Podcast: Play in new window | Download (Duration: 36:27 — 50.9MB)
Subscribe: Apple Podcasts | RSS
Nawet jeśli nie interesuje nas dobroczynność, to „powinniśmy chociaż wiedzieć”, jak wygląda świat i jego bardzo realne problemy.
„Świat według Janki” to książka o trudnej dobroczynności, o niesieniu pomocy humanitarnej tam, gdzie jest ona najbardziej w danym momencie potrzebna. To także książka pokazująca pracę organizacji humanitarnych “od kuchni”. Bez koloryzowania – także z obnażaniem absurdów źle realizowanej pomocy. Dla mnie była ona kluczem do zrozumienia, z jak dużymi problemami i wyzwaniami muszą się mierzyć organizacje niosące pomoc. Jak niewiele potrzeba, by poprawiać życie innych i jak bardzo jest to jednocześnie trudne.
Sprawdź również: WNOP 137: Wolontariat i pomoc humanitarna, czyli jak naprawdę wygląda praca humanitarysty? – Aleksandra K. Wiśniewska
O tym opowiada Janina Ochojska – człowiek instytucja, jedna z najbardziej znanych działaczek społecznych, która jest twarzą Polskiej Akcji Humanitarnej (PAH). PAH działa w wielu rejonach świata: na Filipinach, w Sudanie Południowym, w Syrii, w Somalii, w Korei Północnej, a aktualnie także na Ukrainie – wszędzie tam, gdzie „najgorsze zło spotyka się z największym dobrem”.
I jeśli w tym momencie zaczynacie się zastanawiać “czy naprawdę pomoc ta nie mogłaby być ukierunkowana na Polskę?” to jest to wystarczająco dobry powód byście sięgnęli po tę książkę. Bo jak pisze Janka “powinniście chociaż wiedzieć”.
Zapraszam serdecznie do wysłuchania.
Listen For Syria
W tym odcinku usłyszycie m.in. o #ListenForSyria – projekcie, który PAH zrealizował wspólnie z serwisem Spotify. Nie wiem czy wiecie, ale w serwisie Spotify jest ok. 4 mln zapomnianych piosenek (tyle co dzieci-uchodźców w Syrii). „Zapomnianych”, to znaczy takich, których nikt w tym serwisie nigdy nie odsłuchał. Wy możecie to zrobić. Możecie także wspomóc PAH w zakresie niesienia mądrej pomocy.
Cel: zebranie pieniędzy na zakup i przetransportowanie do Syrii 25 ton mąki. Z niej, współpracujące już z PAH-em od lat piekarnie, będą w stanie wyprodukować chleb.
Jak pomóc? Wpłacić dowolny datek poprzez tę stronę.
Czytaj także: Jak ustalić priorytety w życiu
W tym odcinku usłyszysz:
- Ile osób umrze dzisiaj z głodu? Garść strasznych statystyk.
- Kim jest Janina Ochojska?
- Czym jest Polska Akcja Humanitarna?
- Jakie mam dylematy w związku z dobroczynnością?
- O czym dowiecie się czytając książkę Janiny Ochojskiej?
- Jak trudna jest działalność dobroczynna?
- Czy można podzielić pomoc na dobrą i złą?
- W jaki sposób lokalna społeczność jest aktywizowana do pomocy przy inwestycjach?
- Z jakimi dodatkowymi problemami zderza się pomoc humanitarna w Somalii?
- Jaką rolę mają media w zbieraniu środków na pomoc humanitarną?
- W jaki sposób możecie pomóc zmieniać świat na lepsze?
Kliknij prawym przyciskiem, aby ściągnąć podcast jako plik MP3.
Strony, osoby i tematy wymienione w podcast’cie:
- Janina Ochojska na Twitterze
- Książka “Świat według Janki”
- Polska Akcja Humanitarna
- Woda jest ważna – informacja i garść statystyk o wodzie.
- Listen for Syria – serwis stworzony we współpracy ze Spotify, w którym można słuchać zapomnianych piosenek #ListenForSyria.
- Informacja o 1% dla PAH
- Emocjonalny i finansowy aspekt dobroczynności, czyli jak dzielić się mądrze – wpis na blogu o mądrej dobroczynności.
- eBook WNOP Tom I – książka ze zbiorem transkryptów podcastu (odcinki 1–20).
- eBook WNOP Tom II – książka ze zbiorem transkryptów podcastu (odcinki 21–40).
Pytanie lub komentarz? Zostaw mi wiadomość!
Masz pytanie? Możesz skorzystać z tego linku i nagrać dla mnie wiadomość głosową z wykorzystaniem mikrofonu Twojego komputera. Pamiętaj, że jedna wiadomość może mieć maksymalnie 90 sekund (ale możesz ich nagrać kilka) 🙂
Jeśli nagrywając pytanie przedstawisz się i podasz adres swojego bloga (lub strony WWW), to zlinkuję do niego tak jak uczyniłem w poprzednich odcinkach podcastu. To może pomóc w promocji Twojego bloga, więc tym bardziej zachęcam do zadawania pytań głosowo.
Będę Ci również wdzięczny za każdy komentarz. Napisz proszę, czy podobał Ci się ten odcinek podcastu. Chętnie z Wami podyskutuję i odpowiem na ewentualne dodatkowe pytania.
Sprawdź również: WNOP 055: Jak się uczyć i skąd zdobywać bezpłatnie wiedzę? – kilkanaście źródeł
Skąd pobrać podcast
Podcast dostępny jest dla Was w wielu miejscach:
- Na blogu – lista wszystkich podcastów
- W iTunes – dla użytkowników iPhone’ów i iPad’ów
- W serwisie Stitcher – pobierz aplikację Stitcher dla Androida i innych modeli telefonów
- W katalogu Zune
- W katalogu BlackBerry
- Poprzez specjalny RSS
A jeśli podoba Ci się podcast, to będę Ci bardzo wdzięczny, jeśli poświęcisz minutkę i zostawisz swoją ocenę oraz krótką recenzję w iTunes. Wasze głosy powodują, że mój podcast trafia do rankingów iTunes. Dzięki temu łatwiej jest do niego dotrzeć tym osobom, które jeszcze nigdy go nie słyszały. A na tym bardzo mi zależy 🙂
Oceń podcast “Więcej niż oszczędzanie pieniędzy” <–
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za Twoje wsparcie i życzę Ci świetnego dnia! 🙂
Zobacz także: WNOP 067: 11 błędów, które popełniłem pisząc książkę – czyli jak zawaliłem najważniejszy projekt 2015 roku
Transkrypt podcastu
Kliknij tutaj, aby pobrać spisaną treść podcastu (PDF).
Zdjęcie na początku pochodzi z okładki książki wydawnictwa ZNAK.
{ 20 komentarzy… przeczytaj komentarze albo dodaj nowy komentarz }
Zróbmy z tej książki bestseller ! ! !
No to już mam 🙂 Zajęło mi to 3 minuty.
Można? Można!
Takich ludzi potrzebuje ten świat.
Dla mnie jest nie do pomyślenia ze w obecnych czasach są całe kraje gdzie woda jest luksusem… Ja osobiście w życiu wyznaję jedną zasadę, dopóki ja i moi bliscy jesteśmy zdrowi to nie mam żadnych problemów i powodów do zmartwień bo nic innego się nie liczy. Pomagać oczywiście pomagam ale tylko niestety finansowo.
To chyba najpopularniejsza postawa, ja też ją wyznaje.
Zwykłemu człowiekowi ciężko jest wziąć odpowiedzialność za większą liczbę ludzi, dlatego większość ludzi przejmuje się losem tylko najbliższych. Pomagać oczywiście trzeba (nawet „tylko” finansowo) ale trzeba uważać aby nie zrobić tym krzywdy, aby nie uzależnić od pomocy.
Tylko właśnie niektórzy sami tak wolą. Nic im się nie chce a jak mogą dostać coś za nic to wolą tyle niż 4 razy tyle jeśli mieliby coś robić. Ludzie są leniwi 🙁
To nie jest tylko. 🙂 Nie ma co ukrywać, że pieniądze są dziś niezbędne. Wiele osób nie czuje potrzeby, by pomagać w jakiejkolwiek formie.
Witam Cię Michale, witam czytelników.
Bardzo ciekawy podcast, zderzenie z brutalną prawdą.
Wysłuchany dwa razy. Za pierwszym wczoraj w nocy padłem ze zmęczenia. Dzisiaj rano już przytomny wysłuchałem z ciekawością.
Tak jak wspomniałeś Michał, jest bardzo ciężko określić kogo chcemy wesprzeć i jak będą rozplanowane nasze datki.
Książkę zakupię i przeczytam, pozostanie w bardzo widocznym miejscu w salonie, aby kusiła i moją siedmio letnią córkę za czas jakiś, oraz znajomych…
Bardzo długo wspierałem organizację, która szkoli psiaki dla ludzi niewidomych…
Zrezygnowałem, dlaczego – co miesiac otrzymywałem sporą kopertę z katalogam co mogę od nich kupić aby dalej wesprzeć szkolenia. Mimo że wspierałem jednego psiaka z kilkunastu dostępnych. Uważam że lepszy byłby newslatter wysłany emailem… Postanowiłem że co rok będę zmieniał organizację, ale wspieram za każdym razem dwie. Jedną dla ludzi potrzebyjących, kolejną dla zwierzaków.
Pozdrawiam serdecznie Radosław
Michale, świetny podcast!
Książki nie czytałam, trafia na listę oczekujących, jak tylko gdzieś ją spotkam, to na pewno przeczytam.
Jeśli chodzi o PAH, to klikałam kiedyś namiętnie Pajacyka na wszelkich możliwych dostępnych komputerach, ale jakoś potem przestałam. Nie wiem na ile te kliknięcia rzeczywiście pomagają (wiesz coś może na ten temat?), nie znalazłam konkretnych informacji więc mi się odechciało.
Z instytucjami charytatywnymi spotkałam się bliżej, kiedy zaczęłam odliczać 1% podatku. Mam takie „zboczenie”, że chcę wiedzieć, na co idą moje pieniądze. W związku z tym zaczęłam czytać sprawozdania finansowe. Generalnie za głowę się łapałam widząc, jak bardzo duże kwoty wiele z instytucji pożytku publicznego przeznacza na swoje koszty własne. Nie znajdywałam żadnej instytucji, która by mnie do siebie przekonała – w związku z tym co roku pieniądze trafiały w inne miejsce (które akurat najmniej mnie zniechęcało do siebie).
Od zeszłego roku wpłacam pieniądze (nie 1%) na fundacje Szymona Hołowni (Fundacja Kasisi i Dobra Fabryka). Podoba mi się tam, że mogę konkretnie wybrać, na co chcę przeznaczyć moje fundusze. Jeśli chcę kupić jedzenie dzieciom z Domu Dziecka w Zambii, to wybieram program „Spiżarnia”. Jeśli chcę im zafundować wycieczkę, to wybieram „Fundusz Marzeń”. Mogę pomóc w opłaceniu studiów, zorganizować pralnię, dorzucić się do karetki pogotowia. Jeśli chcę wpłacić ogólnie na rozwój Fundacji to jest fundusz statutowy i z niego pokrywane są bieżące koszty. W sprawozdaniu finansowym Fundacji Kasisi za 2013 rok jest mowa o ponad 500 000 zł przekazanych do potrzebujących i 30 000 zł wydanych na cele bieżące (administracyjne). Do mnie to przemówiło.
Druga rzecz, która do mnie przemawia, to bieżąca współpraca Hołowni z instytucjami, które wspiera. Na miejscu konsultuje potrzeby i szuka rozwiązań – dzięki temu pieniądze można przeznaczyć na to, co rzeczywiście jest potrzebne (a nie na to, co nam Europejczykom wydaje się być potrzebne).
Dobrze też, że w swojej wypowiedzi pokazujesz, jak bardzo różni się życie w Polsce od życia w krajach naprawdę ubogich. U nas mało kto umiera z głodu. Być może są takie patologie, ale to nie codzienność setek, tysięcy dzieci i dorosłych. Warto pomagać „naszym” biednym – tu na miejscu, ale równocześnie mieć oczy otwarte też na tych, którzy umierają na drugim końcu świata. Warto świadczyć dobro na tyle, na ile potrafimy. Dlatego super, że w Twoich wypowiedziach podkreślasz, że pieniędzmi, które udało nam się zarobić, warto podzielić się z tymi, którzy często nie mają takiej możliwości – chociażby po to, żeby podziękować, że urodziliśmy się w tej bogatszej części świata.
I jeszcze warto podkreślić (tego mi u Ciebie zabrakło albo przegapiłam słuchając podcast z dzieckiem), że jeśli chcemy pomagać, to nie musimy mieć milionów. Wystarczy 5 zł wpłacone przez 1000 osób i mamy 5000 zł, które w ubogich krajach oznacza prawdziwy majątek.
Po tym podcaście dołączyłem do Klubu PAH SOS 😉
Wow Amadeusz!
Jestem wzruszony. Dziękuję 🙂
Pozdrawiam
Idea 1% polegała na tym, żeby każdy mógł wspomóc organizację, która działa blisko. A wygląda to tak, że większość ludzi wspiera te największe.
Ja wspieram Fundusz Lokalny Masywu Śnieżnika-polecam wszystkim których interesują projekty edukacyjne. Organizacja nie wydaje pieniędzy na reklamy, nie dostaję gadżetów, folderów ani nic. Raz w roku dostaję kartkę z podziękowaniem i podsumowaniem wykonanych działań. I tak to powinno wyglądać. Osoba prowadząca fundację dostała wyróżnienie dla Społecznika Roku, wcześniej organizacja dostała wyróżnienie dla organizacji działającej lokalnie.
Wiele ludzi patrzy na swój 1% i myśli „to tak mało, nieopłaca się przekazywać”. Zawsze się opłaca! Choćby złotówka!
Pierwsza sprawa: Michał, nie musisz publikować nam swoich potwierdzeń wpłat na cele dobroczynne. My wiemy, że masz dobre serce i potrafisz robić wiele rzeczy bezinteresownie.
Druga sprawa: świetnie, że wykorzystujesz swoją silną pozycję w internecie do propagowania także takich idei jak pomoc bliskim. Wiesz, że potrafisz pociągnąć za sobą ludzi i w świetny sposób to wykorzystujesz. Super postawa. Dobro powraca:)
Książka wydaje się bardzo interesująca, koniecznie muszę ją przeczytać 🙂
Kupiona!
Łyżka dziegciu – pomoc PAHu na świecie, ma się mniej więcej tak jak redukcja i zarzynanie europejskiej, a szczególnie polskiej gospodarki w celu zmniejszenia emisji CO2. 38 000 000 (minus kilka milionów niedawnych emigrantów) naród jest chorym chrystusem narodów, z którego „rwą łacha” inne kraje, a szarym, i w większości głupim Polakom wmawia się jacy to my jesteśmy wspaniali… Tak jak to jest napisane żeby pomagać z głową. PAH budował szkoły, studnie które były palone i szybciutko niszczone, podobnie jak pomoc humanitarna była rozkradana przez lokalnych watażków. Szkoda mi czasu na słuchanie tego podcastu, bo wiem z pierwszej ręki jak nieudolny za granicą potrafi być PAH i jak bardzo były marnowane pieniądze w Iraku. Oczywiście nie twierdzę, że PAH jest nieudolny per se. Jeśli ktoś chce ich wspierać – wspaniale, jego pieniądze, ale w Polsce jest wystarczająco dużo (niestety) ludzi, których można by „wspomóc wędką”, nie trzeba ich szukać po świecie. Antyprzykładem pomocy pierw „bratniej demokratycznej”, a później „humanitarnej” jest Irak, Libia i Syria, niemniej to nie rozmowa na tę stronę. Reasumując – PAH dla Polski, jestem całym sobą, PAH dla świata – nie popieram, mówiąc bardzo dyplomatycznie. Leczymy skutki, a nie przyczyny – to jest głupota i marnotrawstwo. Pozdrawiam, przepraszam za wbijanie kija w mrowisko (ale nie potrafię biernie przechodzić obok mydlenia oczu) i nie zapominajcie o 1% na OPP.
Tak , pomoc humanitarna to bardzo skuteczny sposób oszczędzania pieniędzy.
Czy można prosić o listę pozostałych książek, o których wspominasz na początku podcastu?
Sam kiedyś pomagałem budować studnie dla PAH i bardzo miło to wspominam. Kilka z nich istnieje do tej pory. Nawet nie wyobrażacie sobie jaką radość ludziom może sprawić czysta woda. Pani Janina to naprawdę charyzmatyczna osoba. Takich wspaniałych ludzi jak ona jest mało, można ich policzyć na palcach jednej ręki. Podatków nie płacę i nie mogę przekazać 1% ale co miesiąc przelewam na ich konto 30 zł.
Dla zainteresowanych polecam „Karawane Kryzysu” Lindy Polman, opisujaca kulisy przemyslu pomocy humanitarnej. Po jej przeczytaniu zaczelam sie zastanawiac czy pomoc humanitarna nie jest jednym z glownych mechanizmow podtrzymujacych konflikty w krajach Afryki. Tak jak jeden z przedmowcow popieram pomoc humanitarna ale na miejscu.