Do 499 wskazanych przez Was bibliotek w całej Polsce docierają właśnie bezpłatne egzemplarze mojej książki. I świetnie się z tym czuję. 🙂
Każdy wydawca, którego książka przekracza nakład 100 egzemplarzy, ma obowiązek dostarczyć do bibliotek łącznie 17 sztuk. Niewiele a podobno wydawcy i z taką ilością mają problemy. Ja poszedłem dalej.
W dniu premiery mojej książki ogłosiłem inicjatywę “Biblioteka 500+”, w ramach której zadeklarowałem, że przekażę co najmniej 500 egzemplarzy “Finansowego ninja” do wskazanych przez Was bibliotek. Po prostu zależało mi na tym, aby każdy zainteresowany mógł przeczytać moją książkę – także te osoby, których nie stać jeszcze na zakup. Zamiast szukać pirata w sieci, można wyskoczyć do biblioteki i przeczytać #FinNinja legalnie.
Uroczyście ogłaszam zakończenie pierwszego etapu akcji. W ubiegłym tygodniu z mojego magazynu wyruszyło 517 egzemplarzy książki. W piątek pierwsze przesyłki dotarły do bibliotek. Ich kompletną listę znajdziecie w dalszej części wpisu. Zapewne trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać aż biblioteki wprowadzą #FinNinja do księgozbioru, ale już wkrótce będziecie w nich mogli wypożyczyć moją książkę.
Książka za darmo? Nie wierzę!
Podstawowym założeniem akcji “Biblioteka 500+” był brak jakichkolwiek kosztów dla bibliotek. Jedyne czego potrzebowałem to Wasze zaangażowanie i podanie danych kontaktowych do “wypożyczalni” zainteresowanych otrzymaniem książki. Niektórzy z Was pisali, że wcale nie było to prostym zadaniem.
Bibliotekarze nie mogli uwierzyć, że ktoś chce im przekazać książkę całkowicie za darmo. Najczęściej jest tak, że biblioteki po prostu kupują książki, którą chcą mieć w swoim księgozbiorze. Moja inicjatywa nie pasowała do schematu i podejrzewano, że to przekręt i że przykładowo wraz z przyjęciem książki biblioteka otrzyma fakturę do opłacenia. Dla jasności: nic takiego nie ma miejsca.
To ja wziąłem na siebie koszty zapewnienia egzemplarza bibliotecznego oraz pokryłem koszty wysyłki. Biblioteki nie ponoszą żadnych kosztów. Egzemplarz otrzymały te, które nie wietrzyły podstępu w moim działaniu. Dla pewności do każdej książki dołączyłem list, który potwierdza bezpłatność przesyłki. 🙂
Bardzo dziękuję wszystkim osobom, które pomogły skompletować listę bibliotek. Do 3 października zgłosiliście ich 590, ale po wyeliminowaniu duplikatów oraz adresów spoza Polski, na liście pozostało dokładnie 499 bibliotek. W przypadku tych, które najczęściej się powtarzały, wysłałem do nich więcej niż jeden egzemplarz. W dużym uproszczeniu mogę powiedzieć, że książka trafiła do każdej zgłoszonej przez Was biblioteki krajowej.
I tak jak pisałem miesiąc temu: mam nadzieję, że ta inicjatywa będzie dobrym przykładem i że w ślad za mną pójdą także inni wydawcy, którzy w ten sposób przyczyniać się będą do wyrównywania szans na legalny dostęp do książek dla tych, których na nie nie stać.
Czytaj także: Dziś premiera bestsellera “Finansowy ninja”: spotkanie autorskie i program Biblioteka 500+
W tych bibliotekach przeczytacie FinNinja
Poniżej znajdziecie listę wszystkich bibliotek, w których możecie przeczytać “Finansowego ninja”. Listę ułożyłem alfabetycznie według nazwy miejscowości, ale możecie ją sobie dowolnie posortować.
Proponuję po prostu w polu „Szukaj” wpisać nazwę miejscowości lub kod pocztowy Waszej biblioteki. Tak najłatwiej sprawdzicie, czy jest ona na liście.
UWAGA: Powyższa lista została już zaktualizowana i obejmuje także biblioteki, które otrzymały książki w ramach kolejnych wysyłek. Łącznie wysłałem już do bibliotek około 1000 darmowych egzemplarzy.
Zobacz także: Kolejne urodziny, prezenty i opowieść o tym, co mnie łączy z Michaelem Jordanem
Biblioteki, które nie przyjęły książki
Nie wszystkie biblioteki przyjęły książkę. Poniżej znajduje się lista tych, które zgłosiliście i które otrzymały ode mnie przesyłkę z książką, ale odmówiły jej przyjęcia.
Poza powyższą listą kopie „Finansowego ninja” trafiły także do poniższych bibliotek jako egzemplarze obowiązkowe:
- Biblioteka Narodowa, al. Niepodległości 213, 02-086 Warszawa
- Biblioteka Jagiellońska, al. Mickiewicza 22, 30-059 Kraków
- Biblioteka Główna Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, ul. Idziego Radziszewskiego 11, 20-031 Lublin,
- Biblioteka Uniwersytecka w Łodzi, ul. Jana Matejki 32/38, 90-237 Łódź
- Biblioteka Uniwersytecka w Toruniu, ul. Gagarina 13, 87-100 Toruń
- Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu, ul. Ratajczaka 38/40, 61-816 Poznań,
- Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie, ul. Dobra 56/66, 00-312 Warszawa
- Biblioteka Uniwersytecka we Wrocławiu, ul. Fryderyka Joliot-Curie 12, 50-383 Wrocław
- Biblioteka Śląska, Plac Rady Europy 1, 40-021 Katowice
- Biblioteka Publiczna m. st. Warszawy, Biblioteka Główna Województwa Mazowieckiego, ul. Koszykowa 26/28, 00-950 Warszawa, skr. poczt. 365
- Książnica Pomorska im. Stanisława Staszica, ul. Podgórna 15/16, 70-205 Szczecin
- Biblioteka Główna Uniwersytetu Gdańskiego, ul. Wita Stwosza 53, 80-308 Gdańsk.
- Biblioteka Uniwersytecka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, ul. F. Chopina 27, 20-023 Lublin
- Biblioteka Główna Uniwersytetu Opolskiego, ul. Strzelców Bytomskich 2, 45-084 Opole
- Książnica Podlaska im. Łukasza Górnickiego, ul. M. Skłodowskiej-Curie 14A, 15-097 Białystok
Niektóre biblioteki przesyłają mi już zdjęcia z ekspozycją książki. To szczególnie mi się spodobało („książka tygodnia” brzmi zacnie):
Co dalej?
Akcja “Biblioteka 500+” to klamra spinająca cały okres okołopremierowy mojej książki. Nie ukrywam, że był to czas bardzo wyczerpujący i aktualnie po prostu odpoczywam po intensywnych dwóch lat pracy.
Chociaż czuję mocną wewnętrzną presję na tworzenie nowych wpisów i podcastów, to uczciwie mówiąc – kompletnie mi to nie idzie. Słowa mi się nie kleją. Brakuje radości, która wcześniej temu towarzyszyła. Chyba po prostu muszę odsapnąć i poczekać aż znowu będzie mi się bardzo chciało. Kiedy to nastąpi? Nie wiem. Zwłaszcza, że w tle próbuję nadgonić zaległości, które nawarstwiły mi się od lutego tego roku.
Gdzieś na Facebooku śmignął mi komentarz: “to nawet dobrze, że nic nie piszesz, bo przynajmniej mam czas na spokojne przeczytanie twojej książki”. I w sumie takie postawienie sprawy bardzo mi się podoba. Wykorzystajcie proszę ten czas ciszy na blogu na spokojną lekturę “Finansowego ninja”. 🙂
Dla zainteresowanych:
- Książka jest już dostępna w ciągłej sprzedaży.
- Zamówienie złożone w dniu roboczym do godziny 11:00 wysyłane jest kurierem jeszcze tego samego dnia.
- Książka dociera w ciągu 24–48 godzin od wysyłki, więc zamawiając do 11:00 macie szansę mieć ją kolejnego dnia roboczego.
Dotychczasowa sprzedaż książki papierowej przekroczyła już 13 000 sztuk. Zbiera ona także całkiem dobre recenzje – sami zobaczcie na “Lubimy czytać” i “Goodreads”. Jeśli już przeczytaliście “Finansowego ninja”, to będę wdzięczny za dodanie tam również Waszej opinii.
Pytaliście mnie czy planuję kolejne wysyłki w ramach “Biblioteki 500+”. Planuję, ale nie chcę na razie niczego deklarować. Zastanawiam się, czy nie powinienem w jakiś sposób wciągnąć Was mocniej w ten proces, np. umożliwiając współfinansowanie darów dla bibliotek. Wszelkie pomysły i sugestie mile widziane.
Tymczasem szykuję dla Was powoli podsumowanie przygotowań i sprzedaży książki w obszernym case study. Doświadczeń i przemyśleń odnośnie samodzielnego wydawania książki mam od groma i ciut ciut.
Na koniec mam do Was prośbę: jeśli ktoś z Was będzie wypożyczał “Finansowego ninja” z biblioteki, to dajcie mi proszę o tym znać. Zróbcie fotkę, przyślijcie ją do mnie albo wrzućcie na serwisy społecznościowe oznaczając wpis hasłem #FinNinja. Ja chcę wiedzieć, że te książki się nie marnują w bibliotekach i że rzeczywiście po nie sięgacie. Z góry dziękuję!
Dobrego dnia i udanego całego tygodnia.
Sprawdź również: O blogerze co się dyrektorom nie kłaniał, czyli jak #FinNinja trafił do kolejnych bibliotek
{ 179 komentarzy… przeczytaj komentarze albo dodaj nowy komentarz }
Mam swój egzemplarz ale bardzo się cieszę, że książki są dostępnie publicznie w Kielcach. I bardzo dumna jestem z mojego rodzinnego Chrzanowa, w którym ludzie wykazują coraz więcej inicjatywy społecznej. Pozdrawiam Cabanów 🙂
Super pomysł! 🙂 Na pewno wiele osób na tym skorzysta. Prawdziwy człowiek z misją z Ciebie! Nic tylko brać przykład. 🙂
No tak, kolejny człowiek tak jak dzisiejsi couchowie, który zarabia na innych. Ja rozumiem, poświęcenie się dla bloga, ale widać ile na tym można zarobić. Oczywiście nikt nikomu nie zabroni. Ale mam też prawo napisać, co o tym sądzę.
Hej Piotrek,
Chyba jednak przeginasz. Przedstaw się proszę uprzejmie, powiedz jaki zawód wykonujesz. Sprawdzę, czy przypadkiem nie zaliczasz się do grupy „który zarabia na innych”. Słucham i czekam. A potem napiszę co o tym sądzę.
Pozdrawiam
Michał,
mam wrażenie, że troszkę Cię ponosi. Przede wszystkim dałeś się sprowokować, a nie powinieneś. Co do książki – każdy może mieć różne opinie. Ja książkę kupiłem (kolega zamawiał) bo to mój sposób na podziękowanie Ci za wiadomości publikowane na blogu i wkładanie w niego serca. Rozumiem jednak, że część czytelników zauważa zbieżności z blogiem i to też nie jest złe – zważywszy na to, że książka nie jest adresowana wyłącznie dla czytelników bloga – a więc będą to zupełne nowości dla ludzi niezaznajomionych z Twoją twórczością. Zarabiasz także na tym, więc jakby nie było facet napisał też prawdę. Ale tylko częściową.
Rozumiem, że to był afront, ale do tej pory potrafiłeś rezolutnie realizować staropolską zasadę „psy szczekają a karawana idzie dalej”. nie rezygnuj z niej bo ktoś coś Ci zarzuci, albo konkurencja podrzuca świnie. Omijaj (wiadomo co) bo śmierdzi. I trochę więcej dystansu do tego (takiego jak prezentowałeś w wielu wątkach dyskusyjnych na blogu).
Pamiętaj, psy szczekają… a ninja atakuje z ukrycia 😀
Dziękuję Maks. Można też na to spojrzeć z drugiej strony – że to ja próbuję sprowokować Piotra do rozwinięcia wątków poruszonych w jego komentarzu. Nie udało się. 😉
Pozdrawiam
Nie za bardzo rozumiem zarzut Piotra o zarabianiu. W końcu ten blog to Michała praca, więc dlaczego miałby na tym nie zarabiać? Chyba nikt z nas nie lubi pracować bez zapłaty. A to, że nie każda praca to siedzenie na etacie 8 godzin to inna sprawa. Niestety z niektórych wychodzi małostkowość i zwyczajnie zawiść. Ale nikt nie zabrania- także Piotrowi- prowadzić bloga, napisać książkę i zarabiać, czyż nie?
Tak, Beata, myślę dokładnie ta samo, więc się nie będę powtarzać, takich Piotrów nie brakuje, a Ty Michale, rób swoje, bo to wychodzi Ci bardzo dobrze, dobrze się Ciebie czyta i słucha – do mnie trafiasz, czerpię z Ciebie.
Hmmm, lekarze zarabiają na innych, prawnicy, sklepikarze, taksówkarze, politycy, fryzjerzy, krawcowe, piekarze, przedstawiciele handlowi, itd. itp. dlatego komentarz z czapy – oczywiście nadal masz do niego prawo 🙂
Ja tam lubię jak ludzie z pasją na tej pasji legalnie zarabiają. Podziwiam za inicjatywę, bo sam siedzę na wygodnym etacie i jakoś nie chcę ryzykować tak jak zrobił Michał 🙂
Brawo Michal!!! Jak zawsze najwyzsze standardy 🙂
Super gest z przekazaniem książek bibliotekom! 🙂 I bardzo się cieszę, że w Gdańsku egzemplarze trafiły zarówno do biblioteki miejskiej, jak i mojej uczelnianej 🙂
Ja też się cieszę, że w wielu gdańskich bibliotekach książka będzie dostępna, już nie mogę się doczekać 🙂
Michał, wymiatasz!
Michał, jesteś Kozakiem! 🙂
Mam książkę, ale cieszę się że dzięki mnie moje miasto Wieluń też się załapało, DZIĘKI !! 🙂
Hej Mateusz,
To ja dziękuję za pomoc w skompletowaniu listy. 🙂
Pozdrawiam!
Też mam swój egzemplarz, jednak sprawdziłem, że jest też w bibliotece obok mnie 🙂 W piątek skończyłem czytać.
Jak sam pisałeś głównie jest to podstawowa wiedza i dla mnie akurat było tylko jedno odkrycie – karty walutowe w kantorze alior.
Na pewno w przyszłości skorzystam. Jednak będę polecał każdemu, kto ma niepoukładane finanse. Dzięki Michał.
Czy można jeszcze bardziej pozytywnie zaskoczyć?! Gratuluję pomysłu i realizacji, jakoś umknął mi wpis gdzie zapowiadałeś projekt biblioteka 500+, jestem pełna podziwu <3
Michał – naprawdę genialny pomysł z tymi bibliotekami! Super 🙂
O, nawet i jedna z moich małych bibliotek się załapała 🙂 Cieszę się, że ktoś ją zgłosił, bo mi wyleciało to z głowy. Swój egzemplarz dostałam już w pierwszej turze wysyłek, czytam na spokojnie i ciężko mi pojąć ten zamieszczony w nim ogrom wiedzy.Mam nadzieję, że to wszystko ogarnę. Gratulacje Michał, fantastyczna robota z tą książką.
Cudownie! Widzę, że biblioteka którą zgłosiłam również znalazła się na liście (jak i wiele innych). Wspaniałe wieści 🙂 Teraz jeszcze tylko trzeba ją zarezerwować.
W połowie bibliotek z mojego miasta i tak nic nie mogę pożyczyć, bo jeszcze z czasów studenckich mam nieoddane książki. Czas przemyśleć swoje życie :/
Hej Dolfin,
No to może najwyższa pora załatwić jakoś te zaległości. 😉
Powodzenia!
Piękna inicjatywa! Osobiście i tak planuję ją kupić ale sam pomysł i realizacja jest SUPER!
Wspaniala inicjatywa. Zaluje, ze przegapilam i nie dopisalam do listy „mojej” biblioteki.
Pozdrawiam, J.
Hej Joanna,
Zawsze możesz jeszcze dopisać. Nie wykluczam kontynuowania akcji.
Tu formularz: http://fin.ninja/biblioteka
Pozdrawiam!
Czy w 2019 jest szansa aby kolyjne biblioteki otrzymały nowe wydanie książki?
Miejska Biblioteka Publiczna w Katowicach potwierdza otrzymanie „Finansowego…”. Dziękujemy:)
Zaraz po przeczytaniu tego artykułu wybiegłem do swojej biblioteki. Książka jeszcze nie została dodana do księgozbioru, a już ją zarezerwowałem XD
Prawdopodobnie po przeczytaniu i tak kupię własny egzemplarz ponieważ uwielbiam mieć dobre książki na półce, a wszystkie twoje artykuły śledzę jak fanatyk ale uważam, że „Biblioteka 500+” to fantastyczna inicjatywa. Dzięki Tobie na pewno wiele osób poukłada swoje finansowe sprawy i będzie mogło cieszyć się życiem. DZIĘKI Michał!!!
Wow. Super, że poświęcasz własne pieniądze na edukowanie innych!
Świetny pomysł na wpis! Użyteczny jak kombinerki w domu, a przy okazji reklama, którą się czyta z zainteresowaniem:) Skąd taka dysproporcja między Gdańskiem, a Gdynią? Szkoda, że w tej drugiej pojawiła się jedynie jedna biblioteka na liście.
Trzeba było zgłosić inne, to Michał też by wysłał. Lista była otwarta – to czytelnicy bloga zgłaszali biblioteki.
Hej Przemek,
Książki poleciały do tych bibliotek, które sami zgłosiliście. W tym przypadku to ja mogę powiedzieć „szkoda, że nie postarałeś się zgłosić więcej bibliotek w Gdyni”. 😉
Pozdrawiam
Michale Dziękuję Bardzo. Bibliotekę zgłosiłem i książka już w niej wylądowała 🙂 Mam nadzieję, że jakoś ją ładnie wyeksponują 😀
O rany, w mojej też jest! Lece zaraz, super sprawa, dzięki! :)))))
Sprawdzam właśnie poznański katalog biblioteczny i brakuje Twojej pozycji… Jak to możliwe?
Hej Kasiu,
1) Biblioteka musi wprowadzić książkę do księgozbioru. Niektóre stwierdziły, że zrobią to niezwłocznie, a inne – że „zrobią to w tym miesiącu”. To już ode mnie nie zależy.
2) Moi magazynowi ninja dali mi znać, że dzisiaj wróciło osiem przesyłek z powodem podanym jako „odmowa przyjęcia”. No jeśli jakaś biblioteka nie chciała książki (pomimo zgłoszenia i zapowiedzi mailowej), to niestety książki tam nie będzie. Wyślę je do tych bibliotek, które nie mają problemu z odbieraniem przesyłek.
Dla jasności: nie wiem jak wygląda sytuacja w przypadku Poznania.
Pozdrawiam
Michał, czy planujesz podać listę bibliotek, które odmówiły przyjęcia książki? Może dzięki temu osoby, które zgłosiły te biblioteki, mogłyby coś zdziałać, żeby książki zostały jednak przyjęte.
Jako pracownik jednej z bibliotek, które dostały książkę melduję, że doszła dopiero dziś 😉 Na wszystko potrzeba czasu – obłożenie, wpis do inwentarza, do katalogu komputerowego, niby chwila, ale jednak wszystko zależy od ilości wpływów, czy tego ilu jest w danym miejscu pracowników… W mojej bibliotece pewnie będzie dostępna jeszcze w tym tygodniu, ale w zależności od wielkości biblioteki może to potrwać i miesiąc 😉
cudnie, pod koniec m-ca w Straszynie otwiera się Mediateka i Twoja książka będzie tam dostępna :):):) Dziękuję w imieniu swoim i przyszłych czytelników 🙂
Szukałam książki w Straszynie i nie ma jej. Nie mają jej nawet w spisie, jakby nigdy tam nie dotarła 🙁
Biblioteka w Elblągu dziękuje serdecznie za bezpłatne przekazanie egzemplarza. Starannie wydana książka, aż miło wziąć do ręki, a co dopiero czytać 🙂 Pozdrowienia.
Michał jesteś WIELKI! Dzięki!
Do wszystkich komentujących: bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa. 🙂
Czapki z głów! Niech finansowa edukacja idzie w świat! 🙂 Myślałeś o tym, by zostać ministrem edukacji? 😉
Witaj Michał, wielki szacunek za to co zrobiłeś, nigdy bym się nie spodziewała takiego gestu! Mam tylko jedno życzenie dla siebie-tak egoistycznie, jeżeli mi się w życiu uda to będę potrafiła również dzielić się tym co będę miała. A do sedna:proszę może Twoja interwencja coś zdziała: w Gdańsku biblioteki mają katalog online, niestety podczas wyszukiwania nie pokazują Twojej pozycji. ;-(
KOSZALIN trzy biblioteki ! duma mnie rozpiera i mocno dziękuję w imieniu czytaczy:) Pozdrawiam Michale z jesiennego pomorza:)
K.
Bardzo dziękuję, widzę, że także biblioteka, którą ja wskazałam została obdarowana. Cieszę się, bo kiedy prowadziłam w niej zajęcia komputerowe widziałam, że ruch jest ogromny, przychodzą i starsi, i młodzież, a Panie Bibliotekarki starają się każdemu podsunąć coś ciekawego. I zazwyczaj są to książki znacznie wartościowsze niż zwykłe „czytadła”. Teraz będą miały jeszcze Twoją książkę do zaproponowania 🙂
Dziękujemy za książkę;)
Ziębice.
Bardzo dziękuję, wskazana biblioteka w DDZ otrzymała książkę – Super .
Michał – szacun za akcję i podejście – taka postawa z twojej strony to coś naprawdę wielkiego.
Pozdrawiam z DDZ .
Rafał
Dziękuję Ci bardzo Michale za tę akcję. Nie stać mnie aktualnie na Twoją książkę, ale mam nadzieję, że uda mi się ją wypożyczyć z biblioteki PW.
Powiem to: wspaniale! 🙂
Jakiś czas temu trafiłem na prywatną bibliotekę. Fakt, że okazała się bezpłatna tak mnie zaskoczył i ucieszył, że przekazałem im karton książek (wiele z nich nowych).
Michale, ranking kont i lokat jest baardzo pomocny.
Brakuje mi w nim tylko jednego: rachunków oszczędnościowych!
Dałoby się załatwić?
Michał,
Bardzo mi się podoba Twoja inicjatywa.
Zaimponowałeś mi tym pomysłem.
Brawo!
pozdrawiam
Maciek
Otwock dziękuje!!! 🙂
Cieszę się, że książka jest w mojej bibliotece w Lublinie. Akurat oddaję już przeczytane i mam nadzieję, na wypożyczenie „Finansowego….” Obecnie nie stać mnie na kupno tej pozycji a przyda mi się bardzo. Czekałam na ten spis bibliotek 🙂
Rok temu trafiłam na tego bloga, który przyszedł mi z pomocą przy walce z długami, przy odbijaniu się od dna. Przechodziłam ciężką drogę, teraz już jest lżej. To wszystko o wiele lat za późno, ale jestem tak strasznie wdzięczna, że są tacy ludzie jak Ty, którzy pomagają takim zagubionym w finansowym świecie ludziom jak ja. Dziękuję Michał.
Michał,
Bloga śledzę od dawna, książkę przeczytałam od deski do deski i jestem pod wrażeniem i bloga i książki. A decyzja o przekazaniu książki bibliotekom oraz pieniędzy na wsparcie Akcji „Pajacyk” po prostu odbiera mi mowę… Jesteś niesamowitym człowiekiem i życzyłabym sobie, by takich osób było jeszcze więcej wśród nas. Również inspiracją dla mnie, bo dzięki między innymi Tobie, odważyłam się i założyłam swojego bloga, choć tematyka inna 🙂 Życzę Ci jeszcze większych sukcesów i powodzenia !
Niestety w bibliotece w Inowrocławiu, mimo, że sa na liście póki co książki nie posiadają. Czekam na telefon od nich:) Mam nadzieję, ze to tylko nieporozumienie:)
Pozdrawiam
Fantastyczny pomysł! Dziekuję! Cieszę się, że ktoś zgłosił bibliotekę z sąsiedniego osiedla. Dzisiaj (11 października) jak powiedziano mi przez telefon, książka jest jeszcze na zapleczu, czeka na oprawę i wprowadzenie do katalogu, a już jest kolejka 🙂 Oczywiście się zapisałam i również poproszę „naszą” o zgłoszenie do programu.
Hej. Super sprawa z tą biblioteką500+. Ale i my możemy również wspomóc nasze lokalne biblioteki. Ja co kilka lat eliminuje część książek ze swoich półek. Widok pani w bibliotece na gościa z 20 kg ksiązek do oddania – bezcenne.
Z pewnością wielu z Was ma książki, których już nie potrzebujecie.
Ty najzwyczajniej w świecie jesteś FAJNY CZŁOWIEK:) Przybijam piątkę:)
Fajnie dowiadywać się nowych rzeczy. Pojęcia nie miałam że wydając książkę trzeba dostarczać książki do bibliotek:) Pozdrawiam
Zdziwionam. Może ślepam.To mi się zdarza. Nie widzę jednak by na liście była Biblioteka Narodowa.
Nawiasem mówiąc wydawcy wszystkiego co w języku polskim w Polsce wydane mają obowiązek przesłać do BN chyba jeden a może nawet dwa egzemplarze wydawnictwa.
To jest lista bibliotek, do których Michał wysłał książkę w ramach „Biblioteki 500+”, czyli tylko do tych zgłoszonych przez czytelników. Do BN wysyła się książki obowiązkowo i na pewno też tam jest.
WOW! W mojej bibliotece jest jupi jupi. Sama kiedyś kupowałam książki i potem dawałam je do biblioteki, teraz niestety nie mam wolnych środków dlatego super że można pokorzystać, w małych miejscowościach nowości jest jak na lekarstwo
Michał ,
Ja zgłosiłam 3 biblioteki i wszystkie dostały!!!!!
Super. Bardzo, bardzo się cieszę.
Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Wielkie dzięki – moja biblioteka ma egzemplarz. Teraz tylko na Dyskusyjnym Klubie Książki zrobimy jej reklamę wśród czytelników, bo książka jest tego warta.
Super pomysł! Super inicjatywa. I to co mi się w Polsce podoba, to zdecydowanie takie oddolne inicjatywy.
Suchy Las dziekuje bardzo!!! 😍
Dzięki, Michał!
Wiem, że do jednej ze zgłoszonych przeze mnie bibliotek już książka dotarła. Druga została dodatkowo uprzedzona w poniedziałek, więc mam nadzieję, że wstydu nie będzie i też odbierze. 🙂
Hej ja próbowałam wypożyczyć Twoją książkę w Pruszkowie, we wskazanej bibliotece ale tam nikt o niej nie słyszał. Nie jest tym samym dostępna.
Pozdrawiam
Dziękuje za przekazanie książki do biblioteki w Milówce . Mam nadzueje ze będzie inspiracją dla władz gminy 😉
Pozdrawiam
Wow Jest OLKUSZ !!! Pędzę do biblioteki
I jak, wypożyczyła pani? Bo w katalogu online cały czas nie widzę tej książki
Biblioteka w Tczewie dziękuje za przekazanie książki. Myślę, że jeszcze w tym miesiącu zostanie włączona do naszego księgozbioru. Był już pierwszy czytelnik zainteresowany „Ninją”….Pozdrawiamy.
Piękna inicjatywa, która umacnia wiarę w ludzi. Wprawdzie do mojego miasta książka nie trafiła ale jest w sąsiadujących za co w imieniu mieszkańców dziękuję.
Niniejszym melduję,że zgłoszona przeze mnie biblioteka w Bielsku -Białej książkę nie tylko otrzymała, ale już ją ją wypożyczyła i – wg słów pani bibliotekarki – ustawiła się po nią już kolejka! Dziękujemy!
Pozdrawiam
Super inicjatywa. Do mojej biblioteki właśnie dotarł egzemplarz książki. Teraz truchcikiem do Działu Gromadzenia i już niebawem Finansowy ninja trafi do czytelników:-) Dodam, że za sprawą listy bibliotek na Pana blogu już zrobiła się nawet kolejka:-) Gdzieś po drodze sama mam zamiar ją przeczytać, bo od dawna śledzę Pana porady i jestem wdzięczna za tak przystępnie przekazywaną wiedzę ekonomiczną.
Michale, zapomniałem zgłosić jeszcze 1 bibliotekę – w Tyczynie. Czy jest możliwość jeszcze tutaj ją wysłać? Pozdarwiam
Nie podałes ulicy ani kodu przy bibliotece :Biblioteka Publiczna w Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy w ANINIE,
Czy to oznacza że do niej nie została wysłana ? Jesli wysłałeś ksiażke to do której z Anińskich bibliotek?
🙂
Cześć Michale!
Cieszę się, że ktoś pokazał w cieplejszym świetle coś, co zaczyna się na „500+” :p
A tak zupełnie poważnie – jestem pełen podziwu dla tego, co zrobiłeś. Tak wiele osób zyska dostęp do Twojej książki i to w legalny sposób 😉 sam chętnie bym z tego skorzystał, ale dziewczyna obiecała mi egzemplarz na Gwiazdkę ^^ więc jeszcze trochę poczekam. Nie jest mi łatwo wytrzymać (dlatego czytam wszystkie artykuły od początku istnienia bloga), ale staram się.
Pozdrawiam!
Mateusz.
Świetna inicjatywa Michale! Ja właśnie jestem w trakcie czytania książki z biblioteki w Biłgoraju. Dałeś mi kopa do działania 🙂
Świetny pomysł z tą biblioteka! W mojej malej miejscowości już jest. Jestem pierwsza w kolejce do przeczytania:) najpierw muszą zarejestrować książkę i tak jak pisałeś Michał dostali ja wczoraj! Rewelacja! Bardzo się cieszę że mogę skorzystać z wiedzy, której ja nie mam! Dziękuję i pozdrawiam:)
Dziękujemy za wspaniałą inicjatywę! Również dołączyliśmy do grona obdarowanych książką „Finansowy ninja” 🙂
Serdecznie pozdrawiamy z biblioteki SOSW dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących
w Krakowie
Cześć,
Niedawno kupiłem sobie Twoją książkę, jestem na 50 stronie. Jest świetna, zachęcam też wszystkich znajomych by ją kupili. Mega!
Moja Żona widziała wczoraj, jak rejestrowano Twoją książkę w bibliotece w Mrozowie :).
Świetnie, że można do nich dotrzeć przez bibliotekę, szkoda, że Tarnowskich Gór zabrakło. Ale jest w Częstochowie, a i tam mam wtyki 😉
pozdro!
Zbyszku,
spójrz na komentarz Michała:
https://jakoszczedzacpieniadze.pl/biblioteka-500-lista-bibliotek-finansowy-ninja#comment-307901
świetny gest ale do bibliotek uczelnianych mają dostęp tylko studenci 🙁 w publicznej więcej osób skorzysta
zamiast szukac pirata w sieci:D ja stwierdziłem ze zaczekam az mnie będzie stać, bo mi głupio było ściągać z internetu biorąc pod uwagę ze blog mi bardzo pomógł. Wiec teraz pójde do biblioteki:)
BTW.
Czy za ten obowiązek dostarczenia 17 sztuk ktoś tobie zapłacił, czy po prostu – jak to w PL – narzucił socjalistyczny „obowiązek” i martw się człowieku… ? Nie mówię o pieniądzach. Chodzi o zasadę.
Fajnie by było jakby książka była jeszcze dostępna w Legimi 🙂
Hej Asiu,
Nie będzie.
Pozdrawiam
Hej Michał,
Patrząc na te badania:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polacy-na-ostatnim-miejscu-niepokojace-wyniki-badan-swiadomosci-finansowej-7480991.html
Jeszcze długo będziesz miał pełne ręce roboty 🙂
Pozdrawiam,
Marcin
Witam, informuję, że Bydgoszcz przyjęła książkę i powinna być dostępna za około 2 tygodnie. Dzięki, Michał!
Hej! Dziękuję w imieniu Politechniki Wrocławskiej. 🙂 Na książkę czeka już pierwszy czytelnik (z grupy PSD) ;), ale to nie koniec. Nasza biblioteka ma formularz internetowy do zgłaszania książek do zakupu i…. ostatnio przyszło zgłoszenie na FN. :))) Miło jest odpisać Czytelniczce, że książkę już mamy, bo Autor postanowił ją nam sprezentować. 🙂
Pozdrowienia!
Wiadomo może co się z książką stało? Sprawdzałam właśnie w katalogu PWr i niestety nic nie znajduje, a liczyłam, że może na Politechnice kolejki będą mniejsze niż w bibliotekach miejskich…
Biblioteki nie ponoszą żadnych kosztów? A książka sama się skataloguje, oznaczy, opisze, ostempluje? Sama się będzie przynosić, wypożyczać, przyjmować, zanosić? Półki i magazyny są nieskończone, żeby umieszczać tam dowolną ilość makulatury? Miejmy nadzieję, że owo „ktoś mi powiedział, że to przyjmiecie” nie będzie powstrzymywało ksiegarń od swobodnego dysponowania niezamówioną przesyłką.
Ale żeby to (czyt. jedną książkę) skatalogować, ostemplować (…) biblioteka nie będzie chyba musiała zatrudniać dodatkowej osoby? Zrobi to bibliotekarka, która jest na etacie i ma płacona pensję nie na akord (od ostemplowanej książki) tylko miesięcznie. Więc tak naprawdę, o jakich tu dodatkowych kosztach mówimy? tusz do pieczątki, kawałek półki (około 5cm)?
Do Tarnowa też trafiła, ale niestety dostępna tylko w czytelni. Może zlitują się i za jakiś czas pozwolą wypożyczać.
Bardzo bardzo dziękuję Michale, za ten gest. Jesteś najlepszy.
Ha! Jest i w mojej mieścinie. Super!
Super inicjatywa!
Biegnę jutro do Łódzkiej biblioteki! Mój skromny budżet studencki nie zostanie nadwyrężony. Jak już się w końcu dorobię 😉 to kupię twoje książki bliskim pod choinkę 🙂
Pozdrawiam Gorąco! 🙂
W Katowicach katalog pokazuje na razie tylko taką pozycję…
Windows 95 : [opis wersji polskiej] / Michał Szafrański. – Warszawa : Intersoftland, 1996.
w Warszawie na Targówku nie ma niestety ani jednej 🙁 szkoda
Moja biblioteka (Warszawa, ul. ZWM) już udostępniła „Finansowego ninję”, ale do książki jest 19 osób w kolejce!!!!! tzn, że ostatnia osoba będzie czekała na swoją kolejkę rok i 7 miesięcy. Prosimy o 2. egzemplarz 🙂
W mojej olsztyńskiej bibliotece książka niestety nie będzie wyeksponowana:) Szybko wprowadzona do katalogu – została szybko wypożyczona. I dziesięć osób już czeka w kolejce. Czyżby nie potrzebowała dodatkowej reklamy?
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
Biblioteka w Brzegu serdecznie pozdrawia. Kolejka do książki coraz dłuższa… ale myślę, że to dobry znak. Dzięki
Super Ewa. Dziękuję za informację i pozdrowienia.
Super inicjatywa, gratuluję 🙂
Wiem, że wszystkim nie da się dogodzić, jednak jestem zawiedziona pominięciem mojego miasta, myślę, że na mapie Polski, nawet wyraźnie zaznaczonego 😛
Pozdrawiam z Piły (Wielkopolska)
Hej Katarzyna,
Niestety, ale w tym przypadku swoje żale możesz kierować wyłącznie do siebie i pozostałych mieszkańców swojego miasta, którzy nie zgłosili żadnej biblioteki z Piły do programu Biblioteka 500+. Szkoda.
W tym przypadku akurat można było dogodzić wszystkim – wszystkie zgłoszone biblioteki otrzymały książki.
Pozdrawiam
Aaa… i oczywiście gratuluję sukcesu i życzę kolejnych! 🙂
Niestety w bibliotece głównej UMCS w Lublinie nie ma książki mimo, że jest na liście 🙁
Widzę, że biblioteka w Kętach nawet dostała książkę! Jestem mile zaskoczony, dzięki Michał. Może nawet sobie wypożyczę o ile będzie dostępna.
Pozdrawiam i dziękuje – super inicjatywa 😉
Michał tyle dobra! Piękne! Łza w oku się kręci. Ja książkę kupiłam, przeczytałam raz, teraz już drugi i jestem na etapie zakończenia zbudowania poduszki finansowej na 3 miesiące bez pracy, żadnych przychodów wraz z moim partnerem. Do tego zbudowany fundusz awaryjny itd. Idziemy teraz w kierunku oszczędności na mieszkanie lub dom. W tym celu, aby nie brać kredytu lub wziąć naprawdę mały jesteśmy na obcej ziemi, ale wrócimy 🙂 Dzięki za wszystko!
Super,wlasnie udalo mi sie wypozyczyc ksiazke i ja przeczytac;) Fajna inicjatywa!
O, widzę, że jest w Gdańsku w mojej ulubionej bibliotece. Trzeba ją będzie upolować!
Witaj Michale,
Kilka dni temu musiałam zwrócić do biblioteki w Bielsku-Białej „Finansowego ninję”.
Nie udało mi się wszystkiego przeczytać w ciągu jednego miesiąca wypożyczenia (chociaż czytało się bardzo przyjemnie), a i wydłużyć okresu wypożyczenia też nie mogłam, bo po Twoją książkę, była już kolejka aż dziesięciu oczekujących osób 🙂
Ludzi ogarnęło „ninjowe” szaleństwo, a na twarzach pracowników biblioteki malował się lekki szok 🙂
Dzięki wielkie za ten dar dla biblioteki 🙂
Wielki szacun!
Wiedzialam, ze jestes w porzadku facetem, ale tym razem zaskoczyles mnie jeszcze bardziej. Od dawna planuje zakup ksiazki, i zrobie to jak tylko bede w Polsce, ale program Biblioteka 500+ to jedna z lepszych inicjatyw blogerskich o jakich slyszalam.
Ha, dzięki wielkie. Fajnie, że udało się wysłać książkę (sam zgłosiłem <– brawo JA) – będę pierwszym i mam nadzieję, że nie ostatnim, który z niej skorzysta.
Takie info z biblioteki:
„dzień dobry,
książka jest już u nas w bibliotece; w tej chwili jeszcze w dziale
gromadzenia i opracowania, ale jeśli ktoś bardzo chce może z niej teraz
skorzystać na miejscu; rozważamy też zakup dodatkowego egzemplarza;
marzena piechulska
—
Biblioteka Miejska im. J. Kasprowicza
Wypożyczalnia dla Dorosłych
ul. Kilińskiego 16
88-100 Inowrocław”
Warto było 😉
Michale
Książka na dzień dzisiejszy nie dotarła do Miejskiej i powiatowej biblioteki w Bełchatowie. Czy mógłbyś określić termin dostarczenia ponieważ już kilka osób pytało o nią a biblioteka mówi że nie posiada w swoich zbiorach takiej książki.
Z góry dzięki
Arek7385
Biblioteka w Nowym Sączu jest wpisana na listę ale książki nie ma w spisie książek biblioteki 🙁
Michał, świetna inicjatywa. Chcę coś zmienić w swoim życiu. Zacząłem regularnie czytać! w ciągu ostatnich 6 tygodni udało mi się przeczytać 6 książek. Postanowiłem że każdą z nich kupię, żeby móc do niej wrócić w każdej chwili. Myślałem żeby zamówić Twoją książkę, ale fundusze są zbyt ograniczone 🙁 Na szczęście mieszkam w mieście akademickim i widzę że wysłałeś do BUŁy swoje wydanie.
Dziękuję Ci za to! Przeczytanie Twojej książki jest moim starorocznym postanowieniem na 2016!
Wszystko ładnie pięknie, tylko nie rozumiem dlaczego nikt nie wpisał na listę KOŁOBRZEGU !?!?! 🙁
Cześć Michał,
Twoje książki „nie marnują się”. Obdzwonilam całą Warszawę i na książkę Finansowy ninja są zapisy! Serio. W jednej byłabym 9 w kolejce. Postanowiłam sprytnie podejść do sprawy i zadzwonić na Śląsk, skąd ksiązkę mogłaby wypożyczyć dla mnie moja siostra. W słuchawce usłyszałam „Proszę Pani to bardzo znany i chodliwy tytuł, mogę panią zapisać na listę oczekujących” … 😀
Kurcze ;p Wszystkie wokół mnie wypożyczone. Jeśli do końca roku nie wrócą, to skuszę się na pakiet z ebookiem 🙂 Może planujesz jakieś rabaty z okazji świat?
Hej Marcin,
U mnie zero rabatów. Taka polityka.
Pozdrawiam!
byłam pierwszą czytelniczką z biblioteki z Gliwic, co za przyjemność dorwać tak oblegany egzemplarz jeszcze nowiutki! 🙂 jako studentka narazie przeczytałam wersję wypożyczoną, ale w dalszej przyszłości na pewno zakupię swój egzemplarz. fajnie po przeczytaniu stwierdzić, że wiele wskazówek z książki już stosuje i tym samym upewnić się, co do słuszności swojego finansowego postępowania;) wielkie dzięki, Michał 🙂
Witam 🙂
Michale, mam pytanie odnośnie dostępności książki w bibliotekach częstochowskich. Dzwoniłam i powiedzieli mi, że nie mają takiej książki 🙁 Możliwe, że jeszcze nie dotarła? Czy Pani w bibliotece była niedoinformowana?
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Z przykrością właśnie stwierdziłam, że w Zielonej Górze w Norwidzie nie ma Pana książki w spisie książek, choć wśród 500+ widnieje nasza biblioteka 🙁
Pozdrawiam!
Ucieszyło mnie że w bibliotece w Jaworznie również będzie Pana książka. Jednak w katalogu biblioteki nie ma pozycji „Finansowy Ninja”.
Niestety w Warszawie w bibliotece na pl. Inwalidów, która jest na liście, Panie nic nie wiedzą na temat tej książki, nie dostały jej..
Duży szacunek za taką akcję!
SUPER GEST!!:) dziękuje za egzemplarze w Poznaniu!
Chciałem pożyczyć książkę „Finansowy ninja” z biblioteki w Grybowie (Miejska Biblioteka Publiczna w Grybowie – jest w spisie), ale niestety nie ma jej w katalogu: www_grybow-mbp_sowwwa_pl.
Niestety u mnie w Dzierżoniowie też nie ma, panie w bibliotece twierdzą, że w ogóle nie dostały tej książki…czy Można Cię Michale prosić o sprawdzenie, czemu tak jest?
Cześć Michał, właśnie skończyłam czytać FinNinja którego wypożyczyłam dzięki akcji biblioteka 500+. To co mi się nasuwa po skończeniu lektury to szkoda ze nie napisałeś jej 10 lat wcześniej :)). Skarbnica wiedzy dla kogoś kto nie ma pojęcia o finansach albo zaczyna „dorosłe” życie.
A w Radomiu nadal cisza…. 😞
Świetna inicjatywa 🙂 Dzięki niej mogę rozpocząć trening 😉
Natomiast jako bibliotekarka mogę stwierdzić, że zainteresowanie Pana książką jest OGROMNE! Jak sama ją rezerwowałam to byłam w kolejce 3 osobą na filii i 10 w głównej bibliotece. Natomiast teraz kolejka to prawie 30 osób!
Szaleństwo w bardzo pozytywnym znaczeniu 😉
Pozdrawiam.
Niestety w Książnicy Pomorskiej w Szczecinie nie ma egzemplarza książki. Jak dowiedziałam się w informacji, książka w ogóle nie dotarła. Co w takiej sytuacji?
Szkoda że książka dostępna jest tylko w dużych miastach 🙁
Hej Brydzia,
To nieprawda. Książka jest dostępna w zasadzie wszędzie tam, gdzie Czytelnicy zgłosili bibliotekę do programu. 🙂
Pozdrawiam
Niestety. Spośród trzech bibliotek w mojej okolicy, dwie w ogóle nie posiadaja takiej książki na stanie (mimo, że są na w/w liście). Chodzi o Biblioteki w Jarocinie ZSO i w Cielczy. Panie zdziwione gdzie taką informacje znalazlam, bo nic na ten temat nie wiedza. Na szczescie w trzeciej – w Koźminie Wlkp. (wprawdzie 15 km dalej) ale udalo sie i tylko czekac, az inny czytelnik ja odda.
Hej Milena,
Mówiąc wprost – Panie bibliotekarki Cię oszukują.
1) Biblioteka Publiczna w Jarocinie, filia w Cielczy – przesyłka Pocztex o numerze 00159007738744892527 adresowana do Joanna Borusiak została dostarczona w dniu 2016-10-10 17:54.
2) Biblioteka szkolna ZSO w Jarocinie – przesyłka Pocztex o numerze 00159007738744892534 adresowana do Grażyna Cychnerska została dostarczona w dniu 2016-10-10 20:18.
Niestety zdarzały się już przypadki zaginięcia / kradzieży książki w samych bibliotekach. Zdarzało się też, że po zrobieniu awantury książka jednak się znajdowała i okazywało się, że pracownicy biblioteki po prostu przez miesiące nie wprowadzili jej do księgozbioru.
Wykorzystaj śmiało powyższe dane. Status tych przesyłek można samodzielnie sprawdzić na stronie Pocztex przez 9 miesięcy od nadania przesyłki.
Obie biblioteki OTRZYMAŁY książki w październiku 2016 r.
Pozdrawiam
Witam serdecznie i dziękuję za przesłanie darmowego egzemplarza „Finansowego…”. Już niedługo filia nr 18 MBP w Dąbrowie Górniczej będzie w jego posiadaniu. Czekamy na opracowanie książki 🙂
Pozdrawiam.
Panie Michale a może tak do Legionowa? Niestety nie doszukałam się na liście, być może nikt nie zgłosił wcześniej…
Przyłączam się do prośby
Michał,
W Katowicach są 3 egzemplarze, wszystkie wypożyczone, można sobie zarezerwować, ale dla każdej jest 60 osób w kolejce 🙂 ostatnio taką kolejkę rezerwacji to widziałam po 50 twarzy Greya. Gratuluję sukcesu, a książkę chyba jednak sobie kupię 🙂
Pięknie dziękujemy za egzemplarz dla Bankowej w Toruniu. Już wrzucamy na półkę 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Panie Michale. Z przykrością informuję, że w księgozbiorach Chełmskiej Biblioteki przy ul Partyzantów 40, ani żadnej innej lokalnej wypożyczalni nie ma Pana książki . Obawiam się, że egzemplarz trafił w prywatne ręce – co swoją drogą się zdarza gdyż sama oddałam kilka książek, których w katalogu nie ma. Sam może to Pan zweryfikować na stronie: http://katalog.chbp.chelm.pl/sowacgi.php?KatID=0 Pozdrawiam, Magda
Witam.
Dopytywałem się dziś o Twoją książkę w bibliotece w Ostrowcu Sw. Bibliotekarka widziała Twoją inicjatywę, jednak jak twierdzi, książka nie dotarła. Swego czasu nawet twierdziła, że ktoś z biblioteki zażartował. Na pewno nie ma jej na stanie wypożyczalni. Czy ma Pan jeszcze możliwość sprawdzenia statusu wysyłki tej książki. Nie tylko ja pytałem o tą pozycję. Więcej osób było zainteresowanych. Proszę o pomoc. Emil.
Hej Emil,
Tutaj masz śledzenie przesyłki. Paczkę doręczono 20 kwietnia: http://emonitoring.poczta-polska.pl/?numer=00159007738918796873
Adres biblioteki na imię i nazwisko: Joanna Stasiurka.
Pozdrawiam
Hej Michał,
W Radwankach (Radwanki 30B, 64-83) nie posiadają Twojej książki. To informacja z podwójnego źródła – zarówno pracownik filii, jak i główny oddział w Margoninie potwierdzili brak Twojej książki w Radwankach.
Dzięki za świetną inicjatywę i pozdrawiam,
Karol
Wyrazy szacunku za Twoją szczodrość i wspaniałomyślność. Pozdrawiam 🙂
Hej Michal,
W tamtym roku probowalam wypozyczyc Twoja ksiazke z biblioteki w Belchatowie. Poinformowano mnie, ze nie jest dostepna. Probowalam jeszcze raz okolo tygodnia temu – ten sam problem. Czy jest mozliwa jakas interwencja?
Dziekuje
Hej,
próbowałam wypożyczyć Twoją książkę i tak:
– Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Katowicach-Filia w Jaworznie – książki dostępne jedynie dla nauczycieli,
– Fiila Podwale Miejska Biblioteka Publiczna Jaworzno – pani zaprzeczała, że mają taką książkę, a pod dłuższej rozmowie stwierdziła, że jest w opracowaniu w bibliotece głównej i nie wiadomo kiedy wróci
– Biblioteka Publiczna Miejska. Filia nr 5 w Mysłowicach – absolutnie takiej książki nie mają – pani szukała po tytule i po nazwisku autora. Na moje stwierdzenie, że taka informacja widnieje na Twojej stronie otrzymałam odpowiedź, że pewnie jest to fałszywa informacja. Żeby dodzwonić się do tej filii spędziłam 2 godziny, bo nikt nie podnosił słuchawki :/
– Miejska Biblioteka Publiczna Filia nr 7 w Mysłowicach – po kilkukrotnych próbach dodzwonienia się dałam za wygraną.
Michał czy w okolicy znajdę Twoją książkę tak faktycznie, bez żadnej ściemy? Niestety mam podejrzenie (sądząc również po poprzednich wpisach), że książki zamiast do biblioteki trafiają do rąk prywatnych :/
Kupiłem książkę tacie na urodziny licząc, że sam sobie wypożyczę w Warszawie a tu się okazuje, że nigdzie nie ma dostępnej. Wielkie kolejki do każdej książki. Trzeba było tacie kupić golarkę 🙂
Hej Michale, w Opolu w Bibliotece Uniwersytetu Opolskiego niestety też „niedostępna” w katalogu księgozbioru 🙁
Super! Znalazłam w wykazie swoją bibliotekę. Stokrotne dzięki 🙂
Dopiero odnalazłam Twoją stronę w internecie. Patrzę mega akcja, szkoda, że mnie tu nie było rok temu, bo miałabym szansę pozyskać książkę dla biblioteki w mojej miejscowości, a tak pewnie jej nie ma. Ale wiesz co, sprawdziłam, jest 🙂 gratuluję świetnej akcji społecznej.
Witam, czy do biblioteki miejskiej w Nysie została wysłana już Pana książka bo na dzień 16.11.2017 jeszcze jej tu nie mają. Pozdrawiam
Michale! A MBP w Lublińcu została pominieta …. Szkoda !
Hej Mirek,
A zgłosiłeś?
Pozdrawiam
Michal jest wspanialy.
Jak opowiedziałam dzisiaj w bibliotece, z której korzystam na co dzień, o Pana akcji, to Panie były naprawdę zachwycone całym konceptem. Chciałabym również im przekazać radosną nowinę, że ich filia również się załapała, szczególnie że pracują tam niesamowite kobiety pełne pasji, które znają Pana bloga! Jak Pan myśli, dałoby się coś z tym jeszcze zrobić? Czy jest jeszcze szansa na zgłoszenie? 🙂
Michał, bardzo chcę przeczytać Twoją książkę i „poluję” na nią w poznańskich bibliotekach, niestety wszystkie egzemplarze wypożyczone. Ale nie poddaję się i sprawdzam regularnie 🙂 Tak tylko piszę żeby ci dać znać że egzemplarze się nie marnują ;), przynajmniej w Poznaniu. Zapotrzebowanie na tą wiedzę jest duże. Moim marzeniem jest żeby taki przedmiot jak finanse osobiste pojawił się kiedyś w szkołach, byłaby to wiedza dużo bardziej użyteczna i bliska życiu niż większość podawanych w szkołach treści. Gratuluję ! Pozdrawiam. Justyna
Ja trafiłam na blog bo dostałam książkę od swojego pracodawcy i jestem w trakcie jej czytania. bardzo uporządkowuje moje chaotyczne podejście do finansów osobistych i podoba mi się przejrzysty i jasny język. polecam gorąco i gratuluje autorowi
Polecam bibliotekę we Wrocławiu przy ulicy Jeleniej 7 -> Filia nr 10 (Aleph) .
Wypożyczneie ksieązki wiaże się z kaucję 100 zł ….. i właśnie dlatego w pakiecie dostaniecie bezcenną rozmowę z „bardzo uprzejmą” Panią w bibliotece. 😉
Amatorzy wyzwań ekstremalnych mile widziani. 🙂 🙂 🙂
Michał jestem pod ogromnym wrażeniem ilości bibliotek, do których przekazałeś swoją książkę oraz z uwagi na fakt, że na liście znajdują się nie tylko wielkie miasta ale i małe miejscowości. To znak, że chcesz dotrzeć ze swoim przesłaniem do ogromnej ilości czytelników. Z listy wybrałam trzy biblioteki, które są mi szczególnie bliskie, z jednej korzystałam na studiach, z drugą współpracowałam ponad 20 lat a w budowie gmachu dla trzeciej miałam niemały wkład 🙂 Cieszę się, że młodzi ludzie będę mieli dostęp do Twojej książki.
Pozdrawiam .
Filia nr 16 w Toruniu nie jest już na ulicy Konstytucji 3 Maja 🙂 warto zmienić bo ktoś kto nie kojarzy tej zmiany będzie zawiedziony że filię zlikwidowano a tak naprawdę przeniesiono kawałek dalej 🙂
Gratulacje! Ogladam Twoje podcasty i czasem czytam bloga, super czlowiek z Ciebie i bede polecac Twoja dzialanosc i ksiazke!
Super inicjatywa, do tego chyba jedyna tego rodzaju w Polsce, więc chylę czoła i dziękuję za możliwość przeczytania książki w bibliotece :3
PS Jeśli chodzi o Poznań, a dokładniej bibliotekę przy ul. Dmowskiego 37, to adres jest nieaktualny – książka została przekazana do biblioteki przy ul. Lodowej 4, ale egzemplarz jeszcze nie wrócił do placówki.
Jestem pod wrażeniem tej akcji! Dziękuję Michale. Bardzo chcę mieć egzemplarz twojej książki, ale z wdrożonym programem oszczędzania muszę jeszcze trochę poczekać na jej zakup. I tu mile jestem zaskoczona, bo sprawdziłam na liście i jest ona w 3 bibliotekach, a moja miejscowość jest raczej mała. Jeszcze raz dziękuję.
Aż dziwne, że nikt nie zgłosił Włocławka? Czy jest szansa na Włocławek?
Niedawno Pani z Biblioteki z Mirachowa (mała miejscowość na Kaszubach) powiedziała, że ludzie z całego powiatu do niej jeżdżą aby tą książkę wypożyczyć , bo nikt z Kartuz (nasze miasto powiatowe) nie wskazał tamtejszej biblioteki. Bardzo się ucieszyłam , że mogłam w ten sposób naszej społeczności jakoś pomóc. Pytała się także czy jeszcze można by było do Kartuskiej Biblioteki taką książkę załatwić. Jeśli byłaby taka możliwość proszę o kontakt. Z góry bardzo dziękuję za tak wspaniałe pomaganie.
Cześć Michał,
Czytam bloga od dość długiego czasu (od 2-3 lat) i jestem zachwycony zawartością merytoryczną jak i Twoją umiejętnością przekazania tej wiedzy (umówmy się, trzeba to potrafić!). Czy zamierzasz odświeżyć księgozbiór biblioteczny nową wersją książki #FinNinja?
Zbyszek
Dlaczego część bibliotek nie przyjęła książki?