Podcast: Play in new window | Download (Duration: 58:56 — 81.7MB)
Subscribe: Apple Podcasts | RSS
Dlaczego Jezus nie mógł być biedny? Co Ewangelia mówi o zarabianiu i bogaceniu się? Jakie mity siedzą w głowach katolików? – o tym wszystkim jest książka księdza Jacka Stryczka.
Dzisiaj gościem podcastu jest ponownie Konrad Kruczkowski, autor bloga Halo Ziemia. Dyskutujemy o naszych wrażeniach po lekturze książki “Pieniądze w świetle Ewangelii – Nowa opowieść o biedzie i zarabianiu” napisanej przez księdza Jacka Stryczka – twórcę Stowarzyszenia WIOSNA i projektu “Szlachetna paczka”.
Książka jest o tyle ważna, że rozprawia się z wieloma mitami narosłymi wokół pieniędzy i ich znaczenia w życiu chrześcijan. Pokazuje, że nie ma nic złego w bogaceniu się – a wręcz zachęca do tego byśmy jako osoby wierzące nieustannie dążyli do poprawy swojej sytuacji finansowej. Jak to robić? O tym także szeroko pisze ksiądz Jacek korzystając ze swoich obszernych doświadczeń biznesowych. Sporo jest także o biedzie, o różnicach pokoleniowych, o podejściu „mi się należy”, o tym, że rozwój jest naszym obowiązkiem i o tym, jak mądrze pracować m.in. po to, by zarabiać coraz więcej. Bo bieda nie jest wcale lepsza od bogactwa – chociaż niektórzy przypisują jej wyższą moralną wartość. Ksiądz Jacek przekonuje, że zupełnie bezzasadnie.
W mojej opinii jest to książka wyjątkowa i absolutnie godna polecenia. I to nie tylko dla katolików. Niektórymi szarpnie, ale to bardzo dobrze. Dawno nie czytałem publikacji zahaczającej o religię, z którą tak bardzo bym się zgadzał – nie tylko jako chrześcijanin.
Zapraszam serdecznie do wysłuchania tego odcinka. 🙂
Książka taniej dla Czytelników bloga
Wspólnie ze Stowarzyszeniem WIOSNA przygotowaliśmy dla Was możliwość zakupu książki z rabatem. Jednocześnie macie szansę pomóc stowarzyszeniu kupując książkę w jego sklepie internetowym – cały dochód ze sprzedaży przeznaczony jest na cele statutowe.
Promocyjna oferta dostępna jest po wpisaniu kodu rabatowego jakoszczedzacpieniadze podczas składania zamówienia. Możecie z niej skorzystać od dzisiaj – czyli 18 maja – do końca maja 2015 r. Moim zdaniem warto. 🙂
W tym odcinku usłyszysz:
- Jakie idee przedstawia Ksiądz Jacek Stryczek w swojej książce?
- Dlaczego wybrałem Konrada do rozmowy o tej książce?
- Kim jest ksiądz Jacek Stryczek?
- Jakie stereotypy stara się obalić autor książki?
- Dlaczego pieniądze i dobroć ludzka mogą iść w parze?
- Czym się różni bieda od ubóstwa?
- Czy Jezus był bogaty?
- Jaki jest kurs denara do złotówki? 😉
- Jak postrzegane są pieniądze w polskim społeczeństwie?
- Jak wygląda mądra pomoc przy wyjściu z problemów?
- Do czego potrzebne są pieniądze? 😉
- Jaki sposób działania charakteryzuje osoby majętne?
- Czym zajmował się kiedyś Konrad Kruczkowski?
- W jaki sposób Stowarzyszenie Wiosna poszukuje ludzi, którym mogłoby pomóc?
- Dlaczego powinniśmy ciągle rozwijać swoje umiejętności i kompetencje?
- W jaki sposób powinniśmy pracować?
- Kilka rad jak poradzić sobie z problemami w pracy.
- Co liczy się w naszym doświadczeniu zawodowym?
- Jaką wizję Polski ma ksiądz Jacek Stryczek?
- W jaki sposób możesz zaoszczędzić przy zakupie książki?
- Dlaczego ostatnio rzadziej publikuje wpisy na blogu?
Kliknij prawym przyciskiem, aby ściągnąć podcast jako plik MP3.
Sprawdź również: Jak ustalić priorytety w życiu?
Strony, osoby i tematy wymienione w podcast’cie:
- WNOP 046: O wyzwaniach, dylematach i wartościach w blogowaniu – z Konradem Kruczkowskim z Halo Ziemia – poprzedni podcast z Konradem Kruczkowskim
- Stworzyszenie Wiosna
- Szlachetna Paczka
- Akademia Przyszłości
- Halo Ziemia
- WNOP 047: “Świat według Janki”, czyli inspirująca książka o istocie pomocy humanitarnej – podcast z Janiną Ochojską o tym jak nie przyzwyczajać osób do pomocy.
- Strona na której można kupić książkę: sklep.wiosna.org.pl – kod rabatowy 30% ważny do końca maja 2015 roku to: jakoszczedzacpieniadze
- Odcinek podcastu Marcina Iwucia z księdzem Jackiem Stryczkiem
- Konferencja InfoShare
Pytanie lub komentarz? Zostaw mi wiadomość!
Masz pytanie? Możesz skorzystać z tego linku i nagrać dla mnie wiadomość głosową z wykorzystaniem mikrofonu Twojego komputera. Pamiętaj, że jedna wiadomość może mieć maksymalnie 90 sekund (ale możesz ich nagrać kilka) 🙂
Jeśli nagrywając pytanie przedstawisz się i podasz adres swojego bloga (lub strony WWW), to zlinkuję do niego tak jak uczyniłem w poprzednich odcinkach podcastu. To może pomóc w promocji Twojego bloga, więc tym bardziej zachęcam do zadawania pytań głosowo.
Czytaj także: WNOP 046: O wyzwaniach, dylematach i wartościach w blogowaniu – z Konradem Kruczkowskim z Halo Ziemia
Będę Ci również wdzięczny za każdy komentarz. Napisz proszę, czy podobał Ci się ten odcinek podcastu. Chętnie z Wami podyskutuję i odpowiem na ewentualne dodatkowe pytania.
Skąd pobrać podcast
Podcast dostępny jest dla Was w wielu miejscach:
- Na blogu – lista wszystkich podcastów
- W iTunes – dla użytkowników iPhone’ów i iPad’ów
- W serwisie Stitcher – pobierz aplikację Stitcher dla Androida i innych modeli telefonów
- W katalogu Zune
- W katalogu BlackBerry
- Poprzez specjalny RSS
A jeśli podoba Ci się podcast, to będę Ci bardzo wdzięczny, jeśli poświęcisz minutkę i zostawisz swoją ocenę oraz krótką recenzję w iTunes. Wasze głosy powodują, że mój podcast trafia do rankingów iTunes. Dzięki temu łatwiej jest do niego dotrzeć tym osobom, które jeszcze nigdy go nie słyszały. A na tym bardzo mi zależy 🙂
Oceń podcast “Więcej niż oszczędzanie pieniędzy” <–
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za Twoje wsparcie i życzę Ci świetnego dnia! 🙂
Zobacz także: WNOP 057: 13 dobrych książek na urlop (i nie tylko) oraz zapowiedź mojej książki
Cześć! Jestem Michał. Dzięki zarabianiu na blogu i rozsądnemu oszczędzaniu stać mnie na wiele. Chcę Ci pokazać jak zadbać o domowy budżet, wychodzić z długów, pomnażać oszczędności i samemu zadbać o godziwą emeryturę. 
{ 76 komentarzy… przeczytaj komentarze albo dodaj nowy komentarz }
Michale – respect!
W czasach, gdzie liberalizm, konsumpcjonizm, homogłupota, aborcja, invitro i ogólne zepsucie wylewają się szerokim strumieniem, przypomnienie o Ewangelii oraz jej wartościach jest heroizmem, którego z pewnością nie będą doradzać spece od marketingu. Ogromny Szacun i Ukłony!
Andrzej
Nie dopisywałabym do tego tekstu ideologii większej, niż przypomnienie o wierze, wartościach i zgrabne połączenie tego z tematyką bloga. Nie widzę tutaj nic o homoseksualistach, aborcji, in vitro i innych sprawach, które moralnie i światopoglądowo dzielą ludzi. Może lepiej skupić się na głównym temacie, Panie Andrzeju.
Podłączam się pod tą pochwałą – nie napisałabym tego lepiej, a dokładnie to samo mam na myśli 🙂
Andrzeju…. rodzice wychowali mnie w wierze katolickiej. I dziś, mając 26 lat, nie uczęszczam do tej wspólnoty właśnie z powodu takich „katolików” jak Ty, choć jestem osobą wierzącą. Twoje słowa „homogłupota” i ustawienie tego w jednym rzędzie z in vitro (poprawna pisownia) oraz „zepsuciem”, sprawiają, że sam wystawiasz sobie świadectwo jako katolik. Trochę szacunku zamiast jadu, zawiści i złości. Nie wylewaj tego z siebie na innych – lepiej niech zostanie w Twojej głowie.
Pozdrawiam.
Droga Karolino!
Naprawdę odeszłaś z Kościoła dlatego, że nie lubisz niektórych członków tej Wspólnoty? Czy nie sądzisz, że to błahy powód? Przecież w każdej grupie społecznej są ludzie, których nie lubimy, którzy nas denerwują i drażnią! 🙂 Przecież z drugiej strony jest wielu praktykujących katolików, których mogłabyś polubić – również podobnie jak w każdej innej grupie. Czy wiara nie jest czymś ważniejszym niż nasze sympatie? 🙂
Pozdrawiam 🙂
Kupiłem książkę ostatnio i mogę ją z czystym sercem polecić wszystkim. Nie dość że jednoznacznie krytykuje postawę katolickiego biedaka to jeszcze pozwala zerknąć na zagadnienie bogactwa zupełnie z innej perspektywy – perspektywy Ewangelii.
Michał, warte poparcia i szacunku jest to, że nie wstydzisz się wiary i chcesz propagować jej pozytywne aspekty (jakim jest podejście do pracy i pieniędzy). Co do wywiadu – mam wrażenie, że nie został przygotowany, odbieram go jako improwizowany, rozkręca się po kilkunastu minutach, gdzieniegdzie odchodzicie od tematu… Co jeszcze… w Polsce publicznie nie mamy powszechnego otwarcia społecznego na dzielenie się wiarą przez zwykłych ludzi (temat tabu), więc rozumiem, że nie musi być łatwe zaproponowanie takiego tematu i jego realizacja na blogu stricte a’religijnym.
Ksiądz Jacek ma bardzo ciekawe i inspirujące podejście do pieniędzy, które uważane są przez wiele ludzi jako zło, dzięki tej książce być może zmienią się poglądy przynajmniej części ludzi którzy ją przeczytają, lub utwierdzą się przekonaniu że idą dobrą drogą. Sam nie raz biję się z myślami jak to na prawdę jest, i czy dążenie do bogactwa to dobra czy zła droga…
Drobna uwaga szczegółowa, ale wyraźnie zmieniająca sens: Święty Paweł NIE napisał „kto nie pracuje ten niech i nie je” lecz „kto NIE CHCE pracować ten niech i nie je”. Pozdrawiam
Robert
Zgadzam się z Andrzejem. Ukłony w stronę Michała 🙂
Książka ks. Jacka Stryczka jest dostępna jako ebook w cenie około 20 zł w ebookpoint.pl.
Cześć,
Jedną rzecz należy sprostować, św Paweł nie pisze ‚kto nie pracuje niech nie je’ ale ‚kto nie chce pracować ten niech nie je’ a to duża różnica. Inaczej oznaczałoby to, że osoby niezdolne do pracy jak choćby niepełnosprawni byliby wykluczeni i pozostawieni bez pomocy mimo ich szczerych chęci do pracy.
Niemniej sądzę, że to mieliscie panowie na myśli podczas rozmowy. Wolałem jednak aby to wybrzmiało by nie dawać miejsca na nieporozumienia i błędne interpretacje Pisma Świętego.
Pozdrawiam
Maciej
Ktoś mnie ubiegł w komentarzu. Wybaczcie to powtórzenie.
Michale,
utrzymujesz wysoki poziom publikowanych treści, więc praktycznie nie spotyka się u Ciebie krytycznych komentarzy. Jednak tym razem pokuszę się o głos polemiczny, ponieważ mieszanie zarabiania pieniędzy oraz religii to ryzykowna gra. Chciałbym przy tym zaznaczyć, że gdyby wszyscy (w tym Kościół jako instytucja) stosowali się do reguł zawartych w Biblii to świat byłby lepszym miejscem. To jednak tylko wielka idea.
Natomiast jeżeli chodzi o poglądy w książce: teza o tym, że Jezusa był zamożny jest bardzo naciągana. Pytanie o zakup za 200 talentów było pytaniem retorycznym obrazującym skalę niemożliwości zadania, a „noszenie przy sobie” majątku o wadze od 4 do 12 ton (w zależności od przyjętej wagi 1 talenta) zupełnie abstrakcyjne. Podobnie nie wiem na czym oparty jest pomysł, że to Jezus utrzymywał grupę swoich uczniów. Raczej oni Jego (tak jak dzieje się to do dziś).
Natomiast zgadzam się z główną ideą książki, że bieda nie jest lepsza od bogactwa. Z tym, że w mojej opinii Biblia i Jezus nie krytykowała bogactwa jako takiego ale sposobu jego osiągania. Zarabianie dużych pieniędzy (tak w tamtych czasach jak i w naszych) zwykle odbywa się kosztem innych. I to był kluczowy problem jaki zidentyfikował Jezus (tekst o wielbłądzie i uchu igły). Zawsze warto o tym przypominać, ale bez dorabiania dodatkowej ideologii. Po prostu zarabiaj – ale nie kosztem innych (swoich pracowników, środowiska, otoczenia itd.).
Dzięki Przemek za Twój kmentarz. Przywracasz odrobinę wiary w „sapiens” w „homo sapiens”…
Niestety ten post i komentarze pod nim sprawiły, że strasznie spadła moja opinia i o Michale i o wielu osobach które śledzą bloga. Ot, taka emocjonalna reakcja osoby która dużo czyta z różnych źródeł …
Nie było mowy o 200 talentach tylko 200 DENARCH.
Których równowartość w złocie to ~ 1.5 kilograma (a najpewniej same monety miały wartość umowna i ważyły pewnie mniej wiecej tyle co 200 dzisiejszych pieciozlotowek)
Fakt. Mea culpa. O talentach było później. Dzięki za korektę. Ale nie zmienia to istotnie faktów, a tylko kwestie techniczne.
„Zarabianie dużych pieniędzy (tak w tamtych czasach jak i w naszych) zwykle odbywa się kosztem innych.”
To bardzo odważna teza i wydaje mi się, że nieprawdziwa. Większość bogatych ludzi doszła do swoich majątków ciężką pracą, szczęściem czy innymi cechami charakteru i nikogo przy dochodzeniu do swojego bogactwa nie pokrzywdziła.
To też dość śmiała teza. Ciężka praca to ciekawy temat, bo jednych ludzi prowadzi do bogactwa a innych do problemów ze zdrowiem i do niczego więcej.
Ogólnie ciężko sformułować trafną tezę w tym temacie, gdyż i sposobów na dojście do bogactwa jest dużo i ludzi którzy dali radę też, w każdym razie trzeba im się przyglądać i się uczyć 🙂
Przemku, w przytoczonym fragmencie Ewangelii mowa jest o 200 denarach a nie talentach 🙂
Mieszanie zarabiania pieniędzy z religią to nie jest żadna gra. Człowiek religijny kieruje się w życiu (przynajmniej powinien) pewnymi wartościami, które mają wielki wpływ także na jego decyzje związane z finansami.
Myślę, że ważne są priorytety, to czy u kogoś w sercu i życiu Bóg jest 1. miejscu. Wtedy jest duża szansa, że wszystko będzie w porządku (i przy okazji ten ktoś raczej nie będzie zarabiał na cudzej krzywdzie) oczywiście o ile pieniądze nie staną się nowym bogiem.
Tekst o wielbłądzie i uchu dla mnie jest własnie o tym – młodzieniec dociekał, a Jezus zobaczył, co w jego sercu zajmuje tak ważne miejsce, że odrzucenie tego dla Boga będzie problemem (być może nie do przeskoczenia). Dla mnie nie jest o odrzuceniu stricte bogactwa, ale odrzuceniu czegoś, co konkuruje z Bogiem o najważniejszą pozycję w życiu człowieka. Pieniądze rzeczywiście łatwo mogą zająć to miejsce (i to nie tylko w życiu bogatych ale i przeciętnych, jak i biednych), ale nie muszą.
Mt 19
Odrzekł Mu młodzieniec: «Przestrzegałem tego wszystkiego, czego mi jeszcze brakuje?» 21 Jezus mu odpowiedział: «Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!» 22 Gdy młodzieniec usłyszał te słowa, odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.
23 Jezus zaś powiedział do swoich uczniów: «Zaprawdę, powiadam wam: Bogaty z trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego, 24 Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego».
Takie info – kod nalicza rabat 4,91 od książki za 29,90 – jak nie liczę to nie wychodzi 30% rabatu 😛
Hej Alicja,
Mea culpa. Okładkowa cena książki to 34,90 zł, przy czym WIOSNA i tak ją sprzedaje taniej więc ekwiwalent niższy. Usunąłem informację o 30% 🙂 Po prostu rabat…
Pozdrawiam
Michał, jedna z najlepszych rzeczy o jakich napisałeś ! Powtarzaj nawiązanie do tego artykułu co jakiś czas :). Jesteś super !
Wysłuchałam wpierw podcast u Marcina Iwucia (rozmowa z ks. Jackiem), a dopiero potem ten tutaj. Fajnie się uzupełniają 🙂
Nabyłem książkę, przeczytałem na trzy wieczory i powiem szczerze, że nie przypadła mi do gustu. W „dzisiejszym Świecie” wiele rzeczy opisanych w książce nie ma szans na przeżycie, że tak to ujmę.
Każdemu mogę ją polecić i nie zamierzam spoilować, ale swój rozum trzeba mieć i podchodzić do niej z dystansem.
Pozdrawiam
Radek
Michał, snaprawdę wielki ukłon w Twoją stronę, że nie wstydzisz się wiary i nie boisz o tym pisać, ponadto chcesz przedstawiać jej pozytywne cechy jakim jest podejście do pracy i pieniędzy
Michał, dziękuję Ci – dzisiejszy podcast jest odpowiedzią na moje potrzeby – od kilku dni zastanawiałam się gdzie szukać wiedzy na ten temat, a tu proszę – w skrzynce mail od Ciebie 🙂
Cześć 🙂 Twoj blog jest jednym z najlepszych na jakie dane mi było do tej pory trafic 🙂 Naprawde, jestem Ci wdzieczny za to, ze piszesz, za to, ze prowadzisz tego bloga 🙂 Mam nadzieje, ze nie muszę się bac o to, ze niedlugo przestaniesz pisac, hmm? 🙂 mam więc nadzieje, ze nie zamierzasz w najblizszej przyszlosci zrezygnowac z prowadzenia tego bloga, bo naprawdę będzie to wielka strata dla polskiego swiatka blogowego 🙂 pozdrawiam
Kończę czytać „Pieniądze w świetle Ewangelii…” i z pełnym przekonaniem mogę ją polecić.
Dokładając do niej książkę „Moje życie i dzieło” (H. Ford) czytelnik otrzymuje wg mnie kompendium elementarnej wiedzy nt. wartości na które można z czystym sumieniem postawić w świecie biznesu i pieniądza.
Inspiracja od Marcina Iwucia?
Hej Robert,
Nie. Nagrywaliśmy zanim Marcin opublikował swój podcast. Ja w tej chwili pracuję już z pewnym wyprzedzeniem – chociażby po to by z transkryptami wyrabiać się na premierę odcinka. Generalnie podcast na za dwa tygodnie też już jest gotowy 🙂 A wkrótce nagrywać będę ten na 15 i 29 czerwca. 😉
Tylko intro i outro dogrywam bliżej premiery.
Pozdrawiam
Panie Michale,
po raz kolejny świetny podcast, gratuluję i dziękuję 🙂
Osobom zainteresowanym tematem pieniędzy w kontekście Pisma Świętego, a w szczególności ewangelii, polecam również książkę o. Jacka Gniadka pt. „Ekonomia Boża i ludzka”. Ojciec Gniadek jest misjonarzem w Afryce i jednocześnie drem Ekonomi. Naprawdę ciekawe połączenie – co zresztą widać w książce 🙂 Dzięki niej zacząłem zupełnie inaczej postrzegać pieniądze i między innymi w ten sposób trafiłem na tego bloga 😉
Pozdrawiam!
Mikołaj
Michał, nie słuchałem jeszcze podcastu i nie czytałem książki.
Budzi jednak moje wątpliwości. Nie wiem czy da się obronić jako zgodne z religią błogosławieństwo dla „bogacenia się”, czyli chęci bycia bogatym.
To jest zupełnie co innego niż posiadanie dużej ilości pieniędzy na różne ważne cele.
Jeśli jednak celem ma być posiadanie dużej ilości forsy – to na pewno nie jest to zgodne z Ewangelią i nauką Kościoła.
Proszę nie mylić tego z chęcią zapewnienia bezpieczeństwa rodzinie, czy też pieniędzy na rozwój dzieci. Ale jeśli zarabianie staje na pierwszym planie, kosztem czasu spędzanego z rodziną i czasem na wychowaniem dzieci – to takie bogacenie z pewnością nie jest czymś dobrym.
pozdr Jarek
Bóg by nie chciał, abyś był biedny. Bóg by chciał abyś żył w dostatku 🙂
Michale!
Świetny odcinek! Ostatnio też przeczytałam książkę o biblijnym podejściu do oszczędzania i wychodzenia z długów, więc treści nie są dla mnie nowe. Warto natomiast mówić o tym jak wielką pomoc i mądrość finansową można uzyskać dzięki odpowiedniej lekturze Pisma Świętego.
Pozdrawiam!
Witajcie!
Pomijając szeroko komentowany wątek bogacenia się i pieniędzy samych w sobie, uważam, że innym kluczowym (dla mnie najważniejszym) aspektem publikacji x.Jacka jest zwrócenie uwagi na mądre pomaganie. Nieważne kto ile posiada, ale jak dysponuje swoim majątkiem, jak inwestuje, nie tylko w siebie, ale i w innych. I absolutnie nie chodzi tu o rozdawanie pieniędzy, ale zaangażowanie się w wychodzenie innych ludzi z biedy – tej biedy duchowej, a nie ekonomicznej. Trąbimy o tym, że bogacenie jest złe, jeśli dzieje się kosztem rodziny, relacji, zdrowia. I słusznie. Ale poza trąbieniem, dajmy dobry przykład swoją postawą i spróbujmy coś zmienić – może nie od razu cały świat, ale chociaż jakąś mikroprzestrzeń. Bo to właśnie sztuką jest być ubogim posiadając wiele.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał,
Czy konferencja, o której wspominasz InfoShare jest prowadzona tylko w języku angielskim?
Hej Tomek,
Na stronie konferencji jest agenda i przy każdym wystąpieniu jest informacja czy będzie prowadzone po polsku czy po angielsku. Ja mówię po polsku 🙂
Pozdrawiam
Świetna tematyka.
Michał, dzięki za materiał, tego ostatnio poszukiwałem, a tu taka niespodzianka. Super materiał! Dziękuję!
Dzień dobry.
Wysłuchałem podcastu i ulżyło mi. Sam jestem chrześcijaninem, ale tylko, dlatego, że zostałem ochrzczony. Obawiałem się, że od tego nagrania będziesz publikował tylko dla chrześcijan, albo tylko dla katolików .
Bardzo cieszę się, że nawiązujecie z Konradem do książki Księdza Jacka, tylko w kontekście uspokojenia chrześcijan w kwestii bogacenia się. Myślę jednak, że z punktu widzenia wielu osób zmęczonych retoryką i hipokryzją kościoła, warto odwoływać się do etyki uniwersalnej.
Ok, rozumiem, że każdy ma swoje wierzenia i przekonania. Obaj z Konradem macie pełne prawo o nich mówić i nie macie powodu się czegokolwiek wstydzić. Sądzę jednak, że w tematyce oszczędzania i bogacenia się, można bazować na wartościach wspólnych, a nie tylko tych przedstawionych w Biblii, szczególnie, że w ogromnej większości się one pokrywają. Rozumiem też, że promując książkę chcecie pomóc Szlachetnej paczce, co bardzo popieram. Osobiście wolałbym jednak, żebyś Michale starał się łączyć ludzi poprzez ich wspólne wartości, a nie wskazywał pośrednio kanonu jedynie słusznych zasad. No chyba, że wyznajesz cichą zasadę „My dobrzy chrześcijanie i Wy źli/zagubieni inni”. Tak to prowokacja, ale chcę wiedzieć jak do tego podchodzisz, bo np. retoryka Piotrka Michalaka mnie kompletnie zmęczyła. Boję się, że jak to już było wiele razy w historii świata religia podzieli dobrych ludzi, bo zaczniemy się tłuc o jakieś wielbłądy, talenty, czy denary, albo kto co powiedział, kiedy i co to znaczyło . Widać to nieco już w komentarzach pod tym nagraniem. Jeszcze gorzej jest już u wspomnianego przeze mnie Piotra, który swoją drogą robi sporo dobrej roboty. Ja jednak, jeżeli będę chciał wdać się w polemiki religijne, czy polityczne, poszukam właściwego bloga .
Podsumowując, bardzo cieszę się, że poruszyłeś temat etyki i moralności w kontekście bogacenia się. Rozumiem, że książka Księdza Jacka była niezłym punktem wyjścia. Brakowało mi w nagraniu, tylko pokazania przez Ciebie, że rozmawiacie o wartościach uniwersalnych, choć na przykładzie dzieła nawiązującego do Biblii.
Bardzo serdecznie pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na dalsze nagrania i wpisy.
Dawid
Ośmielam się zwrócić uwagę – że etyka uniwersalna wywodzi się właśnie z Biblii. Sam to potwierdzasz pisząc, że w ogromnej większości się to pokrywa. Właśnie dlatego, że cała Europa i Ameryki wyrosły z kultury chrześcijańskiej. Nie ma innej etyki, ateiści opuszczają tylko pierwiastek boski. pozdr.
Dziękuje za kolejny świetny podcast. Robisz dobrą reklamę bo już zamówiłem tą książkę 🙂
Dużo mądrych słów. Gratuluję i dziękuję za kolejną inspirację.
Obawiam się, że cały nakład został rozprzedany, gdyż książka nie jest już dostępna na ww. stronie 🙂
A tu jeszcze jest dużo w dobrej cenie bez żadnych kodów rabatowych:
http://aros.pl/ksiazka/pieniadze-w-swietle-ewangelii-nowa-opowiesc-o-biedzie-i-zarabianiu
Odbiór w kiosku Ruchu za 2,99.
Temat odważny, kontrowersyjny, ale też taki, który koniecznie musi być poruszony, aby obalić w głowach wielu ludzi zbędny mur. Cieszę się, że się za niego bierzesz 🙂
Hej Michał,
jestem jedną z tych osób, które „irytują” Konrada. Mam blisko 24 lata a doświadczenia na koncie niewiele. I chociaż nie mam podejścia w stylu „mi się należy” to podejrzewam, że w pracy raczej będę musiała być na początku prowadzona za rękę, bo studia nie nauczyły mnie praktyki. Czasem myślę, że zabrakło koło mnie ludzi, kórzy popchnęli by mnie we właściwym kierunku i zmotywowali do działania, powiedzieli mi jak ważne jest doświadczanie nowych rzeczy dla ukształtowania mojego charakteru. Gdybym trafiła na blogi takie jak Twój wcześniej, to możliwe, że moje życie wyglądałoby dzisiaj inaczej. Podjęłabym lepsze decyzje i lepiej wykorzystała czas na studiach. Teraz im starsza jestem tym bardziej boję się podjąć działanie, odważyć na nowe rzeczy i wiem, że nie powinnam ale po prostu boję się porażki.
Dzięki za wszystkie podcasty, ilekroć słucham jakiegoś to zawszę dostaję kopniaka i na nowo staram się podejmować działania, które wyciągają mnie z mojej strefy komfortu. Tak było i tym razem 🙂 Pozdrawiam
Wchodząc na stronę sklepu nie mogę przejść do kupowania książki, ktoś ma taki problem?
Hej Robert,
mieliśmy mały problem techniczny w sklepie związany z dużą liczbą zamówień, już wsyzstko działa 🙂 zapraszamy do sklepiku 🙂
pozdrawiam
Michał Kowalski
Stowarzyszenie WIOSNA
Witam książka wydaje się bardzo ciekawą pozycją, ponieważ temat oszczędzania od zawsze mnie bardzo interesuje. Ja już próbowałem kilka technik oszczędzania jednak bardzo jestem ciekawy jakimi sposobami można jeszcze oszczędzać, ponieważ bym wypróbował jeśli trafi się jakiś ciekawy.
Świetny temat, nie rozumiem tego demonizowania pieniędzy a właściwie bogactwa. Przecież to nie stoi na równi z byciem złym człowiekiem..
Dzięki za to, że chce Ci się prowadzic tego bloga 🙂 Znalazłem tu wiele pomysłów, inspiracji 🙂 Będę zaglądał do Ciebie częściej, tak jak i częściej będę starał się być aktywny w komentarzach 🙂 Warto przecież jest brać udział w inteligentnych dyskusjach 🙂 W Twoich wpisach jest jednak to cos, czego brakuje innym, dlatego tez tak chetnie się do nich wraca 🙂 Przynajmniej mi 🙂 Pozdrawiam
Cześć, Powiem szczerze, że dopiero niedawno odkryłem słuchania blogów podczas jazdy autem, wcześniej robiłem to wieczorem z komputera. Teraz podróże mijają dużo szybciej, a przy okazji, da się wyciagnąć wartościowe informacje. Za to dziękuję. Choć cały czas są rzeczy, które mnie drażnią i widzę, że jednak dziennikartwo to wyższa półka.
Mi często brakuje weryfikacji, jestem nieufny i poddaję wiele rzeczy w wątpliwość, co nie znaczy, że jestem zawistny, ale szukam drugiego głosu. I tak jest m.in. z podkastem z przedsiębiorcą mieszkającym w Tajlandii, no i teraz również z książką, o ktorej opowiadacie.
Nie podoba mi się trochę, i tu jest moja nieufność, że wykorzytujecie ją trochę jak narzędzie, jako tubę, do prezentowania swoich argumentów, przecież traktujesz o finansach i o bogaceniu się na co dzień. Choć przyznaję podjąłeś próbę poddania w wątpliwość, pytając, czy nie jest to obrazoburstwo? Pan Kondrad, był bardziej stonowany w komentarzach i wydaje się, że dostrzega więcej aspektów. I to co mnie drażni, że Wasza rozmowa, tak jak pisałem jak tuba, staje się „kazaniem”, co na blogu jednak wolno, bo prezentujesz swoje poglądy. Zabrakło mi osobiście zaproszenia do rozmowy choćby innego księdza, nie po to, żeby powiedział, że to błędna interpretacja Księdza Stryczka, ale żeby pokazał inny punkt widzenia, wszak Biblia, nie jest jednoznaczna, nie ma jednej interpretacji i komentarza.
Kolejną rzeczą, którą poddaje w wątpliwość, ale tylko na podstawie tego co słuchałem, jak próbujecie przeliczać ówczesne talenty na obecną równowartość pienieżną złota.
To wg. mnie jawna manipulacja i nierzetelność. Talent przeliczany na kg złota miał tylko taką wartość, jaką miał w tamtych czasach, a wieć na prawde nie wiem jaką? Ile i co można było kupić za 33kg złota. Prytet złota, czyli system walutowy, jak sprawdziłem w wikipedii wykształcił się w XIX w. Tylko na tej podstawie całe wnioskowanie o pomnożeniu o 100% fortuny można uznać za niepoprawne(ale podkreślam, że wyrażam zdanie na podstawie tego co usłyszałem).
I powiem, że temat jest dla mnie szalenie interesujący, jestem katolikiem. Wysłuchałem wcześniej podcatsu Pana Marcina. Cały czas w jakimś stopniu ten temat trzyma się mnie gdzieś z tyłu głowy. Nie potrafię przyjąć tego jako jedynej prawdziwej wykładni. Wyślę linki do znajomych księży i będę chciał poznać dodatkowe punkty widzenia.
Pozdrawiam serdecznie z Estonii.
Radku
Parytet złota jako pokrycie pieniądza to całkiem inna sprawa niż wartość żlota jako towaru .
w Biblii pieniadzem jest zloto albo srebro
Natomiast wartość zlota w czasie jest malo zmienna , mam tu na mysli , że za konkretną ilość zlota można kupić wzglednie stała ilość dóbr od lat.
Natomiast to , że zloto drożeje jest wynikiem spadku wartości papierowego pieniądza a nie wzrostu złota
pozdrawiam ciepło
Marcin
a cha
wartość talentu zlota w okresie tej przypowieści była wieksza niż obecnie – gdyż zlota byla mniej na Świecie
Jestem pozytywnie zaskoczona możliwością posłuchania bloga. To świetnie rozwiązanie pozwala mi jednocześnie prowadzić i słuchać Twoich wpisów. Odnośnie samego wpisu to nie do końca rozumiem fakt posiadania pieniędzy i bycia złym człowiekiem. Przecież jedno i drugie nie jest tak bardzo od siebie zależne.
Miałam przyjemność już kiedyś czytać jakiś wywiad z tym księdzem i muszę przyznać, że jestem na prawdę pełna podziwu co do jego postawy. Oby więcej takich „osobników” się znalazło w naszym duchowieństwie 🙂
Dobra nie oszukujmy samych siebie. Każdy człowiek na świecie chce mieć dużo kasy, żeby żyć wygodnie i spełniać swoje marzenia. Ludzi można podzielić tylko na tych, którzy z nadmiaru pieniędzy pomogą innym oraz takich którzy nie pomogą. Spójrzmy na zagorzałych katolików (najczęściej ludzi w wieku poprodukcyjnym). Ilu z nich gra w lotto? I w jakim celu? No chyba nie po to, aby postawić nowy kościół.
Fajna rozmowa o pieniądzach w kontekście wartości. Warto pokazywać, że wzbogacanie się nie stoi w sprzeczności z naukami kościoła. W polskim internecie znam niewiele osób, które o tym otwarcie mówi. Jedną z nich jest Piotr Michalak. Polecam sprawdzić w wolnej chwili jego blog, pozdrawiam!
Panie Michale przepraszam, ale muszę to napisać. To nie jest żadna reklama ani nic z tych rzeczy. Ale jako ludzie chcący uchodzić za racjonalnie zarządzających swoimi pieniędzmi powinniśmy skorzystać z okazji. Książka „Pieniądze. W świetle Ewangelii. Nowa opowieść o biedzie i zarabianiu” ks. Jacka Stryczka jest do nabycia m.in. w aros.pl za 22,69 zł a przesyłka może wynieść nawet 3 zł zależy którą opcję wybierzemy. To jest co najmniej 5 zł taniej niż kupno na stronie wiosna.org.pl nawet przy uwzględnieniu rabatu po wpisaniu hasła jakoszczedzacpieniadze. Także można taniej a zaoszczędzone 5 zł można przeznaczyć na jakąś inwestycję 🙂 albo po prostu kupić sobie loda 😀
Albo lepiej: przekazać jako darowiznę na stowarzyszenie 😉
Aktualnie na ebookpoint.pl książka za 17,55 – wersja elektroniczna. Niestety na stronie stowarzyszenia wersji elektronicznej nie ma 🙁
Michale, przekonałeś mnie do przeczytania. Dzięki. Fajnie rozpoczęta biegowa sobota 🙂
Przed chwilą dotarła do mnie przesyłka, od razu zabieram się za czytanie 🙂 Jestem nową czytelniczką, od jakiegoś czasu nadrabiam stare wpisy. Dziękuję Ci Michale za tego bloga, może dzięki niemu po skończonym macierzyńskim będę już tak ‚wyszkolona’ że szybciutko stanę się bogata 😉 Pozdrawiam serdecznie
Hej Michał,
Świetnie słucha się Twojej konwersacji z Konradem. A książka cóż…po takiej rekomendacji wylądowała w koszyku zamówień 🙂 Już nie mogę się doczekać…
Pozdrawiam
Myślę podobnie. Książki sztuk dwie właśnie zamówione. Dziękuję
Bardzo ciekawa rozmowa. Świetnie mi się Was słuchało podczas wybiegania. Michale, bardzo lubię Twoje rozmowy z Konradem! Zmotywowaliście mnie do zakupu książki (jeszcze łapie się na rabat, kto słuchał ten wie o co kaman).
Pozdrawiam
Dzięki Michale za podcast. Przesłuchałem dziś w drodze do i z pracy 2 razy:)
Książke kupiłem na stronie sklepu, choć na innych serwisach jest taniej.
Skorzystałem z bonu rabatowego, ale przelałem 50 zł (chciałbym więcej ale na dziś nie jest to możliwe) . Warto dzielić i promować dobro 🙂
Pozdrówy
hubert
Książka już przeczytana. Fajnie napisana. „Połknąłem” w kilka godzin. Jest kilka fajnych fragmentów, które rzucają nowe światło moje postrzeganie/pojmowanie kwestii bycia darczyńcą. Ale też kilka, które utwierdziły mnie w tym co do tej pory robiłem. Dobrze wydane pieniądze. Piona 🙂
Michał, jeszcze nie czytałam, ale cieszę się i dziękuję za temat!
Pozdrawiam!
Michale, czy jest jeszcze możliwość uzyskania rabatu? Pytam, bo kto pyta, nie błądzi. Nawiasem mówiąc, dziękuję Tobie za bloga i za osobistą rozmowę na Infoshare w Gdańsku, a potem za Twoje wystąpienie. Chciałam powiedzieć, że Ty jesteś inspiratorem mojego bloga, więc masz coś w sobie z Pata Flynna, też inspirujesz. Jeśli kiedyś znajdziesz chwilę, odezwij się proszę. Pisałam na FB, ale wiem, że masz sporo takich wiadomości, więc czekam cierpliwie na swoją kolej i kolejne spotkanie czy rozmowę. Wszystkiego dobrego i powodzenia!
Hej Marta,
Nic nie wiem na temat tego, by rabat nadal obowiązywał. Po prostu poszukaj w tanich księgarniach internetowych, jeśli zależy Ci na niższej cenie, np. aros.pl
Pozdrawiam
Książkę kupiłam, księdza podziwiałam, Stowarzyszenie Wiosna wspieram i będę wsoierać przez paczkę i indeks. Tak mi przykro, że najwyraźniej nawet ksiądz Stryczek nie jest wolny od słabości. Wygląda na to, że miał co najmniej niedobory empatii. Władza niestety bardzo często miewa deprawujący wpływ. Chciałabym żeby prasowe doniesienia okazały się zmyślone ale wyglądają na wiarygodne. Niestety kolejny autorytet ubędzie.
Kupiłem książkę i po przeczytaniu muszę powiedzieć że jest bardzo dobra – szkoda mi księdza Stryczka, chyba trochę przesadzają z tymi negatywnymi opiniami
Ciekawy temat, który poszerza horyzonty. Najbardziej mi się podobało zwrócenie uwagi na temat związany z mądrą pomocą.
Myślę również, że ważne jest by znać kontekst danego fragmentu Pisma św. aby móc zrozumieć historie w nim opowiadaną.