odprowadzana była tylko składka chorobowa). Przychód roczny z tej umowy jest nieregularny ale w sumie to jest około 10-12 tyś rocznie. I teraz moje pytanie czy będę mógł skorzystać z ulgi dla klasy średniej bo teoretycznie przychód z obydwu umów nie przekroczy progu 133 tyś ale czy umowa zlecenie nie dyskwalifikuje mnie aby z tej ulgi skorzystać?
Może dodam jeszcze parę wątpliwości.
Czy nadal składka zdrowotna będzie konieczna z każdej działalności gospodarczej jednej osoby fizycznej np. jednoosobowa działalność na ryczałcie i udział w spółce cywilnej (dochód opodatkowany na zasadach ogólnych lub podatkiem liniowym)?. Dotychczas płaciło się podwójną składkę zdrowotną.
Czy przychód z wynajmu mieszkania firmie zajmującej się wynajmem krótkoterminowym, z czynszem uzależnionym od osiągniętego przez najemcę przychodu miesięcznego będzie opodatkowany ryczałtem jako najem prywatny?
Dziękuję za artykuł, sporo mi rozjaśnił, o ile w ogóle to możliwe, biorąc pod uwagę zagmatwane przepisy przygotowane przez rządzących.
Mam jednoosobową działalność gospodarczą, w ramach której wyłącznie przygotowuję analizy statystyczne (pracuję na danych i sprzedaję raporty). Czy mogę być ryczałtowcem? Jeżeli tak, to w jakiej wysokości podatek by mnie obowiązywał?
Właśnie mnie coś uderzyło – jeśli do tej pory byłem liniowcem na 19%, a teraz efektywnie ze składką zdrowotną zapłacę 23,9% podatku, to… rząd podniósł mój podatek dochodowy o JEDNĄ CZWARTĄ.
Wyprowadźcie mnie proszę z błędu, bo to przerażające. Oczywiście, jest jeszcze kwota wolna, więc realnie wyjdzie trochę mniej, ale nadal… Czy coś źle liczę?
Panowie dzięki za artykuł😀
Jak wygląda kwestia zrzeczenia się prawa do nauczania ulgi w skali miesiąca a zastosowanie jej w rozliczeniu rocznym. Zarabiam na etacie, ale 4 razy w roku osiągam premię która wraz z wynagrodzeniem przekroczy 11 141 zł brutto. W roku zmieszczę się w limicie dla klasy średniej. Dlatego lepiej chyba podziękować za ulgę comiesięczna? A co jak rozliczam się z mężem, który ulgę będzie miał stosowaną co miesiąc???
Nie potrafię znaleźć informacji, czy emeryt prowadzący dodatkowo JDG i osiągający łączny dochód z tych dwóch źródeł w okolicy 85000 rocznie może liczyć na ulgę dla klasy średniej, czy też fakt pobierania emerytury już go z tego uprawnienia wyłącza?
Hej, w pobranej przeze mnie wersji kalkulatora był błąd przez który myślałem o przejściu na skalę podatkową – przy sprawdzeniu, czy wpadamy w drugi próg podatkowy (wariant wspólnego rozliczania) było porównanie z kwotą 2 400 000 zamiast 240 000. Przez to dochodowy był liczony jako 17% nawet dla kwot powyżej pierwszego progu.
Dziękuje serdecznie za ten artykuł, żałuję że dopiero teraz znalazłem czas na jego uważne przeczytanie, jestem wdzięczny za kawał dobrej roboty !!!
Na zdrowie Przemysław i życzę powodzenia!
Bardzo fajny artykuł. Zapisałam się na newslettera, potwierdziłam i od 3 godz nic.
Mam pytanie na które nigdzie nie mogę znaleźć odp Do tej pory byłam na jdg w skali- teraz widzę że dużo stracę – dochód w granicach 160 tys, zastanawiam się nad przejściem na ryczałt- działalność usługi geodezyjne koszty uzyskania przychodu nie są duże- ale problem czy mogę przejść na ryczałt z tą działalnością. Część interpretacji US jest że nie- dużo wcześniejsze interpretacje. Może wiecie gdzie szukać dpowiedź
Witam,
To nie jest tak, że się traci od 13 000 brutto, ale juz od 9 000 brutto. Większość podatkników rozlicza się wspólnie ze współmałżonkiem także i tak oboje są w pierwszym progu podatkowym także nic nie daje kwota wolna czy próg podatkowy. Dlaczego nikt o tym nie mówi??!?!?! To wcale nie jest prorodzinna polityka.
Panie Marku, bardzo proszę o odpowiedź na pytanie: Czy dla podanego przedziału: 68 412 zł do 133 692. to małżenstwo zarabiające: 129 000 + 131 000 = 260 000 ma ulgi, ale małżeństwo: 10 000 + 140 000 = 150 000 już nie ma ulg ?? To naprawdę jest aż taki wał?!?!?!
Podłączam się do pytania. Czy to tak właśnie ma wyglądać?
Witam,
Jakieś info odnośnie ulgi IP Box w kalkulatorze ? Widzałem wcześniej, że być może pojawi się coś w Grudniu ? 🙂
Pozdrawiam!
Oj przydałoby się. Pozmieniałem lekko formuły w kalkulatorze, ale nie jestem pewien tych zmian. Póki co wygląda, że 5%-towy IP Box jest nadal bardziej opłacalny. Przynajmniej dla mnie, osoby o kosztach ok. 2700zł na mies. 🤷♂️
Nawet uwzględniając działającą inflację na zwrot, który de facto otrzymuje się kilka miesięcy po zamknięciu roku.
Na szczęście jest jeszcze trochę czasu aby to tego przysiąść i policzyć 🙂
Czy w sytuacji zatrudnienia na umowę o prace i gdy wynajmuje mieszkanie- płace ryczałt 8,5% wycofywać PIT 2 od pracodawcy? Wynajem prywatny, czy to znaczy ze będę wyłącznie dużo tracić co miesiąc (425; z wycofania pit2), czy składać wniosek o ulgę dla kasy średniej czy lepiej tego nie robić?
Dzień dobry.
Mam pytanie dotyczące ulgi na 4 dzieci.
Czy jeżeli oprócz normalnej etatowej pracy z wynagrodzeniem poniżej progu tej ulgi, wynajmuję mieszkanie i osiągam z tego tytułu dochód niewielki (ok 4 tys rocznie – bez wpływu na próg) to czy tracę prawo do ulgi z samego powodu wynajmowania jednego mieszkania?
Będę wdzięczny za odpowiedź, bo nigdzie nie mogę tego ustalić. Pozdrawiam
A co w przypadku osób, które zarabiają poniżej 68 tysięcy rocznie? Dostałam od pracodawcy oświadczenie dot. ulgi do wypełnienia, a na oświadczeniu jednocześnie jest informacja, że ulga dotyczy osób z klasy średniej, czyli zarabiających między 68 a 133 tysięcy. Ja zarabiam około 50 tysięcy rocznie i nie ma szans na przekroczenie 68. Czy ja w takim razie powinnam na coś uważać? Złożyć oświadczenie mimo wszystko, czy zignorować? Czy cokolwiek muszę robić w związku z nowym ładem, czy mnie te wszystkie rzeczy nie dotyczą z racji niskich zarobków?
Hej, porównuje kwoty netto powiedzmy, że dla kwoty wynagrodzenia 11.000PLN. Wg kalkulatora zamieszczonego na wynagrodzenia.pl, to 2021 vs 2022 mamy różnicę w kwocie -344PLN miesięcznie. Różnica ta dotyczy miesięcy z pierwszym progiem podatkowym (17%). Ta różnica dotyczy jedynie zaliczki na PIT. Wszystkie inne składowe tj. składki emerytalne, rentowe, chorobowe, zdrowotne są takie same.
Skąd wynika ta zmiana?
Pozdrawiam
Dzień dobry, tak to potwierdzone informacje. Mowa o tym, że w przedziale od 5700-11140 brutto się nie traci jest kłamstwem. Nie traci się w przedziale 5700-8600 brutto. Różnica wynika z wysokości ulgi dla klasy średniej w drugim progu ulgi (od około 8600 do górnej granicy czyli 11140). Im bardziej zbliżamy się do górnej granicy tym ulga jest mniejsza i tym samym wynagrodzenie w stosunku do roku 2021 mniejsze. Przekonałem się o tym osobiście dostając 250pln mniej niz w roku 2021.
Dzień dobry, tak to potwierdzone informacje. Zapowiedzi o tym, że nie traci się od 5700-11140 są kłamstwem. Nie traci się tylko w pierwszym progu ulgi czyli do około 8600. W drugim progu ulgi czyli od 8600-11140 traci się rosnąco im bardziej zbliżamy się do górnej granicy. Im bliżej górnej granicy tym ulga jest mniejsza i tym samym mniej dostajemy netto. Przekonałem się już o tym osobiście dostając 250zl mniej niz w roku 2021 za to samo wynagrodzenie.
czesc,
Ja właśnie zostałem „ojcem” dwójki dzieci. Z gratulacjami proszę się wstrzymać, bo to w sumie nie moje pociechy. 5 x 500+ , co miesiąc jest od teraz zabierane z mojej wypłaty, a moje własne dziecko zamiast np. inwestować w naukę (lub ETF-y jak ktoś woli). sponsoruje dwójkę „przyrodniego” rodzeństwa.
Obecny ból jest trochę trochę złagodzony, bo o tym co mnie czeka wiedziałem już w listopadzie. Niestety, inni przekonują się o dobrodziejstwach PŁ dopiero teraz.
pozd/Jacek D
Cześć!
A co w przypadku osób zajmujących się analityką internetową, kampaniami w Google (SEO, SEM) i generalnie szeroko pojętym digital marketingiem?
Czy to raczej podchodzi pod 12% i 62.01.1, czyli usługi związane z projektowaniem i rozwojem technologii informatycznych lub ew. 62.02, czyli usługi związane z doradztwem w zakresie oprogramowania?
Czy może 8,5%, gdyż „Jeżeli przedsiębiorca świadczy usługi z zakresu IT, które nie wchodzą w zakres powyższych PKD objętych stawką 12% ryczałtu, może korzystać z niższej stawki podatku, jaką jest 8,5%. Wynika to z art. 12 ust. 1 pkt 5 ustawy o ryczałcie, zgodnie z którym stawka ryczałtu 8,5% przeznaczona jest dla przychodów z działalności usługowej, która nie została wymieniona w klasyfikacji pozostałych stawek ryczałtu, czyli w tym przypadku w stawce 12%.”
dzięki bardzo!
Dziękuję za świetne opracowanie! „Wałkuję” go od miesiąca, porównując i sprawdzając i rzeczywiście, trudno znaleźć w sieci coś bardziej przystępnego i kompleksowego 🙂
Cześć, czy mogę prosić o podpowiedź czy jeśli w 2021 rozliczałem się ryczałtem z najmu prywatnego, to czy mogę przejść na rozliczenie według skali w 2022 (mimo zmian wprowadzonych przez polski ład)?
Hej Marcin,
Tak – możesz jeszcze w 2022 r. korzystać z rozliczenia najmu na zasadach ogólnych, przy czym pamiętaj, że trzeba to zgłosić do US (bodajże do 20 stycznia). Zmienione zasady (i rozliczenie ryczałtowe dla najmu prywatnego) wchodzą dopiero od 1 stycznia 2023 r.
Pozdrawiam!
Bardzo dobrze że tyle tekstów pojawia się o PŁ, chociaż uważam że i tak trudno to zrozumieć… :/ Tu jeszcze może przydatny dla kogoś link o odliczeniu kwoty wolnej od podatku (tylko na tym skupia sie tekst): https://www.odpowiedziprawne.pl/-polski-lad-a-odliczenie-kwoty-wolnej-od-podatku Lepiej nadmiar informacji niż ich brak…
Witam, Ciekawe podsumowanie zmian jakie weszły od nowego roku. Brakuje mi informacji (może przeoczyłam 😉) w zakresie ulgi dla klasy średniej i wyłączeń. W artykule jest mowa o np. zleceniobiorcach i emerytach, a co w przypadku zasiłków np. macierzyńskich wypłacanych przez ZUS? Kwotę zasiłku ujmować przy kalkulacji progów przychodowych do ulgi dla klasy średniej czy nie?
PS Podziękowania dla p. Marka 👍
Pozdrawiam
Dziękuję za ten artykuł i kalkulator. Czy możecie mi jeszcze doprecyzować, czy budowa domów w ramach działalności gospodarczej i sprzedawanie tych wybudowanych domów może być objęte 5,5% ryczałtem? W tym progu są usługi budowlane. Jednak chodzi mi o to czy dokładnie ta sytuacja też się w to wlicza. Pozdrawiam!
Świetny artykuł, duże podziękowania dla obu autorów 🙂
Jestem też wdzięczny za cenne wyjaśnienia Marka w komentarzach co do stawek ryczałtu za różne źródła przychodu.
@Marek, czy podzieliłbyś się jeszcze swoją oceną co do adekwatnej stawki ryczałtu do opodatkowania przychodu za poniższe usługi:
a/ udostępnienie powierzchni reklamowej na swojej stronie www (np. dla Google Adsense),
b/ umieszczenie na swojej stronie www linków do stron produktów na Ceneo (program partnerski, afiliacyjny)
?
I zastanawia mnie, czy właściwe jest założenie, że jeśli nie można swojego źródła przychodu namierzyć w tabeli stawek ryczałtu to prawidłowym jest zastosowanie najwyższej stawki 17%, mimo, że ustawa wprost wylicza usługi wolnych zawodów, których dotyczy ta stawka? Oczywiście przy założeniu, że źródło nie jest wymienione na tej krótkiej liście wykluczonych z ryczałtu.
Witam , czy muszę podpisać w pracy rezygnację z ulgi jeśli jednego miesiąca zarabiam więcej niż 5700brutto a drugiego poniżej tej kwoty ? Co będzie dla mnie korzystniejsze? Proszę o radę
Dzięki wielkie Michał i Marek za ten artykuł. Niesamowita kopalnia wiedzy!! Podesłałam link mojemu tacie, który sam pewnie nigdy by go nie znalazł. Myślę że bardzo rozjaśni mu w głowie.
Obecnie pracuję na etacie. Zarabiam wysoką pensję przez co tracę na NŁ. Strasznie mnie to uderzyło, ponieważ wzrost wynagrodzenia jest wynikiem ciągłego doszkalania się, przejmowania odpowiedzialności za coraz bardziej wymagające zadania a co za tym idzie konieczność radzenia sobie z wysokim poziomem stresu. Mimo to na skutek zmian podatkowych mój czas sprzedawany firmie dla której pracuje od 10 lat będzie wynagradzany niżej pomimo podwyżki, która mi zaproponowano na koniec 2021. Mam szczerą nadzieję że te zmiany i chaos do którego doprowadzily, a który odbił się negatywnie naprawdę na znakomitej większości z nas (inflacja, brak świadomości o konieczności złożenia PIT 2, itd.) doprowadzi do upadku partii rządzącej, której życzę żeby się już nigdy nie podniosła z ziemi. Tak niski poziom kompetencji u rządzących nigdy nie raził tak bardzo po oczach.
Mam przy okazji pytanie… Czy osoba która nie prowadzi działalności gospodarczej i szczerze mówiąc nie ma jeszcze pomysłu i odwagi żeby zacząć działać w tym kierunku znajdzie duża wartość w zapisaniu się do klubu FN?
Hej Izabela,
Dziękuję za ciepłe słowa.
Co do Twojego pytania o sens dołączenia do „Klanu Finansowych Ninja” będąc pracownikom etatowym, to potwierdzam, że jak najbardziej w klanie mamy sporo etatowców. 🙂 To czy odnajdziesz „dużą wartość” zależy od Ciebie i nie wydaje mi się, bym był właściwą osobą do oceniania jakości KFN (bo siłą rzeczy nie jestem w tym obiektywny). 🙂
KFN to mariaż: społeczność + wiedza merytoryczna z lajwów (i forum) + bonusy. Dwa ostatnie elementy są dobrze opisane na stronie:
https://klanfinansowychninja.pl
Ale ludzi i społeczności nie poznasz bez kontaktu z nimi. Trudno opisać spektrum korzyści, jakie mogą płynąć z interakcji z super ludźmi. 🙂 Dla mnie to ten element klanu jest najważniejszy, ale tu raczej każdy ma swój indywidualny zestaw przemyśleń. Zawsze można dołączyć, sprawdzić i ew. zrezygnować w ciągu 30 dni od rejestracji. Tak najprościej. 🙂
Pozdrawiam!
Hej, a ja mam pytanie, jako kompletnie zielona w temacie. Czy w dobie Polskiego Ładu opłaca się jeszcze otwierać firmę, pracując jednocześnie na etacie?
Hej, dziękuję za ten wpis i wszystkie Wasze rady 😉 w chwili obecnej odświeżam sobie pozycję Finansowy Ninja.
Mam pytanie – czy w dobie Polskiego Ładu warto myśleć o założeniu firmy, na razie jako dodatku do etatu? (nie wiem, czy już wybrzmiało, tych komentarzy jest tyle!)
Wielki Dzięki Pani Marku i Michale!
Świetna robota i konkret wiedzy.
Po lekturę sięgnąłem gdy żona dostala wypłatę…a właściwie 800 zł mniej.
Próbowaliśmy się doliczyć zmian, nawet konsultowaliśmy się z Działem Kadr ale krótko oznajmili, że to Polski Wał…no i niestety ale została z nowym rokiem w biały dzień ograbiona. Jak tu tworzyć dobrobyt Polski jak im więcej człowiek pracuje tym więcej mu upierd****. No aż nie ma się co dziwić, że niebawem wszyscy będą tylko korzystać z socjali bo po co ciężko i rzetelnie pracować?
Zastanawiam się dlaczego w tym naszym rządzie zasiadają takie głąby, które pod wpływem nocy i weekendu przegłosowują takie bandyckie prawo.
Dobrze, że was mamy – tacy ludzie powinni tworzyć rząd!
Dziękuję i pozdrawiam oraz czekam na kolejne książki.
Łukasz
Niestety jak nie kombinuje (czy przejście na ryczałt czy inna forma) to zawsze w plecy. Program skierowany do Polaków więc chyba się na łapie na ten przywilej. 🙂
Kalkulator bardzo fajny, najlepszy jaki znalazłem w Internecie. Jak widać przed nami Polski Ład 2.0 i napisanie kolejnego kalkulatora to już będzie większe wyzwanie.
Nie Ład tylko Polski Bajzel. Chory kraj. Inflacja olbrzymia a oni jak komuniści obniżają wszystko aby mieć wgląd we wszystko zarabiać na tym i dorabiać banki gdzie oproentowanie to ZERO. To po co wprowadzają 8000, trzeba było od razu 1 zł a powyżej już nie odliczysz kosztów. Wniosek jest prosty PUSTA KASA W BUDŻECIE a w TV opowiadają bajki. Tak właśnie skończył Gierek.
Nie będę się pastwił nad „Polskim (nie)Ładem” – chyba już wszystko zostało powiedziane 😉 poruszę tylko wątek „Mieszkania bez wkładu”. Miał być hit – wyszło jak zawsze. Bardzo fajna inicjatywa, pomóżmy młodym itd… z tym że spadek zainteresowania kredytami hipotecznymi jest tak duży (stopy procentowe, inflacja, koszty życia, zdolność kredytowa etc.), że albo to zostało tak sprytnie wymyślone, albo tak nieudolnie – albo mamy pecha dekady 😉