Jeśli skrupulatnie śledzisz mojego bloga, to wiesz, że jestem uczestnikiem tych programów lojalnościowych, które pozwalają mi w łatwy sposób zbierać punkty, a jednocześnie oferowane w nich nagrody umożliwiają osiągnięcie konkretnych korzyści finansowych. Pisałem o tym szczegółowo już w zeszłym roku, w artykule o zarabianiu na programach lojalnościowych.
Jednym z programów, w których uczestniczę jest PAYBACK. W artykule przedstawiałem, m.in. w jaki sposób zbieramy w naszej rodzinie punkty na karcie PAYBACK i jak maksymalizujemy tempo ich kolekcjonowania. Pokazywałem też, w jaki sposób staramy się maksymalizować korzyści finansowe, inteligentnie zarządzając wymianą punktów na nagrody i traktując punkty PAYBACK jako swoistą walutę 🙂
Miło mi donieść, że blog “Jak oszczędzać pieniądze” został dostrzeżony przez PAYBACK Polska i zostałem zaproszony do udziału w projekcie edukacyjnym tego programu lojalnościowego. W ramach niego będę miał okazję poprowadzić autorskie szkolenie zatytułowane “Mądre oszczędzanie, czyli jak kupować to samo wydając mniej” 🙂 Szkolenie to ma formułę zamkniętą, ale stanowi dobry wstęp do realizacji moich noworocznych planów i wpisuje się w realizację mojego celu, jakim jest promowanie tematyki oszczędzania wszędzie gdzie się da.
Zobacz także: Jak działają karty lojalnościowe
Dwie pieczenie na jednym ogniu
Zastanawiałem się czy informować Was z wyprzedzeniem o tym szkoleniu. W końcu nie ma ono charakteru otwartego, więc i tak nie będziecie mogli w nim bezpośrednio uczestniczyć.
Postanowiłem jednak “upiec dwie pieczenie na jednym ogniu” – w trakcie szkolenia będę miał niepowtarzalną okazję, by porozmawiać z przedstawicielami PAYBACK Polska i uzyskać odpowiedzi na wszystkie pytania, które możecie chcieć im zadać. Ja szykuję już moją listę pytań 🙂 I chociaż zdaję sobie sprawę, że na niektóre pewnie nie uda mi się uzyskać odpowiedzi (konkurencja nie śpi), to i tak będę próbował.
Jeśli jest coś, co chcielibyście wiedzieć na temat PAYBACK, ale baliście się zapytać, to teraz jest czas żeby się przełamać. Zadawajcie proszę konkretne pytania w komentarzach, a ja zabawię się w Waszego ambasadora. Potraktujcie proszę moją prośbę serio. Mamy “jeden strzał” i dobrze byłoby go dobrze wykorzystać.
A co do samego szkolenia, to nie martwcie się – postaram się Wam później zdać z niego jak najwierniejszą relację tutaj na blogu 🙂 W zasadzie w przygotowaniu szkolenia także możecie mi pomóc i tu mam do Was kolejną prośbę: podzielcie się proszę w komentarzach Waszymi pomysłami na kreatywne wykorzystanie kart PAYBACK i zgromadzonych punktów. Wszelkie “kombinacje alpejskie”, czyli sposoby maksymalizacji zysków przy użyciu PAYBACK, są mile widziane 🙂 Być może część z nich będzie dla mnie nowością i uda mi się wykorzystać te pomysły podczas przygotowań do szkolenia – z korzyścią dla jego uczestników 🙂
Czytaj także: Mądre oszczędzanie, czyli jak kupować to samo wydając mniej – relacja ze szkolenia
Nagrody za ciekawe pytania i komentarze
PAYBACK udostępnił mi kilka maskotek, więc aby nieco zachęcić Was do aktywności ogłaszam minikonkurs, który potrwa do soboty 15 czerwca, do godziny 20:00. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest umieszczenie ciekawego komentarza z pytaniem, które mogę zadać w Waszym imieniu PAYBACK. Do konkursu kwalifikują się również Wasze opisy kreatywnego sposobu używania kart PAYBACK i wykorzystywania punktów 😉 Zachęcam do udziału 🙂
Zwycięzców wyłonię samodzielnie i rozdam trzy zestawy nagród dla autorów najlepszych według mnie komentarzy. Będą to “przytulaśne” maskotki PAYBACK (takie jak na zdjęciu). W każdym zestawie znajdują się dwie maskotki (żeby nie było im samotnie smutno) i do każdego nagrodzonego trafi parka 🙂
Wiem, że takie nagrody są przede wszystkim dobre… dla dzieci, więc żeby dodatkowo je uatrakcyjnić, to do maskotek dołączę osobiste podziękowania wraz z autografem (być może kiedyś będzie on miał konkretną wartość ;-)). Dorzucę też nową, blogową wizytówkę, o którą niektórzy z Was upominali się już w komentarzach do poprzedniego artykułu 🙂
Liczę na Waszą aktywność. Pokażcie mi proszę jak dużą i zaangażowaną społeczność stanowicie 🙂 Listę wygranych osób ogłoszę we wpisie 20 czerwca. Wtedy też postaram się zamieścić relację z przeprowadzonego szkolenia 🙂
A tymczasem życzę Wam świetnego dnia i weny twórczej 🙂 Inspiracji możecie poszukać w artykule “Karty lojalnościowe – czy warto z nich korzystać”.
Sprawdź również: WNOP 008: Wywiad z Marcinem z PAYBACK i wideorelacja ze szkolenia
Cześć! Jestem Michał. Dzięki zarabianiu na blogu i rozsądnemu oszczędzaniu stać mnie na wiele. Chcę Ci pokazać jak zadbać o domowy budżet, wychodzić z długów, pomnażać oszczędności i samemu zadbać o godziwą emeryturę. 
{ 38 komentarzy… przeczytaj komentarze albo dodaj nowy komentarz }
moja sugestia to mozliwosc dodania przy kasie punktów do karty której się zapomniało w danej chwili, np. przez podanie daty urodzenia czy numeru karty
W Marks&Spencer jest ten problem rozwiązany w ciekawy sposób. Jeśli zapomnimy karty to co prawda punkty nie będą naliczone, ale jeśli przy następnych zakupach będziemy już mieli kartę i pokażemy ten „nieopunktowany” paragon, to nam punkty dodadzą.
mamy (2 osoby) jedną kartę czyli zbieramy punkty na jedno konto z prostych przyczyn- ilościowych, problem z jej wykorzystaniem jest jak na razie tylko w jednym miejscu – allegro gdzie można „podłączyć” kartę payback niestety tylko do jednego konta, nie można się dzielić. Prawdopodobnie to pytanie powinno być skierowane do allegro ale może tylko prawdopodobnie 🙂
Kasia załóż sobie drugą kartę, podepnij do drugiego konta na Allegro, a obie karty (wraz z pierwszą) połącz na stronie payback. Wtedy będziecie zbierać punkty dwiema kartami na jedno konto.
Mnie generalnie śmieszy narzekanie na zbieranie punktów. Nie kosztuje to mnie nic, maksymalizuje – owszem – ekupony (regularnie, zwłaszcza przed tankowaniem :)). Jak mam wybór coś w takiej samej cenie kupić, a dostać punkciki lub nie mieć punkcików wybieram pierwsze. Zawsze lepiej mieć niż nie mieć – to moje motto 🙂
Ostatnio się zastanawiałem co mi właściwie z nich – i nie jest źle – jak na drobnego ciułacza trochę się tego uzbierało – płyty, zabawki, trochę drobnego agd itp itd.
Na co wydaje? Głównie na rabaty empik i smyk.
Ostatni zakup za punkty – polecany przez Ciebie „Fastlane milionera” 🙂 Odkąd można za punkty zakupić na empik.com ebooki nawet chwilę się nie zastanawiałem po Twojej recenzji.
Witam, bardzo się cieszę ze takich własnie jak Pan kreatywnych, pełnych pasji ludzi zapraszją na konferencje tego typu:) a co do pytań to zastanawia mnie fakt iż u wielu partnerów nie można dowiedzieć sie o promocjach np BP, Real. Pracownicy niektórych z tych sieci nie zawsze zachęcają do zakupów premiowanych dodatkowymi punktami lub nie widzą o danej promocji. A także wiele ludzi pyta co z partenerem Real, ponieważ niedługo stanie on się Auchanem. Pozdrawiam:)
Ja myślę, że warto zapytać Payback’owców, dlaczego nie ma możliwości otrzymania punktów za polecenie komuś programu Payback. Kilka osób, dzięki mojej „reklamie szeptanej” włączyło się do programu Payback (wcześniej – jeśli się dało – robiłem zakupy razem z nimi żeby nabić sobie punkty). Nie jestem pazerny na punkty, ale byłoby mi miło, gdyby Payback „nagrodził” mnie za bycie chodzącą reklamą 🙂
Wykorzystuję najróżniejsze systemy lojalnościowe: w portfelu zawsze mam karty: PAYBACK, Shell, Statoil i Orlen. Kiedyś korzystałem tylko z BP, ale teraz w związku ze zwrotem za paliwo płacąc kartą wcześniej Meritum, teraz getinBank i Millenium, nie ograniczam się do jednej (zresztą czasem w trasie nie ma w pobiżu BP, a paliwo się kończy). Dodatkowo lokalnie zbieram pieczątki za stołowanie sie w meksykańskiej knajpie, przy 10 pieczątkach dają pizzę, czy też pieczątki na taxi (czasem człowiek w stanie spozycia korzysta z tego dobrodziejstwa, żeby w łęb nie zarobić na ulicy po nocach) 7 pieczątek = darmowy kurs. Z MC-donalda korzystam w 90% tylko jak mam kupony zniżkowe, teraz np. z coca-coli (sam nawet nie muszę kupować – znajomi mi przynoszą 😀 ). Dodatkowo mam kilka kart do sklepów sportowych i odzieżowych, np. GoSport, czy Oxide. Programy lojalnościowe wbrew nazwie nie przywiązują mnie lojalnie do jednej firmy, po prostu jestem lojalny wielu firmom 🙂 W ten sposób mam częściowe poczucie wolności i nie uzależniania się od jednej np. stacji benzynowej, w której paliwo może być akurat droższe, ale dla punktów człowiek czu sie „lojalnie przymuszony” tam tankować – dla mie to bez sensu. Myślę liczbami 🙂
Przykład kobinacji alpejskiej, o której już pisałem na tym blogu: Na stacji BP, kupuję kartę do Orange za 100zł, płacąc kartą Millenium. Co otrzymuję?
3%=3zł moneback z Millenium,
100pkt=1zł za zakup klarty na BP
50pkt=0,50zł po doładowaniu konta w orange
SUMA 4,50zł za nic, nie wspominając już ile dostaję w Orange dodatkowych bonusów z okazji doładowania za 100zł. Wyszło tego ponad 40zł, nie licząc darmowych minut.
Za co jeszcze regularnie otrzymuję punkty PAYBACK? Głównie tankowanie z e-kuponami, allegro (tam dochodzi monaeyback 5% z AliorSync), wspomniany Orange, czasem Empik, czasem Jysk…
Czy mam pytanie? W zasadzie 1pytanie, 1 sugestię i 1 sugestię-reklamację.
PYTANIE: czy PAYBACK zamierza rozszerzyć swoją siec partnerów o inny hipermarket spożywczy niż REAL? Niestety nie mam w pobliżu tego sklepu, a mam takie jak Carrefour, Kaufland i wiele punktów mi przez to „przepada”
SUGESTIA: Chciałbym wymienić swoją kartę na taką wersje mini-brelok, kiedyś takie były w BP, cudownie by było, gdyby to było wydawane na prośbę uczestnika.
SUGESTIA-REKLAMACJA: do mojego konta przyczepiona jest kobieta, z którą już nie jestem z jej kartą i jej danymi, nie da się jej odpiąć a próbowałem 🙂
Przepraszam za zbyt długi post, czasem sie rozpędzam i czuję te same wyrzuty co Ty Michale, iż zmuszam ludzi do dłuuuugiego i nużącego czytania 😀
1) Propozycja, aby „kartą” mógł być również smartfon z zainstalowaną aplikacją Payback. Aplikacja jest, działa, pewnie większość Paybackowiczów ją użytkuje, a możliwość odrzucenia z portfela jednej z kart zajmujących miejsce jest (przynajmniej w moim przypadku) bardzo pożądana.
2) Czy Payback przewiduje jakieś sensowniejsze przeliczenie tankowań na BP na punkty? Obecnie „regularny” kierowca, taki który ma osobówkę a nie TIRa, żeby za paliwo uzbierać na plastikową łyżkę, musi zatankować benzyny za 5000 zł (to oczywiście hiperbolizacja, i nie oczekuję również, że za 1 l będzie 500 pkt, no ale ten przelicznik mimo wszystko przydałby się… realniejszy).
Witam, ja tylko powtórzę prośbę o informację co się stanie jak REAL zostanie przejęty przez AUCHAN? I jeśli możesz spytać Michale, kiedy to przejęcie nastąpi?
A z pytań które mógłbyś zadać PAYBACK to pytanie dlaczego dla stałych klientów którzy są w Payback lata, równo co rok nie jest dorzucane do liczby punktów chociaż 200 punktów za lojalność i okazywanie kart przy zakupach?
Moja kombinacja na payback?
Kredytówka payback z BZWBK.
Kupując na allegro dostaje punktu za zakup, za płatność kartą oraz jeszcze często za jakiś kupon.
A punkty Payback zacząłem aktywniej zbierać od momentu gdy stały się walutą w Empiku, Niedawno skorzystałem z promocji 2 za 1 i kupiłem 8 książek wydając na to mniej niż 60 PL 😉
Michal,
jedno pytanie, (nie mialem czasu czytac komentarzy, wiec moze sie powtorze).
Czy PAYBACK Polska, myslal kiedys lub ma w planach przejecie lub wejscie w wspolprace z np. Stacjami Benzynowymi (bez znaczenia czy to BP/Orlen/etc), innymi sklepami ?
Wszystko w jednej karcie!
Ja przez ilosc kart lojalnosciowych, ktore dostawalem w prezencie, rozstrzaskalem 3 portfele, nie mowiac o tym ze wygladaly jakbym nosil w nich po pare tysiecy zlotych w banknotach 10 zlotowych. W tej chwili mam 3, PAYBACK, Praktiker oraz Piotr i Pawel, bo tam najczesciej robie zakupy i wiem jak z tego korzystac.
Teraz, to wyglada na taka plastikowa biurokracja… zamiast bonow i papierow, masz milion kart…
Jestem w podobnej sytuacji, ale karty noszę nie w portfelu, a w blaszanym pudełku na papierosy 😉
Z BP Payback współpracuje. Z Realem też. Zwykle nie wchodzi się w porozumienie z dwiema sieciami z tej samej branży, gdyż wtedy ta sieć przestaje mieć w tym interes.
(Gdyby punkty dawano i na BP i na Orlenie, BP nie miało by pewności, że zbieracz punktów przyjedzie do nich.)
Witam. Karta programu Payback jest w moim portfelu, lecz korzystam z niej dość sporadycznie. Honorują ją bowiem sklepy i sieci niekoniecznie najprzystępniejsze. Zarówno bowiem w real;- , empik jak i na stacji BP spotkałem się bowiem z sytuacją iż za pewne lub drobne zakupy punktów się nie nalicza. W przypadku BP dotyczy to drobnych zakupów ( np tylko gazeta albo tylko napój ) oraz myjni. Przypadek bardzo drobnych zakupów dotyczy dotyczy także empik. Co do real;- pytanie powinno dotyczyć przejęcia tej sieci przez Auchan i co w związku z programem Payback. Auchan ma bowiem bardzo dobry i dużo korzystniejszy program skarbonka. To wszystko co mi się w tej chwili nasunęło.
Pozdrawiam i czekam na obiecaną relację.
Witaj! 🙂
Tankowanie – tak się składa, że mam blisko siebie stację BP, moje nakręcanie punktów polega na tym, że nie tankuję do pełna na raz – dlaczego? nie ma za to dodatkowych puntków,alee..:P podjeżdzam rano, tankuję trochę paliwa, przy kasie otrzymuję kupon 3-4x wiecej punktów 🙂 Wtedy kolejne tankowanie po powrocie z pracy jest już dużo większe. Mam dzięki temu dużo więcej punktów – kilka razy więcej.
Oczywiście można też wjechać na stację zatankować, odebrac kartkę z 4x wiecej punktów, wrócić do auta, dolać paliwa i wrócić po punkty, ale wtedy sprzedawca może się na Was dziwnie patrzeć, uwierzcie mi 😛
Karta WBK – oczywiście za paliwo i inne tego typu rzeczy płacę kartą BZ WBK – dzięki temu każdy dosłownie każdy sklep staje się moim partnerem. Duży procent miesięcznych punktow pochodzi właśnie z płatności kartą. Tutaj też dodatkowa uwaga przy wyrabianiu karty dostałem dwie, jedną normalną + brelok. Wyrabiając kartę Payback WBK dostałem kolejną kartę. Ja trzymam u siebie swoją płatniczą pozostałe dwie karty już dawno rozdałem – dziewczynie i znajomemu. Paybackowi brakuje tego co napisał już ktoś wyżej – programu poleconych, ale można sobie samemu taki program skombinować.Nie wiem też jak wygląda możliwość połączenia kilku kart od różnych partnerów w jedno konto – ktoś testował? Ja oddałem dwie karty ludziom, którzy nabijają mi punkty, bo sami niezbierają a znów wyciągnięcie karty nie kosztuje ich dużo.
Multikino – punkty, które otrzymujemy za bilety to pikuś w porównaniu do punktów za jedzenie, zwłaszcza zestaw Multibox Payback – realnie wygląda to tak, że kiedy chcę jechać do kina z dziewczyną, pytam się dużo młodszej siostry czy cchce się też zabrać. Ona jedzie cała szczęśliwa, pieniądze ma od rodziców, a ja biorąc ją ze sobą zyskuję a) względy u niej b) 175pkt extra+kilka za jej bilet 🙂 Choć przyznaję, że nie każdy może z tego korzystać bo nie każdy jest w mojej sytuacji 😛
– Internetowe kupony – sprawa prosta ale warta zaznaczenia – trzeba regularnie śledzić to, bo często można stracić duże promocje, kiedyś za zakup na allegro powyżej 50zł otrzymałem 1000pkt!
Real,Orange i Empik to moja pięta Achillesowa – tracę mnóstwo pkt, bo nie ma w pobliżu mojego domu Realu, nie jestem posiadaczem umowy z siecią Orange, a Empik odstrasza mnie straszną ceną, człowiek przejdzie się trochę miastem i znajdzie mnóstwo księgrni oferujących o wiele lepsze ceny, ba można książkę kupić na allegro z odbiorem osobistym!
Ciekawym sposobem jest też wymiana pkt na przedmioty i ich sprzedaż, uwierzcie mi, że można na tym zarobić wystawiając coś na allego 🙂 Trzeba tylko wyczaić dobrą okazję 😀
A jeśli chodzi o pytanie do Paybackowców… mam nadzieję, że regulamin konkursu umożliwia dołączenie drugiej częsci swojej wypowiedzi w późniejszym terminie… bo tak się składa, że dopiero co wróciłem do domu, chciałem udzielić komentarza jak zbierać punkty i w skrócie przedstawić jak wygłupiłem się na jednej ze stacji BP ale nad pytaniem chciałbym się trochę zastanowić..:)
Hej Daniel,
Dziękuję za obszerną wypowiedź. Odpowiadając na Twoje pytanie: możecie zamieszczać dowolną ilość wpisów (także, gdy się Wam coś dodatkowego przypomni) – wszystkie biorę pod uwagę.
Pozdrawiam mówiąc dobranoc 🙂
Witam Wszyskich,
Czytam bloga dosyć długo, ale dopiero teraz się zapisałem troche mi to zeszło…
Pytania nie mam, chciałem się podzielić sugestią co do wykorzystywania punktów.
Punkty oczywiście zbieram, korzysatm z e kuponów. Warto się zastanowić jak wykorzystać punkty, dla mnie najlepszą opcją jest wymiana punktów na paliwo na BP lub zakupy w Realu 500 = 5 zł taki sam przelicznik, można zrobić spore zakupy płacąc niewiele. Wart się zastanowić czy wybierać jakieś gadżety, elektronike czy poprostu znaleść sobie to w necie w dobrej cenie a punkty przeznaczyć na zakupy.
Ja przejechałem się na CB radiu wybranym za 20 000 tys pynktów które srednio działa w porównianiu z markowymi CB . Liczyłem się troche z ryzykiem, że może być słabe i teraz leży nieużywane.
Może trochę nie na temat…
Pozdrawaim serdecznie..
Ja odesłałem zepsuty czajnik z prośbą o wymianę na jakikolwiek inny lub naprawę. Bez żadnego wyjaśnienia PayBack zwrócił mi pieniądze (dopłatę), ale punktów już niestety nie.
Hej Seba,
A z ciekawości: czy zgłaszałeś reklamację do PAYBACK?
Pozdrawiam!
Hej! 🙂
Kolejny sposób na oszczędnośc punktów i pieniędzy! Czytanie i udzielanie się na blogu o oszczędzaniu, daje mi szansę na to, że zostanę wylosowany i wygram dwie maskotki Payback! Gdzie tu oszczędzianie? Otóż normalnie mógłbym te maskotki kupić za 3499 punktów, czy jeżeli je wygram to zaoszczędzę właśnie 35 zł 🙂
Pierwsze pytanie do Payback – dosyć ogólne – jakie plany? Co zamierzają zaoferować klientom do końca bieżącego roku? Planują powiększyć swoją działalność czy uważają, że to co oferują na tę chwilę jest wystarczające? Kolejne pytanie..
– Jedzenie i Sport – dużo partnerów, wszystko ładnie pięknie, ale jak człowiek chce zjeść na mieście to nie ma gdzie zdobyć choć parę punktów, a szkoda 🙁 Później kiedy już człowiek przytyje i chce kupić buty do biegania, znów brakuje sklepu typu InterSport. Zamierzają pójść w tym kierunku?
Na dziś tyle, jak coś się urodzi w główce to na pewno się odezwę! Tymczasem czas pójść spać. Jutro kolejny dzień w tej fabryce marzeń jaką jest życie.
P.S. Michał, pytanie do Ciebie – nie wiem jak wyglądają tu techniczne możliwości samego bloga, ale myślałeś nad stworzeniem możliwości rejestrowania się i logowania ludzi tutaj? Coś na styl VIP konta, które dawało by takie i takie profity, przykładowo brak reklam. Oczywiście jest to tylko zalążek, ale zakładając, że to wszystko ma się rozwijać to według mnie to ciekawa koncepcja, zebrania wokół siebie stałego grona odbiorców.
Czy ktoś z Państwa zetknął się z systemem lojalnościowo zakupowym Lyoness? Ja niestety dałem się namówić znajomym i utopiłem sporo pieniędzy. Mym zdaniem to piramida finansowa i by zarobić, trzeba namówić sporo osób, nie martwiąc się, czy one zarobią tylko szukając korzyści dla siebie. Może ktoś ma inne doświadczenia?
Hej Wojtek,
Ja nie mam praktycznych doświadczeń z Lyoness ponieważ nie chciałem ich mieć. Myślę, że kiedyś, w miarę możliwości i czasu, przyjrzę się temu „programowi” – także ku przestrodze.
Pozdrawiam!
Witaj Michale
Formularz kontaktowy nie pozwala wysłać do Ciebie wiadomości
Proszę o kontakt
pozdrawiam
Witaj Wojtek,
Niestety Lyoness to program, który wciągnął już wiele osób.. znam kilka, które próbowało coś tutaj zarobić, nikomu się nie udało, a kiedy słyszy się o ludziach, którzy chcą sprzedawać swoje konta, wraz ze zbudowaną już piramidką za połowę kwoty, za którą kupili konta VIP czy GOLD to nie może dobrze świadczyć o tym programie… nikomu nie polecam tej „inwestycji”.
1. Dlaczego ekupony promocyjne nie pojawiają częściej i dlaczego dotyczą przeważnie tylko jednego sposobu pomnożenia punktów u jednego partnera? (ostatnio szczególnie REAL tak „biednie” się pojawia / promuje).
2. Dlaczego punkty z karty BZ WBK OMNI PAYBACK pojawiają się dopiero do 10-tego dnia kolejnego miesiąca po ich zdobyciu? (i nikt o tym głośno nie informuje! – dowiedziałem się z reklamacji)
3. Dlaczego zniknęła nagroda z Real -10% za 500 pkt.? No była fantastyczna i motywująca do ciułania punkcików gdzie tylko się da.
4. Dlaczego nie wprowadzono jeszcze lokat na punkty? Oczekiwałbym analogii do lokaty bankowej – wrzucam 10.000 pkt. i po miesiącu mam ich 10.500 🙂
Co by jedynie nie narzekać, to polecę każdemu ich aplikację pod Androida. Prosta i bardzo funkcjonalna. Jestem bardzo zadowolony – daje mi możliwość aktywacji ekuponów jak już jestem u Partnera.
P.S.
Jako komplement przyjmij moje stwierdzenie, że nie wszystkie artykuły podobają mi się ostatnio na blogu…, ale to tylko świadczy o tym, że jesteś bardzo wszechstronny! Gratuluję pasji i życzę nieustającego zapału!
Hej Alf-ik,
Dziękuję za komentarz a w szczególności za PS 🙂 Postaram się urozmaicić tematykę już wkrótce 🙂
Pozdrawiam!
Witam,
W jaki sposób połączyć kartę Payback BZ WBK z kontem (kartą) Payback, którą wcześniej posiadałem. Można tak zrobić?
Pozdrawiam,
Szymon
Połączenia kont dokonujesz w opcji „Połącz konta” lub na infolinii; i o ile dobrze pamiętam operacja nie jest odwracalna.
Ścieżka dojścia do tej opcji na WWW jest dość skomplikowana, mnie się udało tak:
Sprawdź stan konta i aktywuj eKupony -> ustawienia -> łączenie kont
P.S.
Michale, tu rodzi się kolejne pytanie:
Kto i po co tak namieszał na stronie WWW, że stała się mniej intuicyjna?
Hej Alf-ik,
Dziękuję za pomoc Szymonowi pod moją nieobecność. Co do strony WWW – nie omieszkam przekazać Twojego komentarza 🙂
Pozdrawiam wieczorowo
Witam, taka moja mała sugestia dla Payback Polska. Skoro są tak wielką firmą, to pewnie dbają o swój image ( PR), więc jestem ciekaw dlaczego nic nie robią (a może robią?) dla krwiodawców w Polsce? Jest nas parę tysięcy w całym kraju, więc może dla osób które już oddały ileś tam litrów powinny być punkty, albo maskotka:) Na pewno zyskali by w oczach wielu ludzi, bo każdy wie że 8 czekolad i kawa to nie wszystko. A maskotka by się przydała dla krwiodawcy. Pozdrawiam.
Michale, spytaj Payback dlaczego McDonalds, PizzaHut, Kfc, Burger King, Olimp, NorthFish, YUMMY, sPHINX itd nie są w Payback? W końcu każdy z nas czasem coś musi zjeść na mieście:)
Witam, punkty w Payback zbieram od dłuższego czasu, ale z reguły wymieniam je na nagrody. Zawsze obserwuje czy nagroda, którą chcę odebrać nie jest akurat na promocji np. -20%. Co do punktów w Real, aby je pomnożyć obecnie trzeba wydać minimum 180zł (jeszcze niedawno było min. 80zł.) Bardzo denerwuję mnie też, że nie można łączyć kuponów. Ostatnio na zakupach miałam -10% za zakupy i +200pkt. z książeczki. Pani przy kasie powiedziała mi, że muszę wybrać 1 z nich choć na żadnym z kuponów na odwrocie nie było adnotacji, iż kupony nie mogą łączyć się z innymi kuponami. W punkcie obsługi klienta również nikt nie potrafił wyjaśnić dlaczego tak jest. Co do kuponów z książeczek u Partnerów to zazwyczaj samych książeczek nie ma już na drugi dzień, pytam więc dlaczego tak mało tych książeczek skoro mnóstwo ludzi ma karte Payback???? Ostatnio robiłam też zakupy w empik.com podałam numer karty swietnie odbieralam w empiku ksiazki dalam karte znow, punktow 0, dlaczego? Znów trzeba reklamację pisać. Jeśli chodzi o Orange to zbiaranie punktów za doładowanie konta super sprawdza się, ale chcę zapytać jak to jest z punktami za rachunek za telefon stacjonarny? Nie można tego jakoś dopiąć do numeru kom? Jeśli ktoś wie jak to zrobić to proszę o poradę.
Co do kart lojalnościowych to z Mastercard World zbieram punkty z programem Rewards, potem wymieniam np. na bony do Douglasa. Zbieranie super proste każde 5zł zapłacone z karty 1pkt. Często też są akcje 3x więcej punktów np. w Auchan.
Nie wiem dlaczego nikt nic nie wspomina o karcie rabatowej z Rossmana – karta Rossnę! Przy zakupach dla dzieci zbiera się tam rabat. Zaczynamy od 3% później w ciągu 60 dni trzeba zrobić minimum 6 razy zakupy (6paragonów). Co 60 dni rabat wzrasta o 1% i tak, aż do 10%. Dodatkowy plus – przy przechodzeniu na wyższy rabat często dostaje się prezent do odbioru w drogerii. Ja ostatnio otrzymałam body dla syna + książeczkę, więc tym samym udało mi się zaoszczędzić jakies 15zł. A zrobienie zakupów razy 6 przy małym dziecku w Rossmanie gdzie cena pieluch jest o 30% tańsza niż markowych to nie wyrzeczenie. Dodatkowo często dla posiadaczy karty są dodatkowe rabaty np. na świeta było 40% na cały asortyment. Przy zakupach pod choinkę dla mnie bomba. Polecam tą kartę wszystkim którzy mają dzieci, pozdrawiam.
Hej Izoldka,
Dziękuję Ci za komentarz i za wyczerpujące informacje o karcie Rossmana. Rzeczywiście wygląda ona na świetne rozwiązanie dla rodziców. Moje dzieciaki już wyrastające, ale na pewno innym Czytelnikom przyda się ta informacja.
Pozdrawiam!
Pomyłka co do programu Rossnę rabat wzrasta co 90 dni a nie 60 🙂 Pozdrawiam
witaj Michale a ja sie zrazilam do Payback,mamy z mezem jedna karte,zbieramy punkty,swego czasu m wymienil punkty na sluchawki na prezent i co?nie wiem czy to jakis towar z ekspozycji czy celowo dawaja trefny bo sluchawki nie dzialaly,m pojechal wymienic i co sie okazalo?wymienili ale po chwili Pani ze skslepu dzwoni ze nie slusznie wymienili i zeby wzial tamte zespute ale skoro zbieram punkty zeby wymienic na nagrode to chyba nalezy mi sie sprawny sprzet, bo to kpina i lamanie praw konsumenta,czy moge zglosic reklamacje w Payback oddawac to cudo i odzyskac punkty..?na razie ani nie korzystam z tej zacnej nagrody a sprawa stoi w miejscu
Ostatnio często zapominałem ze sobą karty PAYBACK, natomiast zawsze miałem przy sobie telefon z aplikacją… w której jak się okazało nie ma opcji wyświetlenia kodu kreskowego karty PAYBACK 🙁
„Program Payback sypie się jak domek z kart. Empik i Allegro mają już dość”
http://www.spidersweb.pl/2016/07/payback-allegro-empik.html
Powiem szczerze, że ja nie popieram żadnego typu zbieractwa. Dla mnie to tylko kreatywny marketing. Kup coś a dostaniesz punkty, niektórym to wystarczy do podjęcia decyzji o nowych zakupach… Ja natomiast nigdy nie zrobiłbym zakupów, dlatego bo mogę dostać jakieś wirtualne punkty… Rozumiem jeszcze kiedy ktoś robi stałe zakupy np. tankuje i tak by to zrobił i tak, więc w tym akurat wypadku być może na tym skorzysta trochę, ale czy na pewno? Jeżeli program się skończy z dnia na dzień, to ludzie pozostaną z wirtualnymi punktami, a tego wykluczyć nie można, jeżeli inni pójdą w ślad za allegro i empikiem…