Podcast: Play in new window | Download (Duration: 52:24 — 48.8MB)
Subscribe: Apple Podcasts | RSS
Już jest dostępny audiobook mojej najnowszej książki przygotowany z Audioteką. Dzisiaj opowiadam o kulisach jego powstawania.
Znacie już mój głos z podcastów. Tym razem zmierzyłem się jednak z dużo trudniejszym wyzwaniem. Wcieliłem się w rolę lektora czytającego moją własną książkę. Nie było łatwo i dlatego właśnie zdecydowałem się nagrać ten odcinek, w którym dzielę się zapleczem prac nad audiobookiem. Zakładam, że – podobnie jak ja – lubicie widzieć nie tylko finalne efekty, ale także przyglądać się meandrom dróg powstawania konkretnych produktów.
Zaraz usłyszycie jak przymierzaliśmy się wspólnie z Audioteką do nagrań, gdzie je realizowałem, ile czasu mi to zajęło, jakie mieliśmy założenia i które z nich okazały się prawdziwe oraz jak w szczegółach przebiegała praca w studio. Omawiam także, co było dla mnie największym wyzwaniem i jakie błędy popełniałem. Na koniec przedstawiłem także koszty przygotowania audiobooka oraz pokusiłem się o spekulacje dotyczące jego potencjalnej sprzedaży i opłacalności tego przedsięwzięcia.
Czytaj także: „Zaufanie, czyli waluta przyszłości” – ruszyła przedsprzedaż mojej nowej książki!
Tym razem – wyjątkowo – odcinek nie będzie miał w ogóle transkryptu. Kluczowe informacje dotyczące samego audiobooka znajdziecie poniżej. I z prawdziwą przyjemnością ogłaszam, że wszystkie osoby, które kupiły na mojej stronie książkę papierową w okresie jej przedsprzedaży – otrzymują 50% zniżkę na zakup audiobooka. Taką samą zniżkę otrzymują również wszyscy nabywcy książki „Finansowy ninja”, którzy zakupili ją do 20 maja 2018 r. i jednocześnie wyrazili zgodę marketingową. Szczegóły poniżej. 🙂
Kulisy nagrywania audiobooka – w formie audio i wideo
Możesz posłuchać podcastu lub obejrzeć wideo na YouTube. UWAGA: do tego odcinka nie załączam transkryptu – z założenia przeznaczony jest on bowiem dla osób słuchających / oglądających. Kluczowe informacje dotyczące samego audiobooka zamieściłem poniżej.
Oglądając wideo zasubskrybuj proszę kanał na YouTube oraz kliknij symbol dzwoneczka. Dzięki temu będziesz otrzymasz powiadomienie, gdy opublikuję nowy film.
Gdzie kupić audiobook „Zaufanie, czyli waluta przyszłości”
Audiobook jest już dostępny. Można go kupić w kilku miejscach:
- Na oficjalnej stronie książki. Tu znajdziecie wszystkie warianty i pakiety zawierające „Zaufanie, czyli waluta przyszłości”.
- Na nowej podstronie „Sklep” na moim blogu. Tu znajdziecie zebrane wszystkie moje produkty – bezpłatne i płatne.
- Na stronie i w aplikacji Audioteki.
Oczywiście sugeruję zakup bezpośrednio na moich stronach – z dwóch powodów. Po pierwsze nie ukrywam, że w takim przypadku więcej z ceny produktu zostanie u mnie. Po drugie – zostajecie moimi klientami, co powoduje, że w przyszłości mogę objąć Was jakimiś fajnymi promocjami (np. takimi jak ta, którą przygotowałem dla nabywców #ZCWP w przedsprzedaży).
Bez względu na to, gdzie zakupicie audiobooka, to ma on taką samą cenę = 39,90 zł (ale czytajcie dalej…). Jego odbiór – odbywa się zawsze w Audiotece. Po zakupie na mojej stronie otrzymacie specjalny, indywidualny kod rabatowy, który pozwoli włożyć #ZCWP na swoją półkę w Audioteka.pl. Nie martwcie się – w mailu z kodem otrzymacie krótką instrukcję jak to zrobić.
Jeśli jeszcze nie korzystacie z Audioteki, to wystarczy założyć tam konto. Nie ma znaczenia czy zrobicie to przed, czy po zakupie audiobooka na mojej stronie.
Podstawowe informacje o audiobooku
Audiobook „Zaufanie, czyli waluta przyszłości” trwa łącznie 11 godzin i 36 minut (dla porównania: pracując nad materiałem spędziłem w studio 26 godzin i 33 minuty). Lektorem czytającym moją książkę jestem ja sam. Uznałem, że tak będzie najlepiej, bo książka przedstawia moją drogę, omawia moje doświadczenia i przedstawia subiektywny punkt widzenia i ocenę pierwszych pięciu lat rozwoju mojej firmy.
Przeczytałem książkę wiernie, tzn. nie dodawałem tam żadnych dodatkowych przemyśleń. Audiobook jest więc wiernym odwzorowaniem książki papierowej. Mam jednak nadzieję, że jako Słuchaczom podcastu, będzie się Wam podobał.
Od razu chcę zastrzec, że nie jestem profesjonalnym lektorem, więc słuchając tej książki będziecie mogli usłyszeć na bieżąco jak w trakcie tych blisko 30 godzin pracy w studio poprawiałem mój warsztat. Wstęp i pierwszy rozdział książki są nieco nerwowe i przeczytane – mam wrażenie – zbyt szybko. Potem, dzięki sugestiom realizatorów dźwięku, udało mi się uspokoić tempo, przyzwyczaić do nieustannego przerywania nagrania z powodu błędów, które popełniałem i złapać odpowiedni, spokojny rytm charakterystyczny dla audiobooków.
Sprawdź również: Dziś premiera „Zaufanie, czyli waluta przyszłości”! Ujawniam wyniki przedsprzedaży i audiobookową niespodziankę
Mogliśmy nagrać początek jeszcze raz, ale nie chciałem tego robić. Uznałem, że to byłoby fałszowaniem rzeczywistości. Słyszycie więc wierny zapis moich bojów samemu ze sobą jako lektor. Dla jasności: oczywiście tragedii tam nie ma. Gdyby była, to wyrzucilibyśmy ten fragment do kosza i zacząłbym od nowa. 🙂
Finalny audiobook składa się z trzynastu rozdziałów książki podzielonych na 34 plików MP3 (dłuższe rozdziały podzielone zostały na kilka około 25-minutowych fragmentów) o łącznej objętości 670 MB.
Dlaczego współpracuję z Audioteką?
Możecie zadawać sobie pytanie dlaczego jako self-publisher i osoba nie lubiąca się dzielić przychodami z pośrednikami, zdecydowałem się na współpracę z Audioteką? Dlaczego nie sprzedaję plików MP3 bezpośrednio przez moją stronę? Z kilku powodów:
1) Audioteka to największa polska platforma dla audiobooków. Liczę więc na efekt synergii i to, że za jej pośrednictwem będę mógł dotrzeć do osób, które już obecnie słuchają audiobooków. Być może sięgną także po #ZCWP.
2) Audioteka umożliwia wygodne zarządzanie książkami. Raz kupione książki są już na zawsze dostępne, a słuchać ich można w dowolny sposób: przez aplikacje w telefonie lub pobierając pliki MP3.
3) Audioteka oznacza pliki znakiem wodnym, co ma szansę ograniczyć piractwo. Pliki MP3 łatwo można kopiować (i dobrze, że nie jest stosowany żaden DRM utrudniający ich przenoszenie), ale jednocześnie każdy z nich zawiera unikalną sygnaturę umożliwiającą jednoznaczną identyfikację osoby, od której pochodzą pliki. Z mojej perspektywy to najlepsze rozwiązanie – nie utrudnia korzystania z audiobooka legalnym nabywcom i jednocześnie pozwala namierzyć tych, którzy udostępnią ew. dalej w sieci swoje pliki.
4) Znam się z Marcinem Beme – założycielem Audioteki – i po prostu udało nam się dogadać. Kiedyś przedstawię wyniki i wszystkie szczegóły biznesowe związane z wydawaniem książki #ZCWP. W przypadku audiobooka także udało mi się wypracować dobre warunki – bardzo zbliżone do tego, jakbym sprzedawał pliki MP3 bez pośrednictwa Audioteki.
5) Współpraca z Marcinem otwiera inne potencjalne możliwości dystrybucji audiobooka. W sumie to nic nie stoi na przeszkodzie, aby wypuścić wersję audio także na nośniku fizycznym dla tych, którzy wolą włożyć do samochodu CD niż bawić się w kopiowanie plików itp. Na razie tego nie zrobiliśmy, ale nie wykluczam także i takiej formy współpracy.
Dodatkowym atutem była profesjonalna realizacja audiobooka w studio. Mogłem wynająć je oczywiście sam, ale bardzo przydało się tu doświadczenie Audioteki zdobyte przy masowej produkcji audiobooków i pracy z wieloma lektorami – profesjonalistami i amatorami takimi jak ja.
Promocja dla dotychczasowych klientów
Na początku sprzedaży nowej książki deklarowałem, że będę miał niespodziankę dla tych osób, które kupią ją w przedsprzedaży na mojej stronie. 🙂 Każda z osób, które kupiły „Zaufanie, czyli waluta przyszłości” lub pakiet zawierający tę książkę przed północą 18 maja 2018 r. automatycznie kwalifikuje się do otrzymania zniżki 50% na zakup audiobooka, czyli kupi go za 19,95 zł!
Wystarczy, że posłużycie się przy składaniu zamówienia dokładnie tym samym adresem e-mail, którego użyliście wcześniej. Jeśli spełniacie warunki promocji, to rabat na audiobooka zostanie naliczony automatycznie, co od razu zobaczycie w koszyku. 🙂 Rabat dotyczy tylko zakupu audiobooka i naliczony zostanie tylko raz.
Taką samą zniżkę – 50% – otrzymują także nabywcy książki „Finansowy ninja” – wszyscy, którzy dokonali zakupu od rozpoczęcia jej przedsprzedaży aż do 20 maja 2018 r. Tu procedura odbioru rabatu jest inna: otrzymaliście ode mnie email ze specjalnym kodem rabatowym – szukajcie go więc w swoich skrzynkach. 🙂 UWAGA: ten kod rabatowy jest ważny do 15 września 2018 r., więc zrealizujcie go możliwie szybko.
Reasumując: jeśli kupiliście #ZCWP w przedsprzedaży, to rabat naliczy się automatycznie, a jeśli kupiliście #FinNinja, to musicie wpisać odpowiedni kod rabatowy, który wysłałem Wam mailem.
Jeszcze raz dziękuję za zaufanie i zakup moich książek. 🙂
UWAGA! Składając zamówienie najpierw wpiszcie swoje dane adresowe, a dopiero potem użyjcie ew. kodu rabatowego. Dla niektórych osób rabat naliczany jest automatycznie – już po wpisaniu adresu e-mail. W systemie mam błąd, który powoduje, że rabat może zostać naliczony podwójnie przez co w teorii moglibyście złożyć zamówienie za 0 zł. Jeśli zauważycie redukcję wartości zamówienia do 0 zł, to nie cwaniakujcie proszę i nie składajcie takiego zamówienia, bo system i tak go nie zrealizuje i nie dostaniecie audiobooka. W takiej sytuacji po prostu jeszcze raz rozpocznijcie proces składania zamówienia tak, aby rabat naliczył się Wam pojedynczo. Przepraszam za ten problem – pracujemy nad jego rozwiązaniem.
Pakiet = książka na papierze + audiobook #ZCWP
Jest jeszcze jeden sposób tańszego zakupu audiobooka. Mogą z niego skorzystać te osoby, które nie mają jeszcze książki papierowej albo planują jej zakup na prezent dla znajomych. 🙂
Oprócz samego audiobooka „Zaufanie, czyli waluta przyszłości” za 39,90 zł można także nabyć atrakcyjnie wyceniony pakiet składający się z książki na papierze i audiobooka, którego cena wynosi 59,90 zł. To najkorzystniejsza forma zakupu książki do czytania i słuchania, która przebija cenowo wszystko co można znaleźć w internecie. Oczywiście w tym przypadku doliczone zostaną koszty wysyłki papierowej.
Dodatkowe materiały ze studio
Oto dodatkowe zdjęcia pokazujące wnętrze studio DFM, w którym nagrywałem audiobooka:
A tak wygląda stanowisko realizatora dźwięku. Te pionowe kreski na ekranie to miejsca, w których następuje cięcie i powtórzenie zdań.
Postęp prac na bieżąco jest odwzorowywany na dużym ekranie w studio. Widać na nim oszacowania co do długości całego docelowego audiobooka, stopień zaawansowania nagrywania (ile materiału już jest gotowe) oraz szacowaną liczbę godzin, którą trzeba będzie jeszcze spędzić w studio.
A tutaj film pokazujący kulisy nagrywania przeze mnie audiobooka. Jak widzicie, kwestia jak wydać audiobooka to nie jest temat na kilka minut roboty, zwłaszcza jeżeli nagrywacie go samodzielnie 🙂
W tym odcinku usłyszysz:
- Ile czasu ma audiobook „Zaufanie, czyli waluta przyszłości” i ile zajęło jego nagrywanie?
- Dlaczego współpracuję z Audioteką i nie wydaję audiobooka samodzielnie?
- Jak zabezpieczony jest audiobook?
- W którym studio odbywały się nagrania?
- Jak długo może trwać sesja nagraniowa profesjonalnego lektora i amatora?
- Czego nie można jeść i pić w trakcie pracy z głosem?
- Jak w szczegółach wygląda praca w studio?
- Jak przebiega współpraca z realizatorem dźwięku?
- W jaki sposób studio prognozuje czas nagrywania audiobooka?
- Jakie były moje największe wyzwania i powtarzające się błędy podczas nagrywania?
- Przykłady zdań i fragmentów, których nie potrafiłem poprawnie przeczytać.
- Jak decydowaliśmy co przeczytać a co pominąć?
- Gdzie i za ile można nabyć audiobooka „Zaufanie, czyli waluta przyszłości”?
- Jakie były koszty produkcji audiobooka?
- Ile egzemplarzy musi się sprzedać, aby wyjść na zero?
- Jak szacuję potencjał sprzedażowy audiobooka (konkretne liczby)?
Kliknij prawym przyciskiem, aby ściągnąć podcast jako plik MP3.
Strony, osoby i tematy wymienione w podcast’cie:
- Audiobook „Zaufanie, czyli waluta przyszłości”
- Pakiet książka + audiobook „Zaufanie, czyli waluta przyszłości”
- Sklep „Jak oszczędzać pieniądze” – nowa strona, na której znajdziecie zebraną w jednym miejscu pełną ofertę wszystkich moich produktów.
- Audioteka – mój Partner w zakresie przygotowania i sprzedaży audiobooka.
- Marcin Beme – założyciel i prezes Audioteki.
- Podcast „WNOP 024: Jak buduje się globalny biznes? – rozmowa z Marcinem Beme z Audioteka.pl”
- Studio DFM – studio współpracujące z Audioteką, w którym nagrywałem audiobooka.
- LIVE na Facebooku pokazujący nagrywanie audiobooka
- Krystyna Czubówna
- Kulisy nagrywania audiobooka #ZCWP
Skąd pobrać podcast
Podcast dostępny jest dla Was w wielu miejscach:
- Na blogu – lista wszystkich podcastów
- W iTunes – dla użytkowników iPhone’ów i iPad’ów
- W serwisie Stitcher – pobierz aplikację Stitcher dla Androida i innych modeli telefonów
- W aplikacji Spotify
- W katalogu Zune
- W katalogu BlackBerry
- Poprzez specjalny RSS
A jeśli podoba Ci się podcast, to będę Ci bardzo wdzięczny, jeśli poświęcisz minutkę i zostawisz swoją ocenę oraz krótką recenzję w iTunes. Wasze głosy powodują, że mój podcast trafia do rankingów iTunes. Dzięki temu łatwiej jest do niego dotrzeć tym osobom, które jeszcze nigdy go nie słyszały. A na tym bardzo mi zależy 🙂
Oceń podcast “Więcej niż oszczędzanie pieniędzy” <–
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za Twoje wsparcie i życzę Ci świetnego dnia! 🙂
Zobacz także: Ile książek trzeba sprzedać, aby trafić na listę bestsellerów Empik i co daje promocja książki w Biedronce – #caseZCWP część 2
{ 42 komentarzy… przeczytaj komentarze albo dodaj nowy komentarz }
40.00 zł za audiobooka to niby mało, ale jednak sporo.
Kupię przez szacunek dla autora.
Kupowałem przepremierowo papierową wersję to mam za niecałe 20 zeta – tanio.
Nie czytam książek.
Niełatwo przekonać mnie do zakupu.
Jednak, jak wiele innych osób tutaj, skusiła mnie osoba autora, jego wiedza, uczciwe przedstawianie informacji, brak nachalności i… ten głos!
Nie czytam książek, ale audiobooki to cudowne rozwiązanie dla tych, którzy wiedzę pochłaniają w ruchu.
Plus głos Michała, który działa jak balsam.
Mogłabym słuchać, jak ASMR, dla samego dźwięku. Uspokaja, pomaga się skupić.
Bardzo ciekawa książka. Na razie przeczytane 2 rozdziały i jest apetyt na więcej.
Zamierzam kupić też Finansowego Ninję i to nie tylko dla siebie.
Strasznie żal jednak, że nie ma wersji audio.
Michale, czy masz zamiar w przyszlości nagrać również „Finansowego…” w wersji audio?
Hej Aniu,
Dziękuję za ciepłe słowa. Co do „Finansowego ninja” – po długim czasie bezskutecznego szukania formuły na taki audiobook (za dużo danych liczbowych) wpadłem na pewien pomysł, ale… jeszcze nie wiem do końca jak go zrealizować. Pożyjemy – zobaczymy.
Pozdrawiam
Kupiłam „Zaufanie, czyli waluta przyszłości” w przesprzedaży, ale cena audiobooka nie zmieniła się po wpisaniu mojego adresu emailowego. W jaki sposó moge sprawdzić czy na pewno spełniam wymogi rabatu czy też coś mi się z datami pomieszało? Pozdrawiam!
Hej Aniu,
Napisz proszę na adres [email protected] podając szczegóły zamówienia (email, numer zamówienia jeśli odszukasz w mailach). Sprawdzimy.
Pozdrawiam!
Cześć Michał, dostałam oddzielnego maila od Ciebie z kodem rabatowym i po jego wpisaniu rabat został naliczony, dzięki!
Dzięki za docenienie odbiorców, którzy kupili papier – audio wylądowało na półce Audioteki za pół ceny. Może wreszcie przeczytam 😉
Szacun Michał.
Nie spodziewałem się że nagranie audiobook to taka ciężka sprawa. Tyle aspektów się na to składa.
Napisałeś super książkę. Zdziwiłem się że tak „słabo” się przesiadła. Sądziłem że takie minimum to 30 000 sztuk patrząc na sprzedaż finansowego ninja. Miejmy nadzieję że będzie zdecydowanie lepiej.
Szczerze mówiąc to czym mniej osób kupi tę książkę tym lepiej dla tych którzy już ją kupili i zamierzają skorzystać z tej wiedzy…:)
Hej Matthew,
Nie wydaje mi się, by tak to działało. 🙂 To nie jest wiedza tajemna.
Pozdrawiam
Czy kod rabatowy otrzymają też osoby, które w podanym terminie kupiły książkę “Finansowy ninja” w postaci ebooka, czy rabat dotyczy tylko nabywców wersji papierowej? Ja kupiłem ebooka i nie dostałem kodu zniżkowego.
Hej Adam,
Tak – kod rabatowy (którego ważność wygasa 15 września 2018 r.) otrzymali także nabywcy ebooka, ale wysyłka kodu rabatowego odbyła się tylko do tych osób, które wyraziły przy składaniu zamówienia zgodę na otrzymywanie komunikacji marketingowej ode mnie (była taka parafka do zaznaczenia pod zamówieniem). Jeśli ktoś takiej zgody nie wyraził – to formalnie nie kwalifikuje się do otrzymania rabatu.
Napisz jednak na [email protected] – zobaczymy co da się zrobić. 😉
Pozdrawiam!
Czy będzie PDF z podcastu?
Michał wyraźnie napisał:
„Tym razem – wyjątkowo – odcinek nie będzie miał w ogóle transkryptu.”
Cześć,
Niestety nie mam jak przesłuchać tego podcast, bo zawsze korzystam z transkrypcji, ale chciałabym się dowiedzieć, czy po jakimś czasie podzielisz się wynikami sprzedaży audiobooka? Jestem ciekawa czy więcej osób czyta czy słucha 🙂
Pozdrawiam,
Kasia
Hej Szyciownik,
Z pewnością więcej osób czyta niż słucha – jestem co do tego absolutnie przekonany.
Tak – za jakiś czas podzielę się wynikami sprzedaży.
Pozdrawiam
Cześć Michale,
właśnie dzisiaj skończyłam czytać papierową wersję książki, więc na audiobooka się nie pokuszę, ale chciałam nawiązać do tego wpisu – otóż znam dobrze Twój głos z podcastów i czytając książkę, dosłownie słyszałam w głowie Twój głos, niejako opowiadający o wszystkim, co jest zawarte na łamach książki. 🙂 Tym samym polecam wszystkim zarówno przesłuchanie, jak i przeczytanie – najważniejsze, żeby merytoryczna wartość została nam w głowie 🙂
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie treści, które tworzysz!
Alicja
Hej Alicja,
Dziękuję za komentarz. O tym aspekcie nie pomyślałem – ale w sumie też tak mam, że jak czytam maile od niektórych znajomych, to czasami słyszę ich głos w głowie. 🙂
Pozdrawiam
czytała Krystyna Czubówna… tego już nie da się „normalnie” przeczytać nie słysząc jej głosu w głowie ;).
Proponuję następnym razem żeby książkę Michała czytała Krystyna Czubówna 😉
Michał w podcaście podajesz różne sposoby wyceny swojej pracy nad audiobookiem. Nie wziąłeś pod uwagę najprostszej metody wyceny – ile by kosztowało nagranie audiobooka przez innego lektora, np. właśnie przez Panią Krystynę. Swoją drogą warto by to sprawdzić i uzupełnić info odnośnie nagrywania audiobooków.
Mała uwaga techniczna – przy zamawianiu audiobooka jak chcę fakturę, to nie ma przydatnego przycisku „skopiuj z adresu do wysyłki” i trzeba wszystkie dane wpisywać jeszcze raz ręcznie.
Jeśli chodzi o to uczenie się w pierwszych godzinach o których Michał wspomniał to polecam prezentację która nazywa się „the first 20 hours -how to learn anything” można ją znaleźć na youtubowym kanale ted talks.
Są też polskie napisy jakby coś 🙂
O książce dowiedziałem się praktycznie na samym początku jej ujawnienia. Następnie dostałem szczegółowe informacje od Michała na maila. Mimo wszystko nie zainteresowałem się tematem na tyle, aby ją kupić.
Jest to o tyle dziwne, że pierwsza książka „Finansowy Ninja” została przeze mnie przeczytana od deski do deski.
Po opublikowaniu vloga z kulis powstawania audiobooka zdecydowałem się udać do Empiku.
Teraz już wiem, że książka powinna trafić w moje ręce o wiele wcześniej. Trzyma ten sam poziom co poprzednia, czyta się ją bardzo lekko. A co najważniejsze, jest napisana bardzo osobiście, co dodatkowo wpływa na odbiór całości.
Jak najbardziej polecam twórczość Michała i właśnie dzisiaj zapisałem się na newsletter JOP. Pozdrawiam 🙂
Michał mistrz:)
Przeczytał sam audiobooka (korzyść nr 1 – oszczędność ma lektorze) a do tego dostał w gratisie warsztaty z profesjonalnego czytania i pracy głosem (korzyść nr 2).
Ciekawe na ile przełoży się to na jakość podcastu?
Mi się wydawało, że z takim doświadczeniem (ponad 120 podcastów) to za dużo nie ma do poprawiania, a z treści podcastu wynika, że jednak sporo było do wypracowania.
To wygląda na ostrą tyrke, Michale. GARDŁO na pewno mocno trzeba rozgrzać i odpowiednio przygotować przed przedsięwzięciem. Ps. Gdzie kupujesz czas? :DDD
Książka kupiona, już do połowy przeczytana.
Kawał dobrej roboty i solidna porcja wiedzy.
To już któryś raz, jak znajduję u Ciebie tyle wartościowych informacji.
Dziękuję!
Zawsze jest coś, z czego można się podszkolić. Dla mnie ta książka, audiobook jak i w ogóle cały ten blog to jedna wielka kopalnia wiedzy i cóż – cieszę się, że się z nami tym wszystkim dzielisz! 🙂 Pozdrawiam!
Świetny pomysł z nagraniem audiobooka. W pracy dużo jeżdżę samochodem, więc Twoja książka będzie mi towarzyszyła 🙂
Na podcaście nie wspomniałeś o Audiotece Plus, która pozwala kupić Twoją książkę taniej (punkt to równowartość 19.9). Korzyści można odnieść również korzystając z karnetów. Nie, nie jestem sprzedawcą z audioteki – po prostu dużo słucham 😉
Zakładam, że takie przypadki są opisane w umowie i bierzesz to pod uwagę szacując spodziewany dochód z audiobooka.
Ciekawe czy z początkiem miesiąca będziesz miał górkę zamówień pośród osób subskrybujących Audiotekę Plus? Mam nadzieję, że tak.
Super pomysł! Leci 2 godzina i jest świetnie !
Pozdrawiam Michał!
P.S. Przy okazji Twojego wypadku na snowboardzie jednak mocno zastanawiam się nad zakupem motoru :/
Serdecznie pozdrawiam!
Cześć Michał.
W audiobooku podajesz odniesienia do strony zcwp.pl/…..
Czy możesz podać listę tych odnośników, bo słucham Cię w samochodzie i nie jestem w stanie tego wynotować.
Twój głos brzmi zupełnie inaczej niż w podcaście. Miałam wrażenie, że we fragmentach, które puściłeś, czyta ktoś inny!!!! Lubię Twój głos w podcaście, bo jest naturalny, nawet jeśli robisz błędy i źle akcentujesz 🙂 W zaprezentowanych fragmentach audiobooka brzmisz bardzo poważnie, głos jest bardziej szorstki i brzmi to trochę sztucznie (wiadomo, że czyta się inaczej niż mówi).
Ja nie słucham w ogóle audiobooków – jestem wzrokowcem, zawsze wolę widzieć słowo niż je słyszeć. Jak słucham czegoś, to zaraz mi myśli odpływają gdzieś indziej i gubię wątek. Zdarza mi się także podczas słuchania Twoich podcastów – muszę BARDZO się skupić.
Pozdrawiam z Wielkiej Brytanii.
Cześć Michał,
Od kilku lat wiem o istnieniu twojego bloga, lecz nigdy nie zainteresował mnie na tyle aby go czytać czy też słuchać podcastu (nie wiem co mnie od niego odrzucało?).
Od bardzo długiego czasu jestem użytkownikiem Audioteki, i przez ostatnie dni nie miałem pomysłu na nową książkę. Gdy przeglądałem propozycje na parkingu przed 2 godziną jazdą miałem totalnie zero pomysłów a lubię pożytecznie korzystać z dłuższej jazdy. A tu nagle wielka pomarańczowa okładka i podpis ” Michał Szafrański „.
Pierwsze co sobie pomyślałem ” To znowu On „, i chwilowa zaduma co kompletny self-publishing robi na moim ekranie proponownych książek w tej aplikacji. Z reguły nigdy nie kupuję książek typu rozwój osobisty lecz lubię biografie lub autobiografie ludzi których uważam za kogoś kto miał siłę wpływać na innych swoimi działaniami lub pomysłami.
Stało się ! Dałem szanse książce i pobrałem darmowy rozdział na próbę. Gdyż czas się kończył a ja nie miałem lepszych propozycji do posłuchania tego dnia.
Pierwszym wielkim zaskoczeniem było że autor sam czyta książkę – słyszałem twój głos wcześniej bo kilka razy włączyłem podcast ale nigdy nie obejrzałem żadnego dłużej niż 5 minut. Pomyślałem sobie na początku ” czy autor jest aż tak oszczędny czy ma aż tak dużo czasu aby to wszystko robić ?”.
Dziś już daleko za połową książki, wiem że w tej książce głos autora jest bardzo fajnym pomysłem, bo buduje wrażenie ze sam nam opowiada swoją historię.
Przyznam bez bicia ! Wcześniej twój blog mnie nie zainteresował zapewne z powodu że nie odbierałem Cie jako osoby ciekawej lub którą warto słuchać – oceniłem autora po okładce a nie po treści co jak widać było dużą strata.
Każdy z nas lubi ludzi podobnych do siebie, dziś już wiem ze Twoja droga była nie tylko pod górkę ale i z kamieniami pod nogami. Walczyłeś i doszedłeś daleko, czego bardzo Ci Gratuluje i cieszę się że zdecydowałeś pisać swój blog w języku Polskim bo dzięki temu wszyscy teraz tu się spotykamy.
Już wiem że ta książka podsunęła mi pare pomysłów które będzie trzeba przeanalizować.
Piszę ten komentarz w formie podziękowania za ciekawa lekturę. Napewno przejrzę dokładniej twój blog co jeszcze ciekawego można od Ciebie zaciągnąć.
Gorąco Pozdrawiam również z Wielkiej Brytani
Marcin Kluk
Hej Marcin,
Dzięki wielkie za ciepłe słowa. No takie podejście (sceptyczne / ostrożne) + ocenę, że „jednak było warto” lubię najbardziej. Miło. Dzięki jeszcze raz i powodzenia!
Pozdrawiam
Nie zdawałem sobie sprawy że tworzenie takiego produktu dla czytelników wymaga tak dużego zakresu prac.
Witaj Michale!
Świetny kawał roboty jeżeli chodzi o audiobooka. Domyślam się, że podcast w porównaniu z audiobookiem to drobnostka w kwestiach długości, ale ciekaw jestem Twojej opinii na ten temat. Chodzi mi stricte o kwestie techniczne. Czy ciągłe czytanie bardzo Cię zmęczyło? Jak widzisz perspektywę audiobooka #FinansowyNinja? Jakie największe problemy spotkały Cię w trakcie nagrań i jak sobie z nimi poradziłeś? Pozdrawiam!
Hej Bartosz,
Zachęcam do przesłuchania tego odcinka podcastu. Znajdziesz w nim odpowiedzi na wszystkie zadanie przez Ciebie pytania.
Pozdrawiam
Witam,
Mój pierwszy wysłuchany audibook (prawie do konca). Wciągająca lektura tak, że chce się słuchać i słuchać. Mam tylo jeden minus tej ksiazki, powinna się zaczynać słowami:”przeczytaj\posłuchaj „finansowy nijnja”, później weź się za tą pozycje”. Finansowy Nija bedze moim drugim audibookiem. pozdrawiam i życze dalszych sukcesów
Hej Gustaw,
Sęk w tym, że „Finansowy ninja” nie jest dostępny w wersji audiobook i tak już raczej pozostanie.
Pozdrawiam
Dziękuję na razie nie miałem okazji słuchać żadnej książki, prócz tych, które wyszukuję dla dzieci.
Faktycznie dwa przedstawione materiały audio różniły się od siebie, ale w życiu nie wiedział bym o co chodzi, tylko, że są inne i drugi wydawał mi się lepszy.
Miło posłuchać jak pracowałeś nad tym projektem, bo jak podkreślałem w innych komentarzach jest to ciekawa książka.
Finansowego nie czytałem, ale mogę powiedzieć, iż jeden z moich kolegów długo gdzieś nie potrafił zrozumieć po co prowadzić budżet domowy. Rozmawialiśmy o Twoim podejściu i tym, że sam prowadzę budżet, ale nie potrafiłem go zachęcić. Dostał książkę od księgowej i zaczął prowadzić budżet ;-D. Akurat kilka osób wspomniało, że najpierw finansowy stąd ta dygresja.
U nas było inaczej i Zaufanie… bardzo nam się podobało i nie czujemy jakiegoś braku z poprzedniej książki.
Umiejętność słuchania i przyjmowania rad jak dobrze zrozumiałem i zapamiętała była kluczem by praca w studiu była owocna, a Ty sam wiele z tego doświadczenia wyciągnąłeś dla siebie.
Pozdrawiam i dziękuję
Witaj Marcin !
Cieszę się, że zrealizowałeś mój ZACHWYT Twoim głosem a Twoją PRZYGODĘ własnym głosem.
Minęło już można powiedzieć …lata, nie pamiętam, ale wie, że zasiałam to w Tobie.
Pączkowało, rosło i dojrzało ❤️
Tak, mam taką zdolność, że u wielu osób moje „sugestie” własnie tak mają, tym fajniejsza dla mnie satysfakcja.
Ogromna jeszcze bardziej, gdy słyszałam efekt. W podcastach brzmisz troszkę inaczej, ale rozumiem stres i treść, którą trudno modulować głosem. W przeszłości widziałam Cię w właśnie w tych gdzie barwa głosu brzmi jak obraz i wiem, że tam Cię również „ZOBACZĘ-USŁYSZĘ”.
Masz ten DAR, ale jeszcze większy w „możliwości kasy” i jej przedstawiania.
Jednak, gdy już będziesz na tyle bogaty, że Twoje „wartości” wygenerują dla Ciebie stały dochód, zaproś SIEBIE na PRZYGODĘ, której treścią jest PRZYGODA z życia, zobacz ją oczami zachwyconego i zanurz się w różny ton : od zachwytu, poprzez smutek a nawet rozpacz, po to by zabłysło znowu słońce radości i rozkwitu. Na 100 % słuchacz zapomni o swoich problemach i wejdzie w inny świat i o to chodzi.
Masz taki głos, który od razu mówi: „możesz mi ufać” + Twoja faktyczna uczciwość, jest z Tobą w SUKCESIE większym od innych.
To może być Twój drugi zawód, pełen luzu i dużej satysfakcji.
Powodzenia i SPEŁNIENIA ❤️ Ewa